Seba - jak tylko postawimy budynek gospodarczy posadzę kilka. Póki co chcę uniknąć ewentualnych zniszczeń, gdyby mi jakaś koparka czy betoniarka miała w zamiarze przejechać nie tam gdzie będzie mieć przykazane. Bo mąż dla dobra budowy gotów moje rośliny poświęcić. Czeka mnie przesadzenie jednej hortensji bukietowej, bo już oberwała kołami gdy nam żwir przywieźli. I cedr libański też do przesadzenia - bo jest ryzyko, że wyjdzie w przyszłości w linii ogrodzenia. Jeśli śniegiem nie sypnie to może uda się zaraz po świętach.
Mariuszu to była dobra decyzja. A i miejsca nie potrzebują dużo, ważne by miały słońce, ziemia im gorsza tym lepiej.
XENOFOBIA25 - też już czekam niecierpliwie, to tylko ok.2 miesiące
Moris_43 - wytrwałości mi nie braknie, gorzej z zasobnością portfela. Tyle roślin mi się podoba
Wczesnowiosennych roślin praktycznie nie posiadam. Przebiśniegi i miłki dopiero posadzone, ale zaczynają rozkwitać niezawodne irysy reticulata
I jedyny ciemiernik
I za kilka dni zakwitnie różowa przylaszczka
