Witam wszystkich jestem nowy i zaczynam się dopiero bawić w tym temacie
Przepraszam za podstawowe pytania jakie tutaj zadam ale pewnie Fachowcy którzy już mają doświadczenie nie będą mieć żadnych problemów z odpowiedzią i takim jak ja bardzo się to przyda
Chciałbym podpytać czy sialiście po jednym z nasionek do pojemniczka, oczka? Jeśli posiałem kilka do małego pojemniczka to należy pozostałe przerwać wykiełkowane czy jakoś spróbować przesadzić?
Jak podlewać jeszcze nie zakiełkowały nasiona? spryskiwać spryskiwaczem czy normalnie butelką?
Te które wykiełkowały zauważyłem ze podlewając butelką to mogą ulec wypłukaniu lub zniszczeniu ;/ jak Wy podlewacie dopiero co zakiełkowane nasionka?
Czy po wykiełkowaniu nasion coś powinienem zrobić (przerwać, skrócić itp.) czy zostawiam je do jakieś wysokości (do jakiej?) w spokoju?
Z góry dziękuje za odpowiedź.