
Ogród Marty - Cz. XI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś czyli tak naprawdę żyjesz w ogrodzie cały rok,no jak ma duże gabaryty to zrozumiałe.Też mi go już brakuje,ale bardziej grzybobrania.Pozdrawiam i życzę ciepła.


- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu piękności !!!!! dzięki .
Serdecznie pozdrawiam i odpoczywaj bo już niedługo ruszamy pełną parą
Serdecznie pozdrawiam i odpoczywaj bo już niedługo ruszamy pełną parą

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marta jakie Ty masz piękne irysy
Białej krzewuszki nie znałam, obficie obsypana kwieciem.
Z ostrogowcem coś nie mogę się zgrać, sieję, sadzę po każdej zimie znika.
Nie wiem czy pamiętasz jak dawałaś mi gałązki budlei, ukorzeniły się nawet na jednej gałązce jest pączek kwiatowy i teraz mam dylemat zostawić, aby kwitł, czy lepiej uszczyknąć koniec.

Z ostrogowcem coś nie mogę się zgrać, sieję, sadzę po każdej zimie znika.
Nie wiem czy pamiętasz jak dawałaś mi gałązki budlei, ukorzeniły się nawet na jednej gałązce jest pączek kwiatowy i teraz mam dylemat zostawić, aby kwitł, czy lepiej uszczyknąć koniec.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu wspomnienia takie radosne ! cudowny wiosenny ogród ....piękny jak młoda dziewczyna! Irysy prześliczne! Założyłam nowa grządkę irysową i ciekawa jestem co z tego wyjdzie na wiosnę
Dwa zdjęcia jednak Ci uciekły poza format
Pozdrawiam serdecznie i mocno całuję 



- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7959
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witaj Martuś
Jakie piekne wspomnienia tyle pieknych kwiatów
Zdróweczka
Jakie piekne wspomnienia tyle pieknych kwiatów


Zdróweczka

Pozdrawiam Alicja
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12126
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś zasypało nas dość mocno, przynajmniej rośliny bezpieczne.
Uwielbiam spacerować po Twoim ogrodzie, zawsze odkrywam coś nowego.
Jakoś nie zakodowałam, jaką piękną kamienną misę masz przy wiązie.
Azalie i piwonie niesamowite, tyle optymizmu wnoszą do wiosennego ogrodu.
Skoro nawet w styczniu pracowałaś w ogrodzie, to przez śnieg i mróz masz przymusowy odpoczynek.
Tyle róż okryć, to strasznie dużo pracy. Moje w tym roku tylko śniegiem przykryte. W grudniu było za ciepło, potem mnie nie było. Może przetrwają mimo braku kopczyków.
Rabatki dostały taką porcję złota od gołębi, że wiosną szczęki nam opadną, jak wszystkie rośliny ruszą.
Szacunek dla M, że chce pomagać, mojemu by się pewnie nie chciało zimą obornika szukać.
Karczowanie krzewów to ciężka praca, posadzone jeżyny z pewnością będą smakowały .
Pozdrawiam i życzę słońca.




Skoro nawet w styczniu pracowałaś w ogrodzie, to przez śnieg i mróz masz przymusowy odpoczynek.


Rabatki dostały taką porcję złota od gołębi, że wiosną szczęki nam opadną, jak wszystkie rośliny ruszą.


Karczowanie krzewów to ciężka praca, posadzone jeżyny z pewnością będą smakowały .

Pozdrawiam i życzę słońca.

- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witaj Martusiu.
U Ciebie śnieg, a u mnie tylko mróz, choć dzisiaj już nieco lepiej. Ogród masz cudowny jak zawsze, aż się gęba śmieje do takich fotek.
Pozdrawiam serdecznie.

U Ciebie śnieg, a u mnie tylko mróz, choć dzisiaj już nieco lepiej. Ogród masz cudowny jak zawsze, aż się gęba śmieje do takich fotek.
Pozdrawiam serdecznie.

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Hej Marto podziwiam sobie Twoje wspomnienia ogrodowe i tak patrzę na tą azalię na pniu
piękny kolorek ma, powiedz mi kupiłaś ją już taką czy sama ja wyprowadziłaś ? 


- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marcia Katalpowy zakątek nawet wiosną nie ma sobie równych ...niepowtarzalny
Pozostałe fotki też nastrajają optymistycznie... u mnie wreszcie napadło troszkę śniegu...Czy z tej białej Krzewuszki o ile to krzewuszka
mogłoby zginąć kilka patyczków
Miłego weekendu 




Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam wszystkich odwiedzających ten ogród,miło,że jesteście ,zima za oknem solidna ,więc kolory ogrodowe troszkę rozweselają .
Bożenko,jak tylko mogę to jestem w ogrodzie często ,zawsze coś dopatrzę do zrobienia ,wiesz jak to jest z nami a ogród mam spory ,więc i pracy w nim dużo,a jak zima tak zwleka jak w tym roku to mam więcej czasu na ogród,,za grzybkami też tęsknie i jak są to nawet ogród zostawiam i zasuwam na grzyby,w lesie dopiero jestem w swoim żywiole
pozdrawiam
Tereniu,miło,że się podoba ,odpoczywam ,ale sen z oczu mi spędza bo 14 lutego muszę położyć się na otolaryngologii i nie wiem kiedy będę mogła ruszyć z robotą ogrodową ,może do wiosny wydobrzeję ,pozdrawiam
Dorota,irysy też zbieram ,ale jakoś ciężko mi to idzie ,a chciałabym dużą kolekcję ,niby mam ich sporo ,ale to kropla w morzu a są takie cudne,,u mnie ostrogowiec rośnie bez problemu i przeżywa zimy spokojnie ,kwiat budlei uszczyknij ,niech roślina się wzmocni a w lecie pięknie już Ci będzie kwitła ,gałązki białej krzewuszki też mogę Ci dać tyle ich przy wycinaniu wyrzucam ,pozdrawiam
Marysiu,ja też ciągle dokupuję jakieś irysy ,ale tych odmian jest bardzo dużo i co jeden to piękniejszy,chciałoby się mieć wszystko,o formatach nie wspominaj ,bo przyprawiają mnie o palpitację ,pozdrawiam i buziaczki
Aluś,fajnie ,ze pospacerowałaś po ogrodzie ,dziękuję za życzenia i pozdrawiam
Soniu,miło,że lubisz ten ogród,misy w lecie mało widać bo zarasta roślinami ,a jakoś z bliska nie robię jej zdjęć ,ale naprawię to,jest z niej fontanna i poidełko dla zwierzątek ,teraz mam odpoczynek od ogrodu ,bo zasypało,ale w domu zawsze dużo jest do zrobienia a i trochę odpoczywam ,z obornika cieszę się bardzo ,gdyby nie to,że nie wszystkie rabaty oczyszczone to byłby rozłożony w całym ogrodzie ,ale dam do kompostownika i też sie rozłoży ,tylko wtedy są niepotrzebne podwójne prace do wykonania , a mąż chyba nie miał wyjścia ,żeby nie pojechał ze mną po ten obornik
upiekłam mu za to pyszny serniczek
,pozdrawiam
Ewciu Ewakora,miło,że jesteś i miło,że podoba sie ogród to taka nagroda za pracę i pomysły,śniegu jeszcze dosypało,ale robi się cieplej i zaraz może go nie być ,pozdrawiam
Mariuszu,witaj w ogrodzie,kolor tej azali rzeczywiście taki mniej spotykany,kupiłam ją na pniu i dziwię się ,że mam tylko jedna taką na pniu,przecież tak prowadzone rośliny oszczędzają miejsce i można obsadzać ogród w dwóch poziomach ,pozdrawiam
Ewciu ewarost,też lubię ten katalpowy zakątek,w lecie daje świetny cień ,a na wiosnę to i słońce nie takie mocne ,no a jak kwitnie to w pozycji leżącej można oglądać i wąchać olbrzymią ilość kwiatów,z białej krzewuszki może być dużo patyczków dla Ciebie ,a dzisiaj pojechały do Ciebie nasionka ,pozdrawiam
Bożenko,jak tylko mogę to jestem w ogrodzie często ,zawsze coś dopatrzę do zrobienia ,wiesz jak to jest z nami a ogród mam spory ,więc i pracy w nim dużo,a jak zima tak zwleka jak w tym roku to mam więcej czasu na ogród,,za grzybkami też tęsknie i jak są to nawet ogród zostawiam i zasuwam na grzyby,w lesie dopiero jestem w swoim żywiole


Tereniu,miło,że się podoba ,odpoczywam ,ale sen z oczu mi spędza bo 14 lutego muszę położyć się na otolaryngologii i nie wiem kiedy będę mogła ruszyć z robotą ogrodową ,może do wiosny wydobrzeję ,pozdrawiam

Dorota,irysy też zbieram ,ale jakoś ciężko mi to idzie ,a chciałabym dużą kolekcję ,niby mam ich sporo ,ale to kropla w morzu a są takie cudne,,u mnie ostrogowiec rośnie bez problemu i przeżywa zimy spokojnie ,kwiat budlei uszczyknij ,niech roślina się wzmocni a w lecie pięknie już Ci będzie kwitła ,gałązki białej krzewuszki też mogę Ci dać tyle ich przy wycinaniu wyrzucam ,pozdrawiam

Marysiu,ja też ciągle dokupuję jakieś irysy ,ale tych odmian jest bardzo dużo i co jeden to piękniejszy,chciałoby się mieć wszystko,o formatach nie wspominaj ,bo przyprawiają mnie o palpitację ,pozdrawiam i buziaczki

Aluś,fajnie ,ze pospacerowałaś po ogrodzie ,dziękuję za życzenia i pozdrawiam

Soniu,miło,że lubisz ten ogród,misy w lecie mało widać bo zarasta roślinami ,a jakoś z bliska nie robię jej zdjęć ,ale naprawię to,jest z niej fontanna i poidełko dla zwierzątek ,teraz mam odpoczynek od ogrodu ,bo zasypało,ale w domu zawsze dużo jest do zrobienia a i trochę odpoczywam ,z obornika cieszę się bardzo ,gdyby nie to,że nie wszystkie rabaty oczyszczone to byłby rozłożony w całym ogrodzie ,ale dam do kompostownika i też sie rozłoży ,tylko wtedy są niepotrzebne podwójne prace do wykonania , a mąż chyba nie miał wyjścia ,żeby nie pojechał ze mną po ten obornik



Ewciu Ewakora,miło,że jesteś i miło,że podoba sie ogród to taka nagroda za pracę i pomysły,śniegu jeszcze dosypało,ale robi się cieplej i zaraz może go nie być ,pozdrawiam

Mariuszu,witaj w ogrodzie,kolor tej azali rzeczywiście taki mniej spotykany,kupiłam ją na pniu i dziwię się ,że mam tylko jedna taką na pniu,przecież tak prowadzone rośliny oszczędzają miejsce i można obsadzać ogród w dwóch poziomach ,pozdrawiam

Ewciu ewarost,też lubię ten katalpowy zakątek,w lecie daje świetny cień ,a na wiosnę to i słońce nie takie mocne ,no a jak kwitnie to w pozycji leżącej można oglądać i wąchać olbrzymią ilość kwiatów,z białej krzewuszki może być dużo patyczków dla Ciebie ,a dzisiaj pojechały do Ciebie nasionka ,pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marcia ogromne
Piękne kolekcja fotek
Zawsze jak mam taką możliwość to ze wszystkich wybieram taką jedną co jakoś zapada mi w pamięć. U ciebie ten widok taki niby swojski, a jednocześnie elegancki ... taka fotka z niespodzianką
W ubiegłym roku dostałam troszkę róznych patyczków od Marysi - Maska i udało mi się kilka ukorzenić to może i Biała krzewuszka zechce puścić korzonki
Pozdrawiam 




W ubiegłym roku dostałam troszkę róznych patyczków od Marysi - Maska i udało mi się kilka ukorzenić to może i Biała krzewuszka zechce puścić korzonki


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marta jak zawsze pokazujesz ucztę dla moich oczu, czosnki, piwonie puściochy, tak mnie zauroczyły, że zamówiłam na razie 4 sztuki z tzw dolnej półki, jak dadzą radę to spróbuję za kilka lat inne odmiany. Co do czosnków to już wiem jesienią na pewno kupię cebulki
Końcówki w budlei pouszczykiwane, teraz tylko czekać aż zaczną się rozkrzewiać.
Irysów mam również dużo, co roku jakieś odmiany nowości dokupuję
U Ciebie ogród ogromny masz dużo miejsca, możesz w każdej chwili nową rabatkę stworzyć, a ja biegam z sadzonkami, przymierzam i zastanawiam się gdzie upchnąć
Rozweselaj nas zdjęciami jak najwięcej.

Końcówki w budlei pouszczykiwane, teraz tylko czekać aż zaczną się rozkrzewiać.
Irysów mam również dużo, co roku jakieś odmiany nowości dokupuję


Rozweselaj nas zdjęciami jak najwięcej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Jakie masz piękne irysy, w niesamowitych kolorach
Zresztą u Ciebie wszystko jest piękne. I pojedyncze sztuki i łany kwiatów. I oczywiście piwonie
Nie mogę się na nie napatrzeć
W tym roku Twój ogród zrobił się całoroczny, nie ma czasu na odpoczynek. Dobra pogoda na to nie pozwala. Na chwilę zima zawitała, a Ty już nie możesz usiedzieć w domu
Ja już nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio robiłam coś na działce. To było chyba w październiku 



W tym roku Twój ogród zrobił się całoroczny, nie ma czasu na odpoczynek. Dobra pogoda na to nie pozwala. Na chwilę zima zawitała, a Ty już nie możesz usiedzieć w domu


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród Marty - Cz. XI
U mnie też trochę sniegu, ale bardzo umiarkowane ilości
Mam nadzieję, że szybciutko dojdziesz do siebie po szpitalu i znowu będziesz mogła cieszyć się w pełni swoim ogrodem
Irysy piękne pokazujesz, ja też coraz bardziej się nimi zachwycam, choć tak jak piszesz to niebezpieczna fascynacja, bo jest ich tyle, że ślinotoku dostaję na ich widok
Z przykrością sobie uświadamiając jednocześnie, że nie da się mieć ich wszystkich
Ale podobnie jest przecież z wszystkimi innymi roślinkami 


Irysy piękne pokazujesz, ja też coraz bardziej się nimi zachwycam, choć tak jak piszesz to niebezpieczna fascynacja, bo jest ich tyle, że ślinotoku dostaję na ich widok



Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe