ivonar, łał ? przepiękne!
Zresztą rośliny daraxus i arameic również cudne
Mój się dość wydłużył przez zimę, nie dziwne, ciemno miał, dalej nie ma podpory. Może go przyciąć? Zobaczymy co przyniesie wiosna
Asiu, dzięki za miłe słowa. Jak są wyciągnięte zimowe przyrosty, to warto przyciąć trochę. Wiosną oczywiście. To, co zetniesz włóż do wody, szybko puści korzenie. Później do podłoża. Zagęścisz roślinę mateczną, albo wyprowadzisz nową. Ja będę przycinać i zagęszczać te doniczki, które mam. Na nowe już miejsca nie mam
No to po prostu go przelałeś i to nieźle skoro ziemia cały czas jest wilgotna. Nie podlewaj go teraz przez dłuższy czas i może będzie ok. Bluszcze nie lubią obfitego podlewania, ja swoje podlewam raz na 2 tyg i ziemię mają właściwie cały czas suchą, tylko lekko wilgotną, rosną bez żadnych problemów.
Przesadzałem w sobotę i podlałem go jeszcze w sobotę, on wcześniej jak go kupiłem też miał bardzo mokro.To widać tylko na tych młodych pędach. W sumie dlaczego niektóre liście są duże a jasne a niektóre małe a ciemne - wiek?
Jak miał mokro przed przesadzeniem, to trzeba było powstrzymać się z podlaniem po tym. Dodałeś rozluźniacza?
Pozostaje teraz tylko jak najszybciej przesuszyć podłoże, możesz spróbować postawić gdzieś nad grzejnikiem, w każdym razie tam gdzie jest ciepło. Jak podłoże przeschnie to wtedy dajesz na miejsce docelowe.
Kolor liści jest uzależniony od wieku, starsze zwykle są ciemnozielone.
Nie wiem czego to wina, obciąłem mu gałązki bo bardzo szybko zaczął ginąć. Obciąłem chore liście i zostało takie coś
Dlaczego te gałązki obcięte są w średnim stanie, jak je ciąłem i na początku było dobrze?
Wygląda tak, jakbyś znowu go przelał. Dobrze że odcięte gałązki włożyłeś do wody, jak puszczą korzenie to wsadz do doniczki z tym marnym bluszczem, wtedy go trochę zagęścisz.
Ogólnie to jak często go podlewasz?