Begonia bulwiasta cz.2
Re: Begonia bulwiasta cz.2
A czy przypadkiem Ci ona nie podmarzła? Ja swoje przechowuję na nieogrzewanym poddaszu, czasami jak długo utrzymują się przymrozki to na poddaszu też spada poniżej zera i tak np. wczoraj na poddaszu spadła do +1 stopnia i musiałam wszystkie bulwy begonii znieść do pomieszczenia niestety dużo cieplejszego 15-19 stopni, ale w ubiegłym roku też robiłam tak samo (z tym, że nawet wcześniej,  bo zaraz na początku stycznia), na początku marca powsadzałam je w doniczki, po 15 maja w grunt a w czerwcu wszystkie zakwitły (całe 21 szt.).
			
			
									
						
										
						Re: Begonia bulwiasta cz.2
Jak je już kupiłem to bulwy były delikatnie miękkie, oczywiście nie tak, że można by było je rozgnieść w dłoniach ? chyba zrezygnuję z kupywania tam bulw skoro nie są dobrej jakości. Tydzień temu zamówiłem w sklepie ,,Królik" bulwy begonii i mam nadzieję, że będą normalne. Może ktoś z was zamawiał kiedyś bulwy begonii w tym sklepie ? I czy moglibyście ewentualnie powiedzieć jaki sklep jest według was najbardziej zaufany ?
Wątek gdzie kupić mamy tutaj, zapraszam. Iwona
			
			
									
						
										
						Wątek gdzie kupić mamy tutaj, zapraszam. Iwona
- 
				--julian--
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3067
 - Od: 3 gru 2017, o 14:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
 
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Czy bulwy begonii można już posadzić,ponieważ zauważyłem,że wypuszczają pędy 
  
			
			
									
						
										
						Re: Begonia bulwiasta cz.2
Czy ktoś wie dlaczego moje bulwy begonii gdy je kupiłem były miękkie ? Czym to mogło by być spowodowane ?   Pozdrawiam ;)
			
			
									
						
										
						Re: Begonia bulwiasta cz.2
Moje w zeszłym roku też już kiełkowały w styczniu, ale wsadziłam je na samym początku marca, jak kiełki miały ok. 3 cm - nie miałam gdzie ich wcześniej trzymać, bo parapety miałam zajęte.
Z góry przepraszam za słabą jakość zdjęć (klikając na zdjęcie można zobaczyć kiedy dokładnie zostało ono wykonane).
Tak kwitły moje w 2016r.

a tak w 2017r.





			
			
									
						
										
						Z góry przepraszam za słabą jakość zdjęć (klikając na zdjęcie można zobaczyć kiedy dokładnie zostało ono wykonane).
Tak kwitły moje w 2016r.

a tak w 2017r.





Re: Begonia bulwiasta cz.2
Ja swoje jesienią dokładnie oczyszczam z ziemi po wykopaniu a po obeschnięciu jeszcze wymiatam ziemię pędzelkiem - bulwy przechowuję na sucho w pudełku z trocinami a w marcu wsadzam do doniczek z nową ziemią - po 15 maja wysadzam do gruntu. Podejrzewam, że spokojnie tyle ziemi ile masz wokół tej bulwki może zostać - ale ja przechowuję swoje dopiero drugą zimę, więc może niech ktoś bardziej doświadczony w tym temacie się wypowie.
			
			
									
						
										
						Re: Begonia bulwiasta cz.2
Tam są 3 bulwy, no nic wrzucam bryłę do namoczenia i całość do doniczki z uzupełnioną mieszanką. Ten sposób 'przechowywania' jest z forum, bardzo wygodny, potwierdzam, jeśli begonia ma iść do wiszącej doniczki. Praktykujemy pierwszy raz, co dalej to się okaże.
			
			
									
						
										
						- janek45
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4061
 - Od: 5 sie 2012, o 07:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warmia-Mazury
 
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Czyżbyście już sadziły bulwy begonii?
			
			
									
						
										
						Re: Begonia bulwiasta cz.2
Plan jest taki, żeby w maju była już duuuża, mamy bardzo jasne, ciepłe pomieszczenie pod dachem, więc chyba się uda.
			
			
									
						
										
						- joannamm
 - 500p

 - Posty: 577
 - Od: 27 lut 2013, o 20:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
 
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Jedna z przechowywanych begonii ma już 4 cm kiełek. Chyba powinnam ją już wsadzić do doniczki. Ale zastanawiam się w jakich warunkach ją trzymać czy na parapecie okna południowego bezpośrednio czy jednak w półcieniu i w jakiej temperaturze?
			
			
									
						
										
						Re: Begonia bulwiasta cz.2
Begonie raczej nie przepadają za słońcem - jak wsadzałam w zeszłym roku to trzymałam doniczki na parapecie północnym w temp. ok. 18-20. Później przeniosłam je na nieogrzewane poddasze też na północny parapet w temp.12-15 stopni (musiałam z braku miejsca na parapetach w domu) - pewnie jakbym je dłużej trzymała w ciepłym to by wcześniej zakwitły, ale i tak kwitły jak dla mnie w odpowiedniej porze - ledwo wyrobiłam się z przygotowaniem odpowiedniej miejscówki.
			
			
									
						
										
						- Maciek13
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1427
 - Od: 9 cze 2017, o 21:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Zofianka Górna
 
Re: Begonia bulwiasta cz.2
A moje begonki nie mają ani jednego kiełka...przynajmniej będe mógł je później posadzić.
			
			
									
						
										
						- rosliny
 - 200p

 - Posty: 295
 - Od: 11 sty 2015, o 14:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: woj. łódzkie
 
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Ja dzisiaj zakupiłam begonie zwisającą, i przeglądam Wasze wypowiedzi i porady 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Danuśka
			
						



 
		
