Rajsko, wiejsko, sielsko... II

[klarag]

Przydreptalam i ja do nowego wątku

[Elizabetka]

Ewko wiosna coraz bliżej to i wątek nowy otworzyłaś.
Ech jak ten czas zapiernicza.....popatrz tak niedawno a jakby nie było to już historyczne zdjęcia. I najważniejsze, że dobrze się tu czujecie w swojej ostoii.
A kliwia aż się śmieje taka cudna i odwdzięczyła się za opiekę.
Samych miłych chwil życzę.

[clem3]

Jestem i ja, jak zwykle na końcu, ale ponoć lepiej późno niż wcale
Ptasia stołówka działa pełną parą U mnie kiedyś widziałam całe stadko sikorek na modrzewiu, ale od dwóch dni jakoś ich nie ma
Kliwia cudna Jakie jej podłoże zastosowałaś? Moja mizerna od długiego już czasu, wiec dobrze że poruszyłaś ten temat i już wiem, że to pewnie też wina podłoża.

[ewarost]

Lucynko,Wandziu. Beatko, Dorotko, Ewciu,Marysiu, Kasiu, Elżbietko, Małgosiu
bardzo wam dziękuje że znalazłyście drogę do mojej furtki Niedawno przeczytałam taki cytat...

"Praca nad ogrodem zaczyna się w styczniu... od marzeń" - Josephine Nuese

Właśnie mnie się zamarzyło spróbować uprawy w balach słomy ... podczytuję na ten temat i wszystko jest fajne , a do tego przy okazji produkuje się dużo dobrego podłoża... zobaczymy, podobno życie bez marzeń jest nudne Fotki to tak dla zobrazowania o co mi chodzi

[tara]

Super ciekawe, o balotach myślałam ale w kontekście boczniaka i arbuzów.

[korzo_m]

Ewo w balach roślinki będą rosły jak na drożdżach, próbuj. Ja nie mam dostępu do słomy, u nas rolnictwo całkowicie upadło, wokół większość pól to ugory.
Przeczytałam u Iwonki, że jesteś rodowitą krakowianką, jeszcze jedna rzecz nas łączy i nie jest to miłość do ogrodu

[Maska]

Ewciu! Ciekawy sposób uprawy, ja widziałam sposób z obkładaniem szklarni kostkami słomy w celu ocieplenia.
Będę obserwować, ale słoma jest mi niezbędna dla pierzastych

[Iwonka1]

Ewuś , nie może i mnie zabraknąć w nowym wąteczku. Już się obawiałam, że znowu przegapiłam otwarcie, ale okazuje się, że nie jest tak źle
Pięknie zaczęłaś. Ptasia stołówka cudna, od razu jutro robię taką samą Lubię Twoje pomysły i chętnie będę z nich korzystać. Pozdrawiam i mam nadzieję, że razem łatwiej dotrwamy do wiosny

[Ignis05]

Ewuś

Jak jest zrobiony ten wianek dla ptaków ?
Pięknie zakwitła Twoja kliwia.
Na tych słomianych balotach to chyba będą jakieś warzywa ?
To jakby takie podniesione rabaty. Może lepiej zrobić korytka i tam dać do podłoża tę słomę ?
Chyba łatwiej będzie ogarnąć te uprawy.

[olek40]

No fajnie ta uprawa na kostkach słomy wygląda, tylko czy nadaje się na duże rośliny które mają duży system korzeniowy ? Chodzi o to czy nie korzenie nie będą wysychać szybko przy dużym jednak dostępie powietrza.
Nie mniej jednak sposób warty sprawdzenia przy mniejszych roślinach.
I fajnie że kliwia wypchnęła kwiatostan do góry

[ewarost]

Dziękuję za odwiedziny
Najpierw odpowiem na pytanie dotyczące wianka... to konstrukcja, którą dostałam w prezencie (kupiona w Kaufl...) więc jak zrobiona nie wiem, choć mam własne przemyślenia i kiedyś pewnie spróbuje sama coś takiego zrobić

Natomiast co do słomianej uprawy ... baloty trzeba przygotować przed sadzeniem jakieś 10 - 12 dni wcześniej mam instrukcję po angielsku Nie znam, aż tak dobrze angielskiego, ale od czego mam dzieci i wujka Google , więc znalezioną instrukcje przetłumaczymy
Z tego co do tej pory doczytałam to można tak uprawiać wiele warzyw np. pomidory, ziemniaki, ale też truskawki , sałatę a nawet kukurydzę ... kwiaty zapewne też, ale na kwiatowej rabatce niezbyt estetycznie by to wyglądało Mam dosyć wysokie wody gruntowe więc muszę dość długo czekać na wysadzanie sadzonek, a tak nie będę się musiała tym przejmować... pod baloty ułożę karton żeby chwasty nie przerosły i w przyszłości użyźnię pozostałościami balotów kolejne rabatki... Mam plan, baloty i jak zdrowie dopisze na początek będzie to ze 3-4 słomiane klocki ... kto wie może się uda
Wybrałam taką metodę sadzenia ... jest ich kilka



I jeszcze pokarzę wam fajny sposób na znaczniki na grządki dla tych co nie lubią plastiku na rabatkach Drewniane klamerki można później przypiąc do patyczka wbitego w ziemię

[Elizabetka]

Ewko piękny i jakże prawdziwy cytat o tych marzeniach.
Sposób sadzenia na balotach super ...ale skąd wziąć takie baloty skoro nawet słomy nie uświadczysz.....takie to czasy nastały.
Spodobał mi się sposób z tymi klamerkami....też nie lubię plastiku choć sama używam i sobie chwalę. Mam noże plastikowe na których świetnie się pisze i nie znika.
Klamerki na pewno wypróbuję.
Dzięki

[plocczanka]

Ewuniu, pomysł uprawy roślin z wykorzystaniem słomianych balotów niezły, tylko dostęp do słomy coraz trudniejszy, przynajmniej w moich okolicach. Mam rodzinę, i to niejedną, na wsi, ale tam słomę zwijają w takie bele, że jedna pół mojej działki by zajęła, o ile oczywiście udałoby się jakoś ją przytargać. Wyłącznie ciągnikiem. Innej opcji nie ma.

Pomysł znaczników z drewnianych klamerek Mam jednak pytanie. Czym na tym pisać, by napis nie zniknął?

Pozdrawiam cieplutko.

[korzo_m]

A mnie przypadły do gustu znaczniki wykonane z patyczków, nie wiem czy dobrze widzę, ale mam wrażenie że napis jest wypalany.
Baloty super sprawa.

[Zuzia111]

Ewuniu..i mnie najbardziej zainteresowały znaczniki bo z napisami nie mogę sobie poradzić a właściwie już przestałam podpisywać. Od zawsze podpisywałam na plastikowych, albo się zmyły albo wyblakły od słońca...może na drewnianych napisy trwalsze. . Warto spróbować. Pozdrawiam.