Papryka do gruntu. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3061
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Naturalny kurzeniec ze wszystkim jego zawartością. Można i bez szczepienia.
No To czeka Ciebie dużo lektury do czytania viewtopic.php?f=18&t=5546&hilit=+EMy
Aby do wiosny :D
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Kurzeniec to praktycznie sam azot, rośliny wyrosną ogromne, ale jeśli nie podamy im jeszcze fosforu i potasu to kwitnienie i owocowanie będzie marne. Niestety nie podam w jakim czasie od posadzenia należy podać inne składniki, ale domyślam się, że jak papryka zaczyna kwitnąć to powinniśmy zacząć nawozić ją innymi nawozami.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Kurzeniec to nie sam azot ;:185
to przede wszystkim dużo fosforu, potasu i magnezu.

Proszę : http://www.oschrbialystok.internetdsl.p ... uralne.pdf
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

O proszę, a ja zawsze uważałem, że to praktycznie sam azot. Stosowałem go głównie przy brugmansiach i jeśli nie zacząłem dodawać potasu i fosforu już na początku lipca to kwitnienia były marne, chociaż rośliny ogromne. Okazuje się, że wszystkiego ma w podobnych proporcjach :O Widać rośliny potrzebują P i K zdecydowanie więcej niż samego N.
szczególnie podczas owocowania i kwitnienia.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Wszystkim warzywom uprawianym na kurzeńcu dokładam w czerwcu trochę popiołu, mieszając z wierzchnią warstwą gleby podczas plewienia. To wystarcza u mnie na cały sezon, jedynie pomidory otrzymują jeszcze po garści guana, specjalnie dedykowanego dla tych warzyw.
Awatar użytkownika
Milcia120
500p
500p
Posty: 610
Od: 1 lut 2014, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ja mam na całej działce rozsypaną ziemię kompostową było tego bardzo dużo, prezent po poprzednich właścicielach. Myślę że ziemia kompostowa i kurzeniec pod nogi powinien wystarczyć, ale to się okaże w sezonie czy papryki urosną ładnie. Jolek dziękuje za lekturę do sezonu jeszcze trochę czasu to można poczytać.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Milcia 120
Wybacz że dopiero teraz odpisuję.ale przez parę dni wyłączony byłem z jakichkolwiek czynności.Z kurzeńcem postępuję tak jak to wcześniej napisała Pelasia.Świeżego nie powinno się dawać bezpośrednio przed sadzeniem roślin.U mnie świeży to on nie jest bo schodzi mi trochę czasu zanim się go uzbiera na tyle żeby go dać roślinom.W ostatnim sezonie pod paprykę rozsypałem go po całości pola wczesną wiosną i zmieszałem z ziemią glebogryzarką.To jak później nawożę paprykę(dolistnie) z dobrym skutkiem przeczytasz w poniższym linku.
viewtopic.php?f=42&t=100815&start=140
Kurzeniec jesienią albo wczesną wiosną daję też pod pomidory w tunelach - rzędowo i też od razu mieszam z ziemią.Porównując nawóz od kur i bydlęcy w moich uprawach powiem Ci że jeśli go mam na tyle o wiele bardziej wolę kurzeniec.Widać to po plonowaniu zarówno papryk jak i pomidorów.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7484
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

:wit Czy ktoś zna/uprawiał paprykę półostrą Anaheim Chili? Przeznaczona do uprawy w gruncie?
Interesuję mnie czy ma faktycznie coś z ostrości ?
Asia
Awatar użytkownika
stecu
50p
50p
Posty: 66
Od: 3 lip 2008, o 13:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina jezior

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Pelasia Witaj, uprawiałem Anaheim w zeszłym roku z oryginalnych nasion jednego ze sklepów w UK. Całkiem fajna dość mięsista jednak co do ostrości szału nie ma :) Rosła w gruncie w dobrych ciepłych warunkach co do ilości owoców to plon był przyzwoity. Ogolnie polecam jako mało ostra odmianę. Opis producenta zgodny z rzeczywistościa.

Also known as the 'New Mexican Chilli,' this moderately hot fruit is deep green, turning red. Very smooth fruits, 18cm long and 4cm wide on tall (50cm), productive plants that offer good foliage cover for the fruit. Excellent for stuffing.
Harvest: Pick when fully grown - about 65 days from potting-on.
Heat: 500 - 2,500 scoville units.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7484
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Właśnie zależy mi żeby była ostra ,ale w nie wielkiej skali .
Miałam kiedyś Rokite ,lecz mimo ,ze maila być pół ostra ,z ostrości nic w niej nie było.
Nasiona znalazłam w gazetce reklamowej,to skuszę się na nią
Pozdrawiam ;:3
Asia
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7484
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ze słodkich papryk , do gruntu , biorę pod uwagę California Wonder albo Robertę F1.
Chciał bym ,żeby była w miarę plenna i smaczna.
Podpowiecie?
Asia
kurakao
200p
200p
Posty: 288
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie 3 lata z rzędu udaje się Roberta, duże owoce, nie choruje, i rośnie bez podpór, krzaki oblepione owocami.
Ma jedną wadę, cena nasion, poza tym polecam :D .
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7484
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Za dobrą odmiane warto dać więcej....no cóż ,jakość kosztuje ;:oj
Dzięki za odpowiedź.
Asia
Muncia
100p
100p
Posty: 142
Od: 3 lut 2016, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Asiu California Wonder, to moja pierwsza papryka jaką uprawiałam i byłam nią zachwycona. Rośliny duże i silne, owoce dorodne i bardzo smaczne. Pamiętam, że z 5 krzaków miałam ponad 50 sztuk papryk ( taką dużą, materiałową torbę z marketu zerwałam). W tym roku pomimo zadobycia nowych odmian, na pewno California Wonder też się u mnie pojawi.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7484
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

W zasadzie to uprawiałam obie te prapryki ,ale nie razem w jednym sezonie i nie miałam szansy ich porównać zesobą.
Pamiętam ,że Roberta była plenna bardzo ,owoce miała raczej mniejsze od Californi.
California też plenna ,ale coś mi pod[padła ,ale nie bardzo pamiętam dlaczego..
Jak wykiełiują mi nasiona sprzed kilku lat, to dam jej szanse w tym roku ....
Robertę też posieję :D
Asia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”