Idzie zima ...cz.37

[tara]

No proszę a tu już nasionka, parapety, zamówienia - a za oknem przynajmniej u mnie mrozi i białego puchu brak!

[koziorozec]

Witaj Marysiu,ja po fajnym relaksującym wczorajszym dniu rozleniwiona jestem do potęgi i jakaś melancholijna ,byłam co prawda w ogrodzie i ścinałam gałązki iglaków ,żeby pookrywać róże,jeszcze trochę zostało na jutro ,ale w pogodzie zapowiedzieli ocieplenie to już jestem spokojniejsza no i czekamy do wysiewów ,ale przede mną jeszcze coś ważnego do zrobienia ,a dopiero potem będę myślała o siewach,dobrej nocki i buziaczki

[anabuko1]

Marysiu,
Kurki fajniusie. Zimna się nie boją ?
Wspominkowe kwiecia takie śliczne.Kolorowe.Brakuje takich kolorków.
U mnie tylko storczyki kwitną i pocieszają.
A czytam,że ty już wysiewy robisz.A ja jeszcze o tym nie myślałam.
Ale chyba pomału trzeba o tym myśleć
pozdrawiam .

[alicjad31]

Moimi pierwszymi wysiewami beda nasionka cann ,więc Marysiu nie będziesz odosobniona w wysiewach
Pozdrawiam

[Zuzia111]

Marysiu..kurki jak malowane i jakie kolorowe. . Pięknie by u mnie wyglądały na tle mojej białej działeczki bo właśnie u mnie biało, pada pierwszy tej zimy śnieg. . Może nie do końca ale cieszę się z niego prawie jak z wiosny. . Wysiewów nie robię, eM coś zapowiada. . Ja będę ukorzeniała pelargonie. Pozdrawiam serdecznie.

[juni]

Usłyszałam z daleka -wysiewy to zaraz przybiegłam.
Ja też prażę ziemię w torebkach do pieczenia mięsa.
Śliczne kurki i kaczuchy też.

[korzo_m]

Marysiu masz rację z pocztą ja od wczoraj chcę śledzić moje paczki i klapa - po w pisaniu numeru paczki nie pokazuje gdzie jest.
Czy Ty też tak jak juni prażysz ziemię w torebkach foliowych do pieczenia mięs.
W sobotę wysyłałam Ci znaki świetlne z Bolechowic czy doszły.

[ewelkacha88]

Witaj Marysia . A gdzie tam , czas zapitala po 18 tych urodzinach tak samo młodym i starym , tak myślę .Ooo , własne kurczątka z inkubator to by było to . Niemal tak jakbyś sama na jajeczkach siedziała . A to ciekawe . Wyczuwam ambitne plany siewne u Ciebie więc życzę 100 % wschód i pozdrawiam .

[Maska]

Witam ! mam zimę, mam śnieg...nie jakiś puszysty, kopny ale biało w ogrodzie jest. Liczę, że nocą będzie poniżej zera i utrzyma się jakiś czas.
Natomiast noc była najmroźniejsza, bo nawet w kurniku woda miała szybkę na wierzchu a na zewnętrznych pojemnikach z wodą lód jak kamień. Latałam kilka razy...rozgrzewałam i w dzień już było znośnie.
Słonko wyszło, ale zaraz chmury go zaanektowały i niebo zasnuło się chmurami śniegowymi. W ciągu dnia padało różnymi rozmiarami śniegu
Aniu czekam do dostawę, ale coś Poczta Polska traci w moich oczach z dnia na dzień.
Może dzisiaj już masz biały puszek?

Martusiu to dobrze, lenistwo i odpoczynek jest Ci potrzebny, przecież Ty ciągle na biegu i za Tobą bardzo intensywny czas....a przed Tobą to już nawet nie mówię...wiosna! Wiem co przed Tobą, ale przed tym też luz jest potrzebny, nie wpadniesz tam przecież zziajana Pogadamy jeszcze przed tym wydarzeniem nie raz, Ekspres działa i kawa jest Jutro jadę do LPK po recepty, ale potem mam wolne
Jak poczytałam o ociepleniu to nie okrywam na razie nic, ale skrzyneczki poukładałam na półkach i już jest ładnie....ja w sklepie warzywnym...tylko takim za komuny, skrzyneczki są ale puste ozdrawiam i całuję mocno

Alu kiedyś canny pamiętasz, i na kilka nasion jedna wykiełkowała, taka ładna pasiasta ale gdzieś ją zgubiła czy zasuszyłam, więc życzę powodzenia

Zuziu moje też cieszą się śniegiem, przeszły z wody na lody Ja w tym roku sieje pierwszy raz pelargonie...no jak poczta łaskawie dostarczy nasiona Rany! mój M jakby siał to musiałyby być dwie niedziele w kupie Ściskam serdecznie

Beatko a ja prażyłam w brytfance takiej na szarlotkę W tych woreczkach to robisz chyba dziurki? a potem co od razu siejesz po wychłodzeniu czy odczekujesz?

Dorotko wiesz jestem tam wkurzona, bo śledzenie w ogóle nie działa, ale jak dostałam awizo to nagle pokazały się wszystkie informacje i wiesz informacja, że mogą mi drugi raz dostarczyć przesyłkę ...oczywiście jak za nią zapłacę....noż k.... ktoś zapłacił za prio polecony, przynieśli bez uprzedzenia że jest na poczcie i jeszcze bezczelnie chcą dodatkowe pieniądze Boże Ty nie grzmisz, a chamy taki miód piją!


Ewelinko no to chyba cały świat tak pędzi. Dobrze że chociaż na wsi jest ciut wolniej, szczególnie dla tych niepracujących Jasne a co? Zostawiałam mojego M rok temu i wysiedział jedną kurkę to ja w tym roku więcej sobie wysiedzę Dzięki za dobre życzenie i pozdrawiam


Skoro za oknem biało to może przypomnę zielony ogród?
Nie mam zdjęć od połowy maja do początków czerwca więc [pokażę czerwcowy ogród po powrocie.


























Miłego wieczoru!

[anabuko1]

Z takimi kolorowymi pięknymi roślinkami to od razu wieczór milszy.
Z jednej strony macie gdzie też wspominać rózne swoje kwiatuszkowe miłości.
I fajnie.Ja tylko pooglądam po cichu swoje i wasze

[plocczanka]

Marysiu, u mnie też piękna biała zima! Nareszcie!!!
Śnieg sypie od rana, około 6-cio stopniowy mrozek się utrzymuje, jest więc nadzieja na kilka ładnych zimowych dni.
Jak ja to lubię!
Oczywiście zdecydowanie wolę wiosenne klimaty i widoki, ale skoro nie mogę mieć tego, co kocham, to przynajmniej mam to, co lubię.
Wiosenne obrazki na szczęście można sobie pooglądać na fotkach.
Twój ogród kwitł wiosną bogato, a najpiękniejsza była krzewuszka, bo widoczna z daleka i calusieńka obsypana kwieciem.

Maryś, a ode mnie nie chcesz żadnych nasionek?

Dobrej nocki i długiej białej zimy.

[alicjad31]

Marysiu pamietam ,ogólnie canny to trudne rośliny do przechowania .
Ogród czerwcowy exstra

[TerDob]

Marysiu piękne kwiatuszki
Moją uwagę zwróciły pierwsze dwa zdjęcia - cudne pierwiosnki i ... i ta rzeczka goździków ach wszystkie śliczne .
już wysiewasz ?? ja jeszcze się wstrzymuję . Co ja czytam będziesz wysiadywać jajeczka super sprawa - powodzenia życzę . U mnie też sypneło śniegiem ale parę milimetrów i koniec .
Miłego wieczoru

[Aguss85]

O takich kolorów mi trzeba! Marysiu, mogłabyś otworzyć specjalny gabinet terapii kolorami wiosny! Ja pierwsza zapisałabym się na zajęcia w zimowe, ciemne miesiące. Ponoć u Was trochę śnieży, a u mnie leje deszcz, tłucze w okienko aż hałas robi.
Mam takiego rodka fioletowego jak Twój, ale teraz od jesieni liście mu pojaśniały na brzegach, chyba będzie wiosną potrzebował specjalnej terapii Pąków kwiatowych nie ma, a drugi dla odmiany zadomowił się i wygląda bardzo zdrowo, zakwitł nawet jesienią i ma już pąki na wiosnę.
Rzeczka goździkowa

[lora]

Zapachniało wiosną jak nam już tego trzeba.