Foxowej urosło ...

[Foxowa]

Jestem nieczasowa, ale ostatnio nie mogę znaleźć wolnej chwili na cokolwiek.
I tym sposobem dopadły mnie święta, a ja taka nieprzygotowana.

Mimo to życzę wam nieco spóźniona wszystkiego co najlepsze. Dużo spokoju i wytrwałości w realizacji planów, działkowych i nie tylko. A na nowy rok szampańskiej zabawy i kolejnego roku z górki, z jak najmniejszą ilością złej pogody, deszczu i błota. Niech wam ( nam) się wszystkim ogrodniczo wiedzie!

[plocczanka]

Nie bój żaby, żaba w wodzie nie bodzie.
Wszyscy jacyś zabiegani jesteśmy, więc jest Ci wybaczone awansem. Najważniejsze, byś zdrowa była Majeczko, czego z całego Ci życzę na cały zbliżający się rok.

[Foxowa]

Dzięki dzięki dzięki
Odpukać,jestem zdrowa. I bardzo zadowolona.
Wczoraj wr?ciliśmy ze wsi z urlopu. Trochę na wariackich papierach ale pojechaliśmy. I udało się.

Jak przyjechaliśmy to było wręcz lato - zielono i słonecznie.
I tam drzewka wariowały,puszczały pąki itd,ale dzień p?źniej już sypnęło śniegiem i zasypało nas na biało. Zdjęcia będą,bo sceneria bajeczna,ale pierw muszę zgrać. P?ki co wr?ciłam do pracy do szarej rzeczywistości i jakoś muszę się wbić w rytm. Koniec siedzenia przy kominku,dreptania z kubkiem kawy po ogrodzie i obserwowania sikorek. Choć te nam jakoś wyparowały z ogrodu,może to przez okropne wichury albo wystraszyła je pogoda. W każdym razie praktycznie całą słoninkę i kule tłuszczowe usiłowal pochłonąć mój pies Waldemar,bo stwierdził że co takie niewykorzystane będą wisieć
W każdym razie wyćwiczyłam sobie umiejętność robienia kul ze smalcu i będę ją doskonalić na miejskiej działce.

A co do akwarium to stoi i dobrze się ma,chyba wypada zrobić też sesję rybkom,bo nie chwaliłam się ale takie już mamy
Koniec końc?w ani sklep ani szklarz nie wypalił. Pierw wiec dostała małe,a zaraz potem duże - odkupiłam za małe pieniądze używane 55 litrów. Wprawdzie akwarium nie jest nowe,ma trochę wad i szkło jest zarysowane,ale młoda się cieszy i rybki też mają przestrzeń. Postawiliśmy na standardowe gupiki. Pierw tato kupił jej na giełdzie 3 ryby,ale nakarmili je tak obficie że została tylko jedna. A potem koleżanka w prezencie świątecznym przywiozła mi małe stadko z endlerami,neonkami i nawet glonojadem. Wszystko 'przedszkolaki' czyli to co się niedawno urodziło w ich akwarium.
U nas jeszcze dorodziło się kilka,bo jedna z samic praktycznie tuż po wpuszczeniu urodziła młode. Trochę taka klęska urodzaju. P?ki co rybki się wybarwiają,jak podrosną to zobaczymy co dalej. Marzy mi się choć jeden samiec o pięknej barwie.

[coco12]

Super,że z rybami już w porządku. Szkoda tylko tych pierwszych. U mnie przed świętami przybyły kiryski pandy i razborki klinowe. Oraz mnóstwo ślimaków, chyba z roślinkami.
Pogoda całkiem nie zimowa , zaczyna mnie ogarniać wiosenne szaleństwo zakupowe , choć do wiosny daleko.

[buum]

Hejka
Pogoda chyba najgorsza z możliwych, ani to zima ani jesień..... Lipa. Ale coraz dłuższy dzień i coraz bliżej wiosna to pociesza
Mam nadzieje, że rybki będą miały dobrze się u Was i będą dumnie pływać w akwarium
Człowieka ciągnie już na działkę ale żeby tam wejść musiałbym ubrać kalosze. Na pewno połowa działki pod wodą.... Pada i pada a woda nie wsiąka już Tak kuknąłem przez okno i chyba nie pada już Ba!!! Widzę daleko przejaśnienia
Ale również patrzałem się na radary i kolejna porcja deszcz mknie na nas z zachodu a miejscami i burze....
Tak czy siak miłego dnia życzę
I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU 2018

[Foxowa]

Hello Wam Dziękuję za wpisy, życzenia itd.

Oooo tak, pogoda jest okropna. W Krakowie ulewny deszcz, byliśmy na chwilę na działce z psem i aż niemiło z domu wyjść. Siedzę przed kompem i walczę żeby mi się oczy nie zamknęły Nie wiem jak was może dopadac wiosenny nastrój, ale ja zasypiam.

A z rybami to chyba jeszcze sporo czasu minie nim się nauczymy to robić dobrze. Wdrażam się w pierwsze podmiany, cięzko mi to idzie, przekładam, przemieniam, dokładam, czasem się wkurzę i to zostawię.
A żeby było śmieszniej to mam klęskę urodzaju- dwie samice urodziły nam młode. Miotają się tylko takie dzyndzelki po dnie aż się boję żeby któregoś nie zakopać. Ciekawa jestem co z nich wyrośnie.

[buum]

Haha spokojnie Na pewno coś z tego będzie początki zawsze są trudne

U mnie pogoda po południu zrobiła się całkiem fajna. Tylko dzień krótki i jakbym chciał podjechać na działkę musiałbym z latarką śmigać a tak to mi się nie widzi śmigać po działce
Zaczynam powoli przeglądać net i forum tu poczytam, tam poczytam. Zawsze coś sobie odświeżę w głowie

[Foxowa]

To dobrze Piotrku, znaczy że wracasz do obiegu.

Na forum taka cisza, wątki na zimę pozamierały, a jedyne o czym można pisać to jakiś off z życia wzięty.
Bo nie iwem jak u wam, ale mnie nawet jak się chodzi na działkę to i tak nic ciekawego się nie dzieje. Swoją drogą to ja jako działkowiec nie mam się czym chwalić, bo zostawiłam sobie jesienią straszny bałagan. Na wiosnę będzie masa roboty
A plany jak to plany - mój rok 2017 nie został zrealizowany tak jak chciałam. Pomimo najszczerszych chęci zabrakło niestety czasu.

Nie oznacza to że nie zacznę od wiosny szaleństwa od nowa

[buum]

To dobrze , że to co chciałaś to zrealizowałaś w zeszłym roku Ja w sumie również a może i więcej. Choć u mnie pomysły rodzą się w głowie na bieżąco. Ale jak oglądam fotki z działki to widać zmiany i to mnie cieszy. Do roboty będzie zawsze coś. To normalne. I dobrze.
Jak ktoś mi napisał tutaj na forum .....PRACA NA DZIAŁCE TO NIE PRACA A WYPOCZYNEK CZYNNY I taka prawda jest.
I mnie znowu leje.... lipa.
Miłego dnia

[Foxowa]

Napisałam właśnie że NIE zrealizowałam.
Miałam plan regularnych konkretnych prac a w rzeczywistości wyglądało to tak,że wpadałam na dzialkę i albo czas albo pogoda ,więc tak dziubałam po trochu.
W tym roku z pewnością będę kładła nacisk na ogrodzenie. No i dalej będę walczyć z przenoszeniem roślin i porządkowaniem terenu pod moje warzywka. Marzy mi się jedna czysta grządka gdzie sobie będę sadzić co rok co innego
W tym roku bardzo chciałabym trochę zaszaleć z warzywkami.

[buum]

Haha czytałem na komórce a, że okulary w pracy więc gdzieś te słowo NIE zapodziało się

[Alicja125]

Witaj w nowym roku widzę że u Ciebie przygotowania do wiosny podobnie jak u mnie jutro jadę zawieść zakupy. Tez już plany snuje Tobie życzę oby 2018 r wszystko się spełniło co zaplanujesz pogoda dopisywała oraz duzo zdrówka i siły

[Foxowa]

Kom?rka jest bezwględna jak chodzi o forum.
Niestety bardzo ciężko się je czyta. Ja sama bardzo często piszę na kom?rce i błędów nie widzę,po czym włączam to samo na kompie i myślę ' o Boże,to ja to napisałam?!'.
Dlatego rozumiem wszelkie pomyłki itd.
A już fenomenem tego forum jest notoryczne wylogowywanie się. Wprost uwielbiam,piszesz posta i nagle ... jesteś wylogowany.

A wracając do działkowych temat?w - u nas powr?t zimy.Ciemno,zimno i pada śnieg. Bardzo mokry więc od razu się topi. Parę dni temu byłam na działce,ale zmarzłam tak potwornie,że tylko przegrabiłam trochę gałęzie i od razu uciekłam do domu.

Mam nadzieję że w tym roku trochę pogoda będzie bardziej stabilna niż w tamtym. Niech się wypada teraz,w odpowiednien dla śniegu i niech wiosna już będzie normalna,bo przy takich układach to nawet nie wiadomo kiedy wystartować z pracami.

[Alicja125]

Tak tak śniegu potrzeba dzieciaki za niedługo ferie zaczynają a potem to niech się zrobi pogoda coraz ładniejsza. U mnie ani śniegu ani mrozu tylko leje.

[plocczanka]

Witaj Majeczko!
Narzekasz na pogodę, a ja swoją muszę pochwalić, bo od kilku dni nie jest najgorsza, a dzisiaj to już w ogóle obłędna! Cudne słoneczne niebo przy jednoczesnym lekkim mrozie. Taką lubię, tylko jeszcze biała pierzynka bardzo by się przydała.