Bardzo dziękuję ze relacje. Chwilę mnie nie było, a Ty tak pędzisz, że nie wiem, co podziwiać. W takim razie pochwalę ciekawą peperomię
No i gratuluję kwiatu tillandsii. Teraz tylko czekać na małą kolonię!
Iwonko
Em już myślał,że nie dam rady odczytać na niepomniejszonym zdjęciu bo napis na tabliczce jest nieostry ale nie dałem za wygraną i powiększając zdjęcie w PhotoScap'ie udało mi się odczytać nazwę tej rośliny a dokładniej dwa pierwsze słowa.Porównując ją ze znalezioną w necie różni się tylko tym,że chyba już przekwita i ma mniej kwiatów,jej nazwa to-Echium wildpretii-Żmijowiec Rubinowy.
Załączam Ci link abyś oceniła czy jej nazwa jest prawidłowa:
Iwonko
Jesteś niesamowita w dążeniu do rozpoznawania nowych i ciekawych gatunków roślin
Wątek w naszym forum jest istotnie,zajrzałem do niego na chwilę w biegu ale na pewno do niego wrócę
Dzięki za info
Po jesiennych barwach nadeszły dni szare,ciemne,smutne ale po nich nastały nam dni grudniowe,które rozjaśnił nam czas przygotowań do świąt,zakupów,czas radości,wesołości,pełen nadziei na przyszłość i czas mnóstwa świecidełek,błyskotek i pięknych kolorów.
Być może udało mi się chociaż w części ukazać w moich dawno nie prezentowanych kolażach i paru sześcianach kolory jakiego otaczają nas wokół w te pachnące jodłą i świerkiem dni-zapraszam do obejrzenia impresji jesiennych i świątecznych w kolażach.
Impresje jesienne.
Impresje świąteczne.
Jak co roku tak i tym razem pokusiłem się na kupno bardzo praktycznego zestawu do uprawy hippeastrum.Red Lion zakwitł o dwa tygodnie wcześniej przed świętami i wydał cztery nie pozbawione uroku żywo-czerwone kwiaty,które postanowiłem uwiecznić na zdjęciach w różnej formie.Kolejne trzy w tym dwa po dużej przecenie i w porcelanowych osłonkach zakwitną chyba po nowym roku.
Życzę miłych kolorowo-świątecznych wrażeń
P.S.Życzenia świąteczne dla Wszystkich zamieściłem w dziale: "Personalne wątki i życzenia,....."
Wpadłam na chwilę i zostałam na dłużej . Wspaniale pokazałeś, jak zmienia się roślina i nasze jej postrzeganie w zależności od tła, na jakim występuje - może być anielsko delikatna, albo wręcz burzowo groźna. Piękne fotki .
A największą przyjemność sprawiło mi oglądanie londyńskiej kaktusiarni - ciekawe rośliny, pokazane z dużą starannością .
Dzięki za kolejne odwiedziny i bardzo miłe w treści posty Zapraszam do kolejnych odwiedzin a tymczasem serdecznie pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości
Po powrocie z Londynu i Liverpoolu wybraliśmy się na kolejną wycieczkę na terenie Szkocji a była to już połowa października do Parku Narodowego-Country Park aby podziwiać i zwiedzić wspaniały zamek-Culzean Castle usytuowany na bardzo stromym klifie-fotorelacja w wątku Moje wędrówki?wkrótce.
Po drodze do zamku a właściwie wspinaniu się do niego podziwialiśmy roślinność jaka rosła wokół a schodząc potem w dół po drodze do miejsca wypoczynku Szkotów i turystów z zewnątrz usytuowanym nad jeziorem pełnym ryb i wodnego ptactwa.Była to już jesień i czas kwitnienia roślin minął ale mimo to przykuwały wzrok swoją oryginalnością i niezwykłą urodą.Zapraszam na fotorelację.
Otoczony roślinnością,wspaniale prezentujący się zamek Culzean Castle.
Kormoran suszący w anemicznym słońcu swoje pióra po połowie ryb.
Dostojne łabędzie podpływające bliżej by przyjrzeć się nam i czekać na smaczny kąsek.
Z tyłu domku leśniczego lodziarnia,ciastkarnia stoły i ławeczki dla strudzonych zwiedzaniem.
Domek w parku powyżej placu zabaw dla dzieci stylem przypominający trochę japońską pagodę.