Grubosz - Crassula cz.4

[jokaer]

Wydaje mi się, że one są b. zmienne. U mnie te paseczki też się zmieniają i różnie czasem wyglądają różne osobniki, choć wszystkie pochodzą od jednej rośliny matecznej. Niektóre mają wyraźnie trzy kolory, u innych przeważa czerwień
z zielenią. Myślę, że zależy to nie tylko od ich stabilności genetycznej, ale i od składu ziemi, wody, słońca itp czyli ich środowiska.

Też np mam Cr. minima, jedna roślina ma w sezonie bardzo liście czerwieniejące,( prawie zielonego nie widać)
wypisz wymaluj Cr. minima rubra, a inne niekoniecznie, choć wszystkie pochodzą z jednej i tej samej rośliny matecznej.

[Black Rose]

Nie mam pojęcia, może Iwona albo Ewa potrafią to wytłumaczyć.
Tuz po zakupie w marcu 2015 wyglądała tak:

Rzeczywiście, widać wyraźnie, że część po prawej jest inna.

[onectica]

Jola, no ok, ale tak jedna gałąź taka, a druga siaka?

[aga_zgaga]

Może to chimera, czyli za Wikipedią " organizm zbudowany z komórek różniących się genetycznie. W świecie roślin chimera pojawia się na skutek zaburzeń mitozy w stożku wzrostu i czasami w wyniku szczepienia roślin", a jest jeszcze "mozaika", jeśli te rózne genetycznie komórki są z jednej zygoty. Tak mi przyszło do głowy... jak mawiała moja babcia "nie znam się, ale...."

[jokaer]

onectica wiesz co, to może być jak z krzyżówkami pomidorów.
Na jednym krzaczku były pomidory i żółte i czerwone.
To była taka krzyżówka różnych pomidorów.

A ta crasulka mnie się wydaje tak jakby jedną gałązką wracała do swego pierwotnego wyglądu.
Tzn ja tak zakładam, bo generalnie na pewno ta w paseczki powstała na skutek jakiegoś skrzyżowania.
Teraz to by pasowało zrobić sadzonkę i z jednego i z drugiego i zobaczyć jak będą rosły.
To może być ciekawe.

[blabla]

Wg mnie to jest forma bezchloroflilowa, jak ktoś woli picta albo variegata. U kaktusowatych często takie formy są mocno niestabilne, przykładowo siewka będąca w ciapki po czasie staje się zwykłą rośliną albo zupełnie traci chlorofil i aby przeżyć wymaga szczepienia. Pęd takiej roślinki także potrafi być zmieniony lokalnie i np. z jednej strony wyrastają mu odrosty z silnym brakiem chlorofilu a po przeciwnej stronie odrosty są całkowicie zielone. Wszystko zależy jak bardzo jest uszkodzony kod genetyczny w roślinie i na ile to uszkodzenie jest równomierne a na ile losowe. Dość często obserwuję to u swoich siewek. Zakładam, że u gruboszy jest podobnie.

[karolowa29]

Moja teściowa ma już tyle lat grubosze, a pamięta,że jeden kwitnął jej raz i to około 10 lat temu. Ciekawe czemu teraz nie kwitnie. Dwa lata temu na wiosnę robiliśmy z nimi porządki. Były już tak zarośnięte, ciężkie i mało miejsca miały w doniczkach. Zamiast ładnych drzewek zrobiły się z nich krzaki. Po "remoncie" odżyły,puściły nowe pędy i stały się małymi drzewkami. Moja babcia zrobiła grubosza na drzewko, miał piękny gruby pień i piękną koronęi tak też poleciłam mojej teściowej. Wyszło fajnie, ale nie kwitną.

[jokaer]

Wg mnie to jest forma bezchloroflilowa, jak ktoś woli picta albo variegata.

Zgodzę się, że jest to forma variegata, ale nie bezchlorofilorowa

[blabla]

Ja także się zgodzę, że powinienem napisać, że to forma częściowo bezchlorofilowa.

[Arash37]

Czy Crassula ovata hobbit a Crassula ovata gollum to jest ta sama roślina? W grafice Google po wyszukaniu wychodzi niemalże to samo.

[raflezja]

Nie.
Obie rośliny (a także 'Ladyfingers') należą do tzw. Crassula ovata Tolkien Group i różnią się liśćmi.

[onectica]

A ściślej końcówkami liści - jedna ma zamknięte okrągłe rurki i 'uszka', a druga tylko uszka. czy jakoś tak.W każdym razie w tą stronę szukaj

[norbert76]

'Gollum' ma liść w formie zamkniętej rurki, a u 'Hobbita' wygląda jak zwinięty liść.

[onectica]

Ale gollum ma wyłącznie rurki, czy mieszane?

[norbert76]

Raczej wyłącznie rurki, choć czasami zdarza się że część liści może trochę odbiegać - u mnie tak jest, że nie wszystkie są wykształcone. Z tymże ja mam młody egzemplarz, nie wiem jak to wygląda ze starszym.