Wąchałem kwiaty guzikowca w szkółce i moim zdaniem zapach bardzo słabo wyczuwalny. Pachnie podobnie do floksa ale trzeba naprawdę mocno się wwąchać. Nie wiem czy siła zapachu nie jest przypadkiem kwestią pory dnia lub pogody. Przejrzałem cały wątek i nikt nie wspominał o zapachu, więc podejrzewam, że lepiej się nastawić, że kwiaty są niemal bezwonnecorazonbianco pisze:Czy kwiaty pachną?
Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis) -wymagania,uprawa,cięcie
- stapeliowaty
 - 100p

 - Posty: 198
 - Od: 10 lip 2012, o 17:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
- krysp50
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 640
 - Od: 22 lut 2007, o 12:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Mam malutki krzew guzikowca. Zaginął znacznik i nie wiedziałam co rośnie a ponieważ nie przeszkadzało więc czasowo krzaczek rósł ale nie kwitł. W tym roku przycięłam trochę i zakwitł dwoma kwiatkami. Teraz już dostanie właściwą miejscówkę. Kwiaty delikatnie pachną - wg mnie- liliami. Floksy mają inny, bardziej intensywny zapach.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Krystyna
			
						Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Ja się swojego pozbyłem, przemarzał, ciagle chorował, w lecie liściom zasychały końce, być może miał zbyt suche i słoneczne stanowisko. Ale kwitł obficie co roku - niestety te kwiatostany obsypują się bardzo szybko, dla mnie to taka bardziej ciekawstka niż dekoracyjna roślina.
			
			
									
						
										
						- ZENOBIUSZ
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4213
 - Od: 2 sty 2008, o 07:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lublin
 
Re: Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis) -wymagania,uprawa,cięcie
Okazały krzew , widocznie ma dobre warunki .
			
			
									
						
							 Pozdrawiam Zenek
			
						- 
				MariaGarden
 - 10p - Początkujący

 - Posty: 14
 - Od: 1 kwie 2012, o 14:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis) -wymagania,uprawa,cięcie
Guzikowiec potrzebuje mnóstwo wody, inaczej nie chce mu się żyć, u mnie na piaskach jeszcze nie widać znaku wegetacji,
			
			
									
						
										
						- christinkrysia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8379
 - Od: 26 maja 2006, o 18:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Ostróda
 
Re: Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis) -wymagania,uprawa,cięcie
- anabuko1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 17435
 - Od: 16 sty 2013, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
 
Re: Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis) -wymagania,uprawa,cięcie
Guzikowiec  nad  moim  stawem  
 
Guzikowca mam juz sporo lat. Najpierw rósł w ogrodzie na rabacie. Miał może częściej sucho. Był taki sobie . i tak ze 3 lata rósł.
Jak wykopaliśmy staw to za radą jednego ogrodnika przesadziłam go nad staw. I tam się dużo poprawił.
Inna ziemia. i bardziej wilgotno mu bardziej odpowiada. W okresie zimowo- wiosennym nawet tam stała woda i on by zalany.
Myślałam, ze mi padnie. Ale nic się nie stało. Znosi zalewanie 2 rok.
I przyrasta ładnie
 
Także jeżeli ktoś chce do ogrodu to trzeba go częściej podlewać
 
Ale normalne warunki też zniesie, bo wcześniej u mnie tak rósł.
Kwiaty ma bardzo ciekawe, takie efektowne kulki, które owady uwielbiają
 



			
			
									
						
										
						Guzikowca mam juz sporo lat. Najpierw rósł w ogrodzie na rabacie. Miał może częściej sucho. Był taki sobie . i tak ze 3 lata rósł.
Jak wykopaliśmy staw to za radą jednego ogrodnika przesadziłam go nad staw. I tam się dużo poprawił.
Inna ziemia. i bardziej wilgotno mu bardziej odpowiada. W okresie zimowo- wiosennym nawet tam stała woda i on by zalany.
Myślałam, ze mi padnie. Ale nic się nie stało. Znosi zalewanie 2 rok.
I przyrasta ładnie
Także jeżeli ktoś chce do ogrodu to trzeba go częściej podlewać
Ale normalne warunki też zniesie, bo wcześniej u mnie tak rósł.
Kwiaty ma bardzo ciekawe, takie efektowne kulki, które owady uwielbiają
















 
		
