Wandeczko świetnie pomysły na jarmuż, gdzieś czytałam o czipsach ale ja w tym roku go nie mam...może więc za rok. Kapusty mają delikatne liście więc do tej pory albo dodawałam np. do pierogów z mięsem, bo lubię mięso
rozrzedzić albo obgotowywałam i z bułeczką jak kalafior jadłam

Szpinakowy sposób pasowałby do naleśników. Wczoraj jadłyśmy u Marty pyszne naleśniki, bo do ciasta dodawała sporo ziół i z takim nadzieniem świetnie by pasowało.
Ja niestety też mam sporo cienia w części ogrodowej ale za to w tej polnej warzywno krzakowej słońca jak na patelni, no nie tylko bo przymrozki też liżą tą otwartą przestrzeń
Zielone zjadane przez kurki wraca do nas w jajkach
Elżbietko nie rezygnuj z kurek! coraz więcej osób zakłada choćby niewielkie hodowle. Ja niestety jestem na etapie okiełznywania się

W głowie marzy mi się wręcz hodowla! a tu metryka nie pozwala, bo kury to również wszelkie prace koło nich. Kupowanie worów z ziarnem i ziemniakami, ich dźwiganie, nie wspomnę o czyszczeniu i bieleniu kurnika...a ja nie mam pomocników

No chyba, że ktoś zatrudniony za odpowiednie pieniądze
Nawet dzisiaj pada u mnie śnieg z deszczem, ale taka pora i nie ma co narzekać...no chyba że ślizgiem przez ogród idę do kurnika
Nasionami kapusty syberyjskiej moge się podzielić, bo olbrzymia zawiązała niewiele (i nie wiem gdzie je wsadziłam

) a palmowa w ogóle ledwo dwie spośród kilku przetrwały, bo ona jest jednoroczna. Brukselkę sadziłam z własnej rozsady dwa razy. Raz kuleczki miałam mikroskopijne, a drugi po odpowiednim nawiezieniu większe, ale jakoś nie opłaca się
skórka za wyprawę.
Na pewno masz równie piękne niebo tylko trzeba go wypatrzeć a słonka i zacisznego ciepła też Ci wzajemnie życzę
Agnieszko gdybym była w Twoim wieku i miała przynajmniej połowę czasu co dzisiaj obsadziłabym całe 45 a. Wyrwałabym je chwastom, nornicom oraz wszelkim dzikorosnącym krzewom, a tak dobrze że chociaż tyle utrzymuję w jako takim porządku i mogę się cieszyć kwiatuszkami, owocami i jarzynkami. Ty Kochana marz, pracuj i zdobywaj
góry! z serca Ci tego życzę

Paulownia bardzo łatwo kiełkuje z nasion i szybko faktycznie rośnie, ale nie zgłębiałam wiedzy na jej temat
Ciekawe co piszesz o szczypiorku, bo ja mam też szczypiorek tradycyjny, czosnkowy i siedmiolatkę a wszystko smakuje swoimi smakami. Mój M robi sobie tzw
almetkę i przestał już kupować marketowe cebulki, a lata do ogrodu i mówi że te zdecydowanie lepiej smakują

Wierz mi przez lata go musiałam przekonywać, bo on z
szuflady (czyt. bloku) wyszedł, ale szuflada z niego nie bardzo
Ja sobie kupiłam na al lampkę z panele słonecznym i niby można ja ustawiać żeby świeciła ciągle alb o na ruch, ale nie bardzo umiałam to zrobić, więc jedynie włączam ręcznie na dłużej będąc w kurniku. Działa już 3 rok i jest ok! W niedalekiej przyszło planuję doprowadzić tam światło i nawet rozmawiałam z elektrykiem i zrobię to jak będą kopać kanalizację, wtedy puszczę tym samym dołkiem kabel

Wtedy będzie profesjonalny kurnik, a ja będę miała łatwiej w zimie mogąc na miejscu zagrzać wodę kurkom
Najlepszego Agulu
