Jak fajnie, że tyle osób wróciło na forum
Jakoś ostatnio pusto tu było
Milenko, bardzo dziękuję CI za dobre słowo
Będę się bardzo starała żeby Cię nie zawieść
Aniu, jak miło, że zajrzałaś do mnie
Co psa, to bardzo polecam Golden Retrivery dla dzieci. Mam jedynaka, więc bardzo chciałam, żeby miał namiastkę rodzeństwa, żeby uczył się jak kogoś kochać, dzielić się, opiekować się kimś.
Szukałam rasy, która nie jest agresywna, ponieważ u nas było bardzo dużo obcych dzieci, własnie ze względu na syna, żeby nie był samotny. Jak to dzieci wyprawiały z psem różne rzeczy. Nigdy nie zrobił nikomu nic złego
Oczywiście sama nauka zachowania trochę trwała. Na początku byłam przerażona, że pies jest agresywny do syna, ale okazało się, ze po prostu rywalizował o pozycję w stadzie. Dopiero kiedy zakazałam synowi zabaw z nim w parterze pies zaczął traktowac go jak małego pana. Człowiek uczy się całe życie.
Zadaszony taras ma swoje wady i zalety. Wada jest mniej słońca w mieszkaniu. Zaleta to o czym piszesz. Teraz też meble stoją na tarasie i nic nie zamierzam z nimi robić. W dodatku uwielbiam siedzieć podczas letnich, ciepłych dni na tarasie podczas deszczu.
Aniu, cebulowe już wsadziłam dawno. Nie miałam ich zbyt dużo.
Natomiast cały czas biję się z myślami, czy wykopywać dalie. Przecież one cały czas tak pięknie kwitną. Mam ich tylko 4, więc w każdej chwili zdążę. A przecież zapowiadają jeszcze 2 tygodnie znośnej pogody.
Za to na pewno musze wsadzić astry.
Dostałam zamówioną u Alianii paczuszkę.
Wandziu, chyba masz rację że to może być Stars Elite, chociaż jest bardzo mało zdjęć i na dokładkę słabej jakości.
Musze sprawdzić u Ciebie jak ona wygląda
Jeszcze tylko piątek i w sobotę nareszcie popracuję w ogrodzie
No chyba, ze coś lub ktoś pokrzyżuje mi plany. W tym roku mam niedosyt prac ogródkowych. Praktycznie nic oprócz doraźnego sprzątania i koszenia nie robiłam. Dlatego też bardzo już tęsknię za wiosną. Zazwyczaj o tej porze roku byłam już tak zmęczona pracami, że marzyłam o szybkim nadejściu zimy. Teraz zupełnie o tym nie myślę, a wręcz przeciwnie, martwię się jak ja przezyję zimowe dni.
Dlatego mam nadzieje, że Wy mnie uratujecie i będziecie wspominać swoje lato przez całą zimę.
Ja pokazuję nadal swoją jesień
