Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Ja kupiłam 3 sadzonki rozmarynu po 1 zł w promocji, postawiłam go do pionu :;230
Obrazek

Obrazek
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Kasiu widzę, że nastawilaś się na zdrowe żywienie, też bardzo lubię zioła w kuchni.
Właśnie obecnie na sznurku wiszą dwie poszewki od jasieczków w których suszy się mięta i majeranek.

pozdrawiam
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Rozmaryn na oknie w kuchni od kilku lat

Post »

Witam Miłośników Rozmarynu!
Od co najmniej 5 lat uprawiam rozmaryn na zachodnim, jasnym oknie w kuchni w pojemnikach po jogurcie (wąski parapet). Jeden pojemnik ma 500 g, 12 cm wysokości i 9 cm średnicy, drugi ma 400 g, 11 cm wysokości 8 cm średnicy. Pojemniki nie mają otworu w dnie. Pędy opierają się o szybę okienną. Pierwszy rozmaryn ma 18 cm wysokości, 14 cm szerokości i 16 pędów, drugi ma 18 cm wysokości, 15 cm szerokości i 25 pędów. Rosną na domowym kompoście robionym z resztek roślin przyniesionych z działki. Dwa razy w roku dodaję po łyżce tego domowego kompostu.
Przez kilka kolejnych lat nie wschodziły mi nasiona rozmarynu kupione w sklepie ogrodniczym, więc gdy w Społem w środku lata zobaczyłem w przecenie bardzo ładny krzaczek rozmarynu to go kupiłem. Udało mi się go rozerwać na kilka. Część z nich rozdałem, a dwa zostawiłem sobie. Co kilka dni gałązka rozmarynu trafia do garnka lub do surówki. :D
W tym roku próbowałem na oknie uprawiać w takich samych warunkach kolendrę. Ale mi uschła. Zapewne przelałem. :(
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Rozmaryn na oknie w kuchni od kilku lat

Post »

Od 5 lat - ale czy to jest cały czas ten pierwszy rozmaryn, czy co jakiś czas nasadzasz nowy?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn na oknie w kuchni od kilku lat

Post »

To jest cały czas ten pierwszy rozmaryn.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Muszę Wam pokazać mój rozmaryn. :wink:
Właściwie już przekwita ale nadal widać,że jest w doskonałej kondycji.
To wiosenne zimno bardzo mu służy.


Obrazek
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Ja staram się nie dopuścić aby zakwitł, gdyż uprawiam go wyłącznie w celach kulinarnych.
Młode silne pędy wycinam, używam do potraw, suszę, rozdaję też świeże pędy rodzinie i znajomym.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

KaRo Piękny jest.Miałam podobny, ale tak się rozrósł, że nie miałam go gdzie zimować, więc pomyślałam, że skoro płożący, to może przezimuje w gruncie w ciepłym miejscu pod okryciem.Niestety :? Przycinałam go przed zimą by zmniejszyć rozmiary, ale wtedy słabo kwitł wiosną.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Nie mam zbyt dobrych doświadczeń z jego uprawą,zwykle mi zamierał po zimie bo oczywiście próbowałam uprawy w gruncie lub w mieszkaniu co mu nie służyło. Nawet wyglądał całkiem ładnie po odkryciu ale po krótkim czasie zasychał.
Nie pomagały próby przesadzenia,podlania chemią itp.
Ten jest zimowany na oknie na zimnej/lodowatej klatce schodowej,na oknie bez podlewania i to mu się podoba.
Przytnę go po kwitnieniu.
Będzie to kolejne doświadczenie.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Dziadku a może Ty masz sposób na przezimowanie rozmarynu ;:88 różnych metod się imałam i z każdą przegrywałam :wit
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Po kilkunastu próbach zimowania rozmarynu w gruncie mogę powiedzieć, że w warunkach Wrocławia przezimował raz góra dwa razy. Dlatego od kilku lat uprawiam go tylko w kubkach na oknie w kuchni.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

A ja uprawiam w gruncie na rabacie ziołowej, nadmiar w okresie lata suszę choć suszony nie do końca mi zapachowo podchodzi.

:wit
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Krysiu zawsze możesz zamrozić gałązki, będzie jak świeży
Awatar użytkownika
ipako
200p
200p
Posty: 331
Od: 11 wrz 2013, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale mój 2 letni rozmaryn, którego na wiosnę wsadziłam do gruntu (zimował w domu w doniczce)- dzisiaj wykopałam i wsadziłam znowu do doniczki. Przypuszczam, że za wcześnie, a może nie? Na razie podlałam i zostawiłam na noc na dworze (ma być 8* lecz już za 6 dni w nocy 1*!). Zastanawiam się co teraz z nim zrobić, czy zostawić jeszcze na dworze i tylko podlewać, czy przyciąć, czy lepiej nie. Czy już teraz zacząć hartować (powoli przyzwyczajać do temp w domu), a moze od razu wnieść do domu? Czy co z nim zrobić. Jest fajny, wysoki, zdrowy
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Ja próby przezimowania rozmarynu dwa razy robiłam i zawsze mi się nie udawało.
Dzisiaj byłam w szkółce z roślinami i rozmaryn u nich stał pod chmurką......wypytałam o wszystko i spróbuję swojego przezimować.
na razie mam jeszcze go w gruncie ale przesadzę do donicy i wstawię do chłodnego i widnego pomieszczenia, będę doglądała i pilnowała do trzech razy próba ;:306
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”