Witam Miłośników Rozmarynu!
Od co najmniej 5 lat uprawiam rozmaryn na zachodnim, jasnym oknie w kuchni w pojemnikach po jogurcie (wąski parapet). Jeden pojemnik ma 500 g, 12 cm wysokości i 9 cm średnicy, drugi ma 400 g, 11 cm wysokości 8 cm średnicy. Pojemniki nie mają otworu w dnie. Pędy opierają się o szybę okienną. Pierwszy rozmaryn ma 18 cm wysokości, 14 cm szerokości i 16 pędów, drugi ma 18 cm wysokości, 15 cm szerokości i 25 pędów. Rosną na domowym kompoście robionym z resztek roślin przyniesionych z działki. Dwa razy w roku dodaję po łyżce tego domowego kompostu.
Przez kilka kolejnych lat nie wschodziły mi nasiona rozmarynu kupione w sklepie ogrodniczym, więc gdy w Społem w środku lata zobaczyłem w przecenie bardzo ładny krzaczek rozmarynu to go kupiłem. Udało mi się go rozerwać na kilka. Część z nich rozdałem, a dwa zostawiłem sobie. Co kilka dni gałązka rozmarynu trafia do garnka lub do surówki.
W tym roku próbowałem na oknie uprawiać w takich samych warunkach kolendrę. Ale mi uschła. Zapewne przelałem.
