Witam wieczorkiem
Ewuniu jaka tam akrobatka

nie mam wyjścia , muszę pomóc mężowi .
Kwiatuszki marne bo zimno i deszcz je powalił , dzisiaj nawet zdjęć nie zrobiłam .
Bardzo dziękuję
Witaj Gosiu
Domek będzie jeszcze szerszy , ma być tak zwaną plombą między tymi domami sąsiadów .
Boję się jak to wyjdzie .
Jadziu tak to będzie dom w którym planujemy zamieszkać a mieszkanie sprzedać .
Nie wiem czy dodaje energii bo ja bardzo się boje tego wszystkiego .
Dzięki
Lidziu 
tak niebezpieczna praca i dlatego boimy się kogoś tam wpuścić żeby coś złego się nie stało .
U mnie też deszcz zniszczył wiele roślinek .
Dzisiaj nie padało ale było chłodno .
Marysiu tak tam wszystko spróchniałe i nawet wpadłam trochę przez powałę . Dechy też spróchniały , wszystko do wywalenia , myśleliśmy że coś odzyskamy ale nic się nie nadaje . Dach już leży i komin do połowy zwalony .
No i Michał się odezwał
Bardzo ale to bardzo dziękuję z całego serca
Witaj Michał
Nie wiem co to za zwierzątko , może ktoś inny coś podpowie .
Zdjęcie było robienie jak było ciepło a jak się pracuje ciężko to też ciepło . Możemy do Marysi jechać po pierwszym listopada , no chyba że odkładamy do wiosny ?
Lucynko no to czekamy z wysyłką do wiosny .
Badań wysokościowych nie mam ale uważam .
Za życzenia bardzo dziękuję
