Aniu!miło,ze jesteś w moim jesiennym ogrodzie. Mimo zapowiedzi deszczu , prognoza na szczęście w moim rejonie nie sprawdziła się i mogliśmy skosić bujną trawę . Prezentowała się już nieestetycznie. Pięknotka to uroczy krzew, który wnosi w jesienny ogród zdecydowanego koloru. Ja też przywołałam do swojego ogrodu więcej jagodowych : berberysy , ogniki i irgi. Muszę koniecznie posadzić jeszcze jarzębinę o czerwonych owockach, mam starą, wiekową odmianę o pomarańczowych koralikach . Ogrom ptactwa w ogrodzie szybko się z nimi uporało

Trawy pokochałam całym sercem , sadzę gdzie tylko jest wolne miejsce. Nawet świetnie zaaklimatyzowała się, jak na razie, posadzona wiosną pampasowa . Muszę o nią solidnie zadbać by zimą nie przemarzła. Na pierwsze kwitnienie trzeba czekać chyba 3-4 lata.
Pomidory do dzisiaj rosną w tunelu i mają się całkiem dobrze. Niestety trzeba już myśleć o zerwaniu wszystkich i przechowywaniu w piwnicy . Pozdrawiam serdecznie !
Pamiętam o obiecanym ciemierniku . Wiosną wyślę
