


U mnie zwykła variegata zimuje jak inne, nie widzę różnicy. Bardziej się trzęsę nad Angels Flight Variegata - uczę się jej, mam wrażenie, że jest "inna" w obsłudze.dalisbea pisze: I pytanie o wariegate - czy jest bardziej kapryśna od zwykłej? Jak rośnie i się przechowuję?