Nowe życie w starej chatce cz.II

[Shire]

I ode mnie gratulacje i życzenia zdrówka dla Was obojga
?

[Iwonka1]

Kasiu, gratulacje Filipki, to fajne chłopaki. Wiem coś o tym
Skoro jesteś już w domku z synkiem, to teraz będzie już tylko lepiej

[ewelkacha88]

Witaj Kasiu . Gratuluję . Odpoczywajcie bo za Wami trudny czas . Teraz będzie już na pewno dobrze . Pozdrawiam .

[plocczanka]

Było, minęło i teraz już tylko radość pozostała, a ta niech Was nigdy nie opuszcza!
Zdrówka dla śliczniutkiego Filipka , dla Ciebie Kasiu i wszystkich domowników.

[silvarerum]

Kasiu serdeczne gratulacje i dużo zdrowia dla Ciebie i synusia, słodki maluszek

A dereniówki zazdraszczam, obiecuję sobie, że jak tylko dorwę się do owoców derenia, to też nastawię dereniówkę, bo ponoć bardzo dobra.

[Maska]

Kasiu współczuję złego stanu zdrowia i straty na wadze, ale dla takie cuda warto było. Teraz dojdziesz do siebie a opiekując się syneczkiem zapomnisz o tym co było.Dbaj o siebie i życzę żeby Filip wyrósł na wspaniałego syne wspierającego mamę w jej ogrodowych poczynaniach. Zdrówka dla Was

[clem3]

Filipek cudny, gratulacje Ja bym się tam cieszyła, gdybym schudła 10 kg

[Alicja125]

Kasiu życzę wszystkiego dobrego dla Ciebie i synka nich rośnie zdrowo ładny chłopak. Ja tez czekam na małego tylko z małym wyjątkiem w grudniu ma się urodzić wnuczek Kacperek córcia jest w ciąży.

[Ola2310]

Kasiu gratulacje . Dobrze że jesteście już razem. Cudny maluszek.
Przez zimę podrośnie a na wiosnę będzie miał oko na twoje poczynania w ogrodzie. Też mam córcię z września i do tej pory pamiętam naszą pierwszą wspólną wiosnę...

[kasia100780]

Dziękuję Wam za miłe słowa
Bałam się o zdrowie Filipka, na szczęście miał z czego czerpać. Jakbym tak jeszcze z dwa tygodnie wymiotowała to bym nie miała siły wstać z łóżka.
Dochodzę do siebie, słaba jeszcze jestem, dzisiaj przeszłam niecałe dwa kilometry, ledwo pod koniec włóczyłam nogami. Filipek jest cudowny, grzeczny, tyle szczęścia nam daje
Dzisiaj u mnie strasznie zimno, wyszłam do zielnika pościnać jeszcze zioła do ususzenia: miętę, tymianek, lubczyk, oregano, już się suszą na kaloryferze.
EM codziennie zbiera orzechy, obrodziły w tym roku.
Jutro może porobię zdjęcia jesiennych kwiatów, bo co nieco kwitnie

[plocczanka]

Dobre wieści zawsze mile widziane. Kasiu, cieszę się razem z Tobą zarówno zdrowiem malutkiego
Filipka, jak również tym, że sama wracasz do sił. Jednak musisz uważać, bo pogoda nie sprzyja zdrowiu, a osłabiony organizm łatwo ulega przeziębieniu.
Buziaczki.

[kasia100780]

Masz rację Lucynko, nie mogę sobie teraz pozwolić na chorobę.

Dzisiaj też było zimno, tylko na chwilę wyszłam zrobić kilka zdjęć.

Różyczki nadal kwitną:









I inne:















Jutro postaram się zacząć nadrabiać Wasze wątki

[plocczanka]

Kasiu, widzę piękny kolorowy ogród i niech jak najdłużej śliczne kwiatuszki cieszą Twoje oczka.
Różyczki, hortensje, lawenda i niebieściutkie i bielutkie marcinki - wszystko cudnie kwitnie.
Zdrówka Wam życzę i słonecznych dni.

[kasia100780]

Dziękuję Lucynko

Dzisiaj do południa była piękna pogoda, świeciło słoneczko.
Obiecałam sobie, że jak Filipek się obudzi, to pójdziemy na chwilę na dwór.
No niestety nie zdążyliśmy, znowu pada. Cebulowe czekają na posadzenie, mam nadzieję, że zdążymy...
Zrobiliśmy dzisiaj syropy z pigwy, pyszne wyszły





Będą jak znalazł do zimowej herbatki

[Shire]

Pigwę do herbatki uwielbiam. Zdradzisz jak robisz taki syrop?
Cebulki ze spokojem zdążysz wsadzić. Wiem, że maluszek trochę Cię w pracach ogrodowych ogranicza, ale ogród masz pod domem, więc łatwiej niż jak trzeba planować w wolnym czasie wyprawę na działkę i jeszcze żeby pogoda zagrała.
Cieszę się, że mały grzeczny i dużo śpi. Niech zdrowo rośnie!