Storczykowe fiksacje Marty

[duju]

Kibicuję Ci, jestem ciekawa efektów.

[zabkamarta]

Justyno jestem pełna obaw, ale też nadziei. Pewnie będę go dogladać codziennie

[zabkamarta]

Zgodnie z obawami mojego męża wciągłam "to coś" do domu i zrobiłam z tego kwietnik dla moich storczyków. Za baze posłużyły mi dwie gałęzie Leszczyny pospolitej 'Contorta' a że to egzemplarz ponad 20 letni, więc w ruch poszła piła i wycięłam najcieńsze gałęzie. Zostały one opryskane antygrzyb i antyrobactwo. Zamocowałam doniczki plastikowe transparentne z otworami po bokach zawinięte w siatkę jutową. Wystawa południowa. Kaloryfer grzeje tu tylo w srogą zimę. Wrzuciłam na razie na kwietnik 8 doniczek, ale widzę, że jeszcze sporo wejdzie. Na razie włożyłam storczyki, które były pod ręką, żeby zrobić test obciążenia.


Pomysł nie do końca mój, bo coś podobnego ostatnio widziałam na FB.

[MirkaS]

No jestem pod wrażeniem Twojego kwietnika , nie spodziewałam się takiej twórczości, myślałam że zrobiłaś typowy regał na doniczki a tu takie cudo, rustykalny wygląd nadaje siatka jutowa. Super

[zabkamarta]

Mirko paradoksalnie wykonanie regału zabrało by mi zbyt dużo czasu chociaż zabawa z doniczkami to jeden wieczór pracy a jak widać zrobiłam o połowę za mało

[norbert76]

Gratuluję pomysłu i zdolności manualnych, naprawdę bardzo fajnie wyszło.
Ja mam coś podobnego na bromelie, ale ze względu na małą ilość miejsca musiałem użyć zwykłego palika kokosowego.

[zabkamarta]

Jeszcze trochę pracy trzeba i czasu żeby więcej storczyków zakwitło to będzie już pełen sukces na szczęście miejsce mam i mogłam zaszaleć z gałazką
Ciekawe tylko co na to mój mąż jak dziś wróci z pracy

[kasia74]

Marto, gratuluje drzewka storczykowego. Aczkolwiek pomysl jest mi znany. Jakiś czas temu na innym forum widziałam już takie rozwiazanie. Napisz w jaki sposób bedziesz podlewać doniczki bo one chyba podstawek nie mają. Wyglada ładnie, ale podlewanie może byc troche problematyczne.

[zabkamarta]

Kasiu podlewanie to nie problem tzn tradycyjnie. Do drzewka doczepione są w tych siatkach jutowych tak jakby osłonki tylko zrobione z transparentnych doniczek rozmiar 13 cm a w to wsadzona jest doniczka ze storczykiem. Czyli do podlewania wyciągam i namaczam bez jakiejkolwiek ingerencji w drzewko.

[kasia74]

A czy te 13 cm doniczki transparentne służące za osłonki nie maja w dnie dziur?

[zabkamarta]

A o to Ci chodzi mają oczywiście. Tylko że ja robię tak że po namoczeniu doniczki stawiam ją na godzinkę na taki jakby ociekacz tam mi wszystko spływa i już wstawiam doniczke nie kapiącą do tej "osłonki" w związku z czym nie potrzebuje podstawek.
Mam to już przepraktykowane w innych okolicznościach.

[zabkamarta]

Wczoraj przyszły do mnie dwie paczki. W jednej były 4 Phalaenopsisy Niespodzianki, zaś w drugiej Phalaenopsis Patricia Lillian keiki. Teraz już mam dwa keiki pod swoją opieką. Jedno w keramzycie a to dzisiejsze przyszło w sphagnum. Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z tym podłożem. Wyciągłam keiki z niego, poprawilam co nieco roślinke. Korzenie ładne zdrowe i widać że podjęły wzrost. Keiki już kwitło jak było na roślinie matecznej. Mam nadzieję że sobie ze sphagnum poradze.


Przy okazji pobytu w mieście wpadłam do paru marketów zobaczyć za hybrydami. Casto i w Oszołamie nic ciekawego nie było, coś ostatnio ciężko o nadzwyczajny towar. Na szczęście sprawę uratował Obik, gdzie jako jedyny wpadł mi w oko jeden Phalaenopsis.
Nr 58 urzekł mnie soczysty kolor warżki.







Dziś znów dzięki mojej mamie i jej wyjeździe na Giełdę kwiatową, moja kolekcja powiększyła się o dwie kolejne hybrydy.
Pierwsza to poszukiwana przeze mnie Phalaenopsis Wild Peach. U kogoś od nas z forum widziałam tą Phal. i mnie urzekła. Dziś w końcu zawitała u mnie w domu.





Druga to klasyczna Nr 65 w typie Phalaenopsis Fuller's Sunset Żółta Phalaenopsis z czerwoną warżką. Też mi się taka marzyła.

[kasia74]

Proszę jakie śliczne hybrydki. Pierwsza w kropeczki bardzo mi sie podoba. Niestety nie mam miejsca na tego typu storczyki. Jest jeszcze tyle dendrobii, catleyi i vandovatych ktore bym chciala miec ze na hybrydy phali szkoda mi miejsca ktorego i tak juz właściwie nie mam

[RichardK]

Nr. 58 to Phal. Cleopatra. Swoją drobą strasznie Podobna do Phal. Cleo's Beauty

[zabkamarta]

Kasiu Ty masz piękna zróżnicowaną kolekcje i doświadczenie, więc naprawdę się nie dziwię, że nie masz miejsca dla hybrydy Phalaenopsis. Ja staram się być wierna Phalaenopsis, ale coraz bardziej inne storczyki kuszą. Na tą chwilę nie ryzykuje jeszcze z takim jak Ty masz, ale zaczynam bawić się z szlachetniejszymi Phal. Kto wie co będzie za jakiś czas

Michale dzięki za podpowiedź z nazwą Nr 58. Zawsze to lepiej wygląda i mi też ułatwia identyfikację. Łatwiej nazwa mi zapada w pamięć niż numer. Ale jeśli nie mam nazwy to muszę posłużyć się moim numerem ewidencyjnym zboczenie zawodowe, wszystko musi być poukładane