Madziagos, tę piwonię na pewno okryję jakoś na zimę, mam do niej spory sentyment

Może i jest bezodmianowa ale kupiłem ją jako roczną siewkę i wiele lat minęło zanim się pięknie rozrosła i zakwitła i nie chciałbym jej stracić. Druga piwonia drzewiasta, też kupiona jako roczna siewka w tym roku kwitła po raz pierwszy - ale nie mam pojęcia jakie ma kwiaty... Akurat w tym czasie mnie nie było, nikt nawet nie zauważył, że ona kwitła. Nie wiem czy za rok zakwitnie ponieważ robotnicy ocieplający dom ją zmasakrowali i wyrwali część pędów bo im przeszkadzała... od ziemi odbiło kilka pędów ale również prawdopodobnie nie zdrewnieją do zimy.
silversnow, zapraszam do spacerów po moim ogrodzie

My nie mamy na szczęście żadnego problemu z nornicami ale ja i tak teraz sadze część roślin w dużych doniczkach produkcyjnych, które wcześniej dziurawię specjalnym wiertłem. Ułatwiam sobie w ten sposób ewentualne wykopywanie cebul ponieważ wielokrotnie zdarzyło mi się uszkodzić cebule łopatą czy widłami. Teraz wykopie tylko doniczki, cebule na tym nie ucierpią a dodatkowo mogę sadzić różne odmiany obok siebie i nie pomieszają mi się

W przyszłości planuję spory łan zimowitów, zobaczymy co z tego wyjdzie
Foxowa, u mnie co roku piwonia lekarska 'Rubra Plena' latem wygląda źle, właściwie to nie wygląda wcale - pędy ma suche, brązowo-czarne. Piwonie chińskie cały sezon wyglądają dobrze ale ta lekarska zawsze zamiera bardzo szybko. Już dawno przestałem się tym martwić, kępa co roku jest większa, co roku obficie kwitnie i nie widać żadnego negatywnego wpływu tego wczesnego zamierania. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że Twoje też wcale na tym nie ucierpią. My pędy wycinamy jeśli wyglądają już bardzo źle
Wcześniej poruszona była kwestia wpływu słońca na wybarwienie liści funkii, pisałem też o wybarwianiu innych roślin. I zrobiłem specjalnie 2 zdjęcia pokazujące tę samą roślinę, te samą odmianę (zrobiłem sadzonki z jednej rośliny i posadziłem w innych miejscach). Mowa tu o barwinku 'Illumination'. Tak wygląda posadzony w pełnym słońcu:
A tak dla porównania wygląda posadzony w cieniu pod czereśnią:

Różnica jest wielka, wygląda jak 2 różne odmiany

Roślina rosnąca w pełnym słońcu kwitnie również znacznie obficiej. Na dolnym zdjęciu widać też jeden pęd trawy - to jest
Hakonechloa macra 'All Gold'. Na wcześniejszych zdjęciach pokazywałem dużą kępę tej samej odmiany w kolorze żółtym - tamta kępa rośnie w częściowo słonecznym miejscu, jak widać w cieniu liście ma jasnozielone, nie żółte.
Wniosek? Jeśli kupujecie rośliny o barwnych liściach to one zawsze wymagają większej ilości światła niż odmiany o liściach zielonych, warto mieć to na uwadze jeśli chcemy cieszyć się w pełni z ich walorów
