OPRYSKI warzyw. Dyskusje o opryskach -tak czy nie i jak?cz.1

[kaLo]

To wiadomo nie od dziś i cieszę się, że ktoś inny potwierdził to, o czym piszę na tym forum prawie od momentu jak się zarejestrowałem. Dodam jeszcze, że nie jestem udziałowcem w żadnym koncernie chemicznym i nie mam sklepu ze ŚOR. To moje spostrzeżenia z ponad 30 lat uprawy warzyw i owoców na moich 4 arach w RODOS.

[darbo]

Namiot foliowy i grunciaki pod daszkiem drugi rok bez jakiegokolwiek oprysku.

[kaLo]

Zagrałeś w LOTTO? . Nie wszyscy mieli takie szczęście. .
Twój NN żółty miał w tym roku sobowtóra. Dostałem dwie sadzonki pomidorów uprawianych od lat w rodzinie moich znajomych. Krzaki, owoce, smak, nawet nasiona identyczne. Po fermentacji mocno podbarwione na ciemnopomarańczowo. Niestety też nie znają odmiany, ale jest u nich od b. dawna. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=392
z lewej NN Darbo z prawej nowy.

[ABan]

Darbo NN - ładny i smaczny pomidor. Niestety ma tendencję do łapania wirusów.

[kaLo]

Miałem 2 od Darka i 2 od ogrodniczki. Wirusów nie było ale większość owoców z pierwszych gron i tu i tu załatwiła SZW. Odmiany rosnące obok tej przypadłości nie miały.

[darbo]

Parę lat wcześniej pojawiły się też owoce w kształcie serca. To był jednak tylko jeden sezon.
Wychodzę z założenia, że im mniej wilgoci, tym większe szanse na brak chorób grzybowych. Początkującym albo mniej wytrzymałym nerwowo nie polecam upraw bez oprysków. Wcześniej stosowałem opryski od czerwca, oprysk co miesiąc. Teraz przy chorym listku nie panikuję. W ogóle od pewnego momentu puściłem na żywioł krzaki. Teraz tak wyglądają Aaa i nie śmiać się z chwastów. Mają azot pożerać. Zresztą, dzisiaj trochę powyrywałem.
https://photos.app.goo.gl/eVv4oaP8au92zTkv2

[kaLo]

W kształcie serca pojawiły się w tym roku u pani, od której dostałem sadzonki. Bedę miał nasiona.
Pomysł z chwastami b. dobry. Pokrywają szczelnie glebę, dzięki czemu chwasty tak nie rosną .

[ewikk77]

Darbo, mam podobnie jak Ty tylko bez oprysków "jedynie skuteczną chemią" (jednak podkreślam, że pomidory mam w tunelu) już ładnych parę lat. Jednak nie mówię, że jest idealnie, też pojawiła mi się pod koniec brunatna plamistość na niektórych liściach, ale pomidory zdrowe do teraz, choć od około miesiąca tylko zrywam owoce i odkręcam na chwilę nawadnianie, żółtlica urosła po kolana -czym bynajmniej nie ma co się chwalić i niestety chyba siedzą w niej ślimaki, bo dziś (zebrałam już tylko skrzynkę owoców) było kilka jakby z wygryzioną dziurą. Na dniach zerwę zielone już do skrzynki i wpuszczę kury, to sobie poradzą z chwastami i ślimakami. Co prawda zrobią jeszcze większy bałagan, ale będzie mniej pielenia.

[ABan]

Dobry tunel z pewnością będzie użyteczny. Kupiłem w tym roku mały tunel na rozsadę i mam dwie generalne uwagi - do tunelu pcha się wszelkie robactwo w ilościach często zatrważających (miałem np. setki skorków na m2); w upały temperatury są tam zbyt wysokie, nawet z cieniowaniem.

[solaris37]

Wiem, że do sezonu jeszcze trochę czasu ale zastanawiam się czy to może już pora za skompletowanie apteczki pierwszej pomocy dla pomidorów. W ubiegłym sezonie dałem ciała i nie poszykowałem tego co trzeba zawczasu. Potem było tak, że trzeba szybko oprysk zrobić a tu nie mam czym i zaczęła się gonitwa po ogrodniczych. Jak można było się domyśleć, połowa sezonu i już pewnych środków nie było. Może wspólnymi siłami stworzylibyśmy taką "apteczkę pierwszej pomocy dla pomidorów" składającą się z kilku podstawowych i niezbędnych środków, które każdy uprawiający pomidory powinien mieć. Na pewno ułatwiłoby to sprawę dla wielu z nas i pozwoliło się przygotować do pomidorowego sezonu 2018
Zawsze jest tak, że ktoś znajdzie coś na liściach np. plamy lub coś w tym stylu i wrzuca zdjęcia na forum. Potem dostaję odpowiedz, że trzeba spryskać jakimś środkiem. Leci do ogrodniczego, jest już koniec sierpnia a tu nic nie ma bo to prawie końcówka sezonu.
Miałem identyczny problem. Co myślicie o stworzeniu takiej apteczki składającej się z 4 albo 5 środków ???

[kaLo]

Byłeś na pierwszej stronie tego wątku? Oczywiście nie ma tam wszystkiego ale podstawowe rzeczy można wyczytać. Uważam, że robienie jakiejś jednej listy środków mija się z celem, ponieważ jednym środkom kończy się albo zmienia rejestracja a inne nowe wchodzą na rynek. Poza tym w każdym sklepie sprzedawca sprowadza to "co idzie" a nie koniecznie to co leczy.

Poczytajka do poduszki. http://www.inhort.pl/files/sor/programy ... towego.pdf

[Maraga]

Tutaj też można się dowiedzieć:

viewtopic.php?p=2881430#p2881430

[solaris37]

Byłeś na pierwszej stronie tego wątku? Oczywiście nie ma tam wszystkiego ale podstawowe rzeczy można wyczytać. Uważam, że robienie jakiejś jednej listy środków mija się z celem, ponieważ jednym środkom kończy się albo zmienia rejestracja a inne nowe wchodzą na rynek. Poza tym w każdym sklepie sprzedawca sprowadza to "co idzie" a nie koniecznie to co leczy.

Poczytajka do poduszki. http://www.inhort.pl/files/sor/programy ... towego.pdf

Byłem na pierwszej stronie tego wątku. Myślałem o liście takich środków, które były przez Was używane w ciągu 2-3 lat na sezon 2018. Wiem, że jednym środkom kończy się albo zmienia rejestracja a inne nowe wchodzą na rynek. Jest grupa sprawdzonych preparatów, które są już na rynku jakich czas i pewnie jeszcze będą. Nie po to firmy wydają grubą kasę na badania i wprowadzenie jakiegoś środka na rynek, żeby po roku albo dwóch go wycofać. Np. taki Miedzian używany przez Nas wszystkich jest już długo na rynku i pewnie jeszcze wiele lat będzie w sprzedaży.
Dla kogoś kto zaczyna uprawę pomidorów taka lista byłaby przydatna. Przed rozpoczęciem sezonu mógłby zaopatrzyć się w niezbędne śr. ochrony roślin. Jeśli uważasz, że to bez sensu to trudno Myślałem, że pomysł byłby ciekawy i pożyteczny. Ja osobiście chętnie bym korzystał z takiej listy - ściągi. Zaczyna się nowy pomidorowy sezon i trzeba się zaopatrzyć w małe co niego

[kaLo]

Może nie "bez sensu, tylko trudne. Wyjątek z ulotki F-my Bayer:

Ochronę pomidora należy rozpocząć od zabiegów
produktami zawierającymi w swoim składzie miedź, aby prócz zabezpieczenia przed chorobami grzybowymi również chronić
rośliny przed chorobami bakteryjnymi, z którymi mamy bardzo dużo problemów. Produkty te należy stosować kilkakrotnie przemiennie
z innymi preparatami do początku kwitnienia pomidorów. Aby zabezpieczyć właściwie plantację, należy stosować produkty zawierające substancje o różnym mechanizmie działania. Na początku stosujemy Acrobat ?MZ 69 WG, następnie w celu utrzymania ciągłości ochrony należy
zastosować Cabrio?Duo 112 EC oraz preparaty zawierające matalaksyl i mankozeb. W zależności od panujących warunków pogodowych i presji patogenów, stosujemy produkty zawierające mandipropamid lub propamokarb. W zwalczaniu zarazy ziemniaka warto sięgnąć po bardzo dobry technicznie produkt Orvego?525 SC ? nie więcej niż dwa razy w sezonie.
Na zakończenie ochrony należy sięgnąć po Signum? 33 WG. Preparat ten zastosowany w fazie dojrzewania owoców poprawia jakość pomidorów. Dzięki efektowi AgCelence wzrasta zawartość beta-karotenu i likopenu. Wyższy jest też brix

https://www.agro.basf.pl/agroportal/pl/ ... 7_mini.pdf

Brzmi smakowicie, prawda?

Jest jeszcze odrobinę czasu i w święta postaram się sklecić jakąś konkretną listę środków, które warto mieć w apteczce.

[solaris37]

Jest jeszcze odrobinę czasu i w święta postaram się sklecić jakąś konkretną listę środków, które warto mieć w apteczce.

Jeśli uda Ci się stworzyć taką listę środków byłoby super
Czy jednym z takich obowiązkowych preparatów mógłby być Miedzian?