Elizabetka po śląsku nr 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4228
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elizabetko :wit pięknie zagospodarowany ogród,mnóstwo pięknie kwitnących roślin ;:138 a na widok tak smacznych pomidorków aż ślinka cieknie-"idzie zjeść" ;:108
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę ;:3
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Piekne masz to cudo Elusiu. A takiego różowego kolorku jeszcze nie widziałam. Śliczne!
Piekną masz też Barbulę, super fotka. https://images83.fotosik.pl/798/58cf7e224699f69e.jpg
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elu wczoraj byłam w górach, a dziś przeczytałam pierwszy wątek, drugi wybiórczo, a aktualny tylko ten rok. Zimą popodglądam, ale zmiany niesamowite przez te lata nastąpiły w ogrodzie.
Wyjątkowo spodobała mi się podzielona hortensja ogrodowa, która tak pięknie zakwitła. Jak u każdej ogrodniczki torebki z nasionami i pełne parapety obowiązkowe. :) Uśmiałam się ze słoninki i piwa dla M, żeby wiózł na spotkanie forumowe. ;:306 Krokusy w nogach jałowców pięknie wyglądały, ale teraz cebulowych masz dużo, piękne kolory wiosną. ;:oj Migdałek wspaniale się ma u Ciebie. Jednak róże zawojowały Twój ogród wyjątkowo. :shock: Pnące cudne, ale Gipsy Boy szczególnie mnie zachwycił, uwielbiam takie mocne kolory. Opuncje w ogrodzie to dla mnie nowość, a pracy przy nich nie zazdroszczę, ;:202 choć kwiaty cudne mają. Wypatrzyłam niziutkie białe jeżówki, przy różowych wysokich, czy znasz odmianę?
Pomidorowe szaleństwo bardzo mi imponuje, ;:180 dopiero uczę się opieki nad nimi. W tym roku miałam 7 sztuk w ogródku. ;:306
Ciepła i słońca na jesień. ;:3
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

;:224 warto było czekać, jest super. ;:215
A jak tam pomidorki w laboratorium, już nasionka zebrane ?
U mnie jeszcze nie wszystkie, sporo czeka na swój moment do zebrania nasion.
Czy też tak leje u was od kilku dni ?
U mnie tylko na kilka godzin błysło słonkiem i znowu leje. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elka doniczkowiec ma piękny kolorek taki - pudrowy róż ;:333 Też mnie interesują Twoje zapasy pomidorowych nasionek, czy ty je jakoś specjalnie przygotowujesz :?:
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

:wit
ewarost pisze:Elka zimowity zdradzają koniec lata, ale trawka u ciebie zieloniutka i jeszcze sporo kolorowych kwiatów. Jedynie Dioblikowi już cieplej pod kołderką ... Moje kocurki też po mokrym nie lubią chodzić wolą drzemkę w domowym ciepełku
Ewko to prawda koniec lata blisko i ten deszcz nieustający. Wczoraj wykopywałam koleżance kawałek słonecznika pełnego i wyobraź sobie w korzeniach miał sucho...ja nie wiem kaj ten deszcz spływa...to jest niemożliwe. A nasze koty mają się wyśmienicie: pełna miseczka i ciepełko. ;:168
ewarost pisze:Elka doniczkowiec ma piękny kolorek taki - pudrowy róż. Też mnie interesują Twoje zapasy pomidorowych nasionek, czy ty je jakoś specjalnie przygotowujesz?
Obrazek
Ewko otwierają się nowe kwiaty, które pięknie pachną. Na dworze nieprzyjemnie ale za to w domu pachnąco.
Moje zapasynasion pomidorków rosną i już myśla o przyszłym roku kiere sadzić ..a może próbować nowe ;:224 ;:306
kogra pisze:U mnie już też zimowity kwitną, ej jesień za pasem.
A dzisiaj wyjątkowo dżdżysta i zimna.
Nic dziwnego, że Diobliś zanurzony w pieleszach, komu chciałoby się ganiać po polu za myszami przy takiej pogodzie. :D
Grażko jest wyjatkowo nieprzyjemnie na dworze. Jednak udało mi się posadzić co nieco przy kontroli czornego :wink: ale sporo pracy przede mną. Może październik będzie bardziej sprzyjający.
kogra pisze: warto było czekać, jest super.
A jak tam pomidorki w laboratorium, już nasionka zebrane ?
U mnie jeszcze nie wszystkie, sporo czeka na swój moment do zebrania nasion.
Czy też tak leje u was od kilku dni ?
U mnie tylko na kilka godzin błysło słonkiem i znowu leje.
Grażko na tego pudrowego jak Ewka określiła bardzo warto było czekać.
A jeżeli chodzi o nasionka pomidorów to już wszystkie wysuszone i laboratorium zamknięte. :;230
Pogoda sprzyja siedzeniu w domu...a tela roboty jeszcze na dworze. Wczoraj kupiłach 2 kilo gorczycy żeby posiać po pomidorach...jedno dopołudnia bez deszczu by wystarczyło żeby powyrywać pędy pomidorów i obsiać grządki ;:180


Obrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Eluś, już planujesz co będziesz siać w przyszłym roku ? ;:oj
Ja na razie nie myślę... też mam sporo roboty, ale deszcz nie pozwala nic robić... choć wcale nie żałuję że pada, bo było strasznie sucho...
Doniczkowiec piękny... ;:138
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

anabuko1 pisze:Ale pomidorki to super warzywko!!ja je bardzo lubię.
Dzwonek, jeszcze ci kwitnie, brawo kobieco!
A róże masz jakie i ładne krzaczki i ładnie, ba, ślicznie kwitną.
Jedyna Elshorm, twardziela.Robi sobie przerwę ze 2 tygodnie i znowu kwitnie cudnie
Aniu kochamy pomidorki a zwłaszcza prosto z zegrodki...co za zapach i smak. ;:167 Dzwonki biały i niebieskie przycięłam i bardzo szybko pojawiły się nowe kwiatki. Róże kochają woda i tak naprowda teraz dopiero pokazują co potrafią ale ja sie tak łatwo nie poddowom i cierpliwie czekam. U mnie taką różą jest Rosarium Uetersen nigdy nie zawodzi...ale róże tak naprawdę trzeba ;:167 i być cierpliwym.
anabuko1 pisze:Też nie wiem co to za kwiatek. Ale ładny i ładny delikatny na kolorek.
I hibiskus śliczny. Kiedyś miałam taki w domu. Ale jakiegoś szkodnika miał i padł
Przy takiej pogodzie takie domowe kwiatki pozwalają przetrwać najgorsze zimnice. Choć na dwór warto wyjść między kroplami bo pięknie kwitną barbule. :D :D

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Iwonka1 pisze:Pomidorki dalej smakowite, chociaż krzaczki widać, że już mocno jesienne.
... czy na jednym ze zdjęć jest barbula? Takie niebieściuchne kuleczki? Nie znam tego krzewu zupełnie, ale tak mi się zdaje, że u kogoś z forum go widziałam. Niezwykłe ma kwiaty, bardzo delikatne i zwiewne ;:108
Iwonka z pomidorkami juz koniec bo pogoda nie sprzyja...jeszcze tylko powyrywać krzaki posiać gorczycę i czekamy przyszłego sezonu.
A na zdjęciu jest barbula...mam dwie w tym variegata. Obie są śliczne i te ich niebieskie pędzelki. Cały rok nie widoczne a teraz maja swój moment.

Obrazek
Shire pisze:Ja też dojrzałam barbulkę. Na mojej młodej kuleczki, ale jeszcze się nie otwarły. Czekam na nią mocno i pszczółki też ;:65
Różyczki jeszcze jesieni nie czują :)
Moniś barbule już rozwinęły te swoje kuleczki z czego cieszą się pszczółki i grube trzmiele, które pomiędzy kroplami je oblegają. Róże już oklapły pod tymi deszczami ale dalej tworzą pączusie. ;:167 ;:167
Na przetrwanie tych trochę smutnych dni. ;:138 Własnie się robi ciasto kruche ze śliwkami. :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

eukomis pisze:Witaj Eluś cieszę się że mogłam brać udział w degustacji twoich pomidorów są naprawdę smaczne mam od ciebie pomidor zebrę zielono żółtą mojemu mężowi bardzo smakuje jest pyszny na pewno będę siać na przyszły rok po niedzieli chcę ci zawieść kwiaty kiedy ci pasuje.
Halinko ten pomidor jest wyjątkowy. Nasionka już mamy przygotowane na przyszły sezon. Teraz możemy zbierać owoce naszej pracy i robić pyszności.
Dzięki za kwiatki. ;:167
Obrazek
JAKUCH pisze:Elusia wielkolud z tego Snow white ale z tego co piszesz smaczny .Fajna historyjka z tym pomidorem :) , a róże nadal czarują i taki porządeczek, to ja mogę tylko na razie pozazdrościć ;:196
Jadźko Snow White jest bardzo pyszny ale nie lubi deszczu i pęka więc trzeba go zbierać na bieżąco i zawijać. :wink: :D
Róże są urocze a o porządek to jeszcze muszę powalczyć bo dużo do zrobienia. ;:215

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Narobiłaś smaka tym plackiem śliwkowym. :)
Róże piękne.
Dynki fajniusie. Co z nich robisz ??
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

tyle sie napisałam i wcięło ;:223

:wit

Jadzinko warto było czekać masz rację ale my cierpliwe jesteśmy. Jak przekwitnie to musza przesadzić albo do nowej doniczki całość albo młodziutkie osobno. Jeszcze nie wiem jak to zrobia.

Arkadius witaj u mnie po raz pierwszy. :D Ja i roślinki dziękujemy za miłe słowa. Mosz racjo pomidorki w kożdej chwili idzie zjeść. ;:304

Beatko ;:196 cudo i mnie cieszy....i o mały figiel bych przegapiła.....w końcu tyle lat czekałach. ;:306 A niebieskie barbule to teraz taka namiastka nieba. ;:3




Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Też miałam już takie doświadczenie ,ze posty napisane poszły w kosmos.To bardzo wkurzające.Przyznaję. :roll:
My też lubimy swoje pomidorki z działki. Tak, ten zapach i smak. umm jedyny :)
O widzisz, nic dziwnego,że nie rozpoznałam barbuli pięknej , bo jej nie mam.
.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

A co będziesz robiła z tych dyniek ?
Pójdą w słoiki czy ozdobią dom na jesieni ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

:wit moi mili i dziękuję za odwiedzinki.
Soniu cyma2704 witaj w mojej zegrodce. ;:168
Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas u mnie. Rzeczywiście zmian sporo i muszę kiedyś zrobić takie małe porównanie jak było kiedyś a jak dziś...a ile się jeszcze pozmienia ;:306 Można powiedzieć, że wszystkiego przybyło np. róż było 17 a teraz prawie 120, hortensja była jedna i to ogrodowa a teraz przybyły bukietowe, przybyło też sporo cebulkowych a zwłaszcza krokusy, szafirki, narcyzy, lilie, cebulice, czosnki....z tulipanów i hiacyntów rezygnuję ( na dziś :wink: ) i krzewy: pęcherznice, żylistki, słoneczniki, pięknotki (jedna zmarzła) różne byliny no i pustynniki o ile nie zgniją przez te obecne deszcze. Pomidory na pewno zostaną a w przyszłym roku planuję na poważnie inne warzywa siać typu: zielona fasolka szparagowa, jarmuż, brukselkę i na zielone: seler, pietruszka i koper....oby tylko zdrowie dopisało.
Nazw jeżówek niestety nie znam.
7 pomidorów to już jest dobrze ;:215 ...tak to się zaczyna ale uwierz warto :!:
Dla Ciebie również pogodnej i słonecznej jesieni żebyśmy mogli dokończyć prace no i nałapać promieni słonecznych. ;:304

Gabrysiu ...plany zasiewów na przyszły rok są bardzo rozległe ;:306 ...jak widza te torebki, torebeczki, koperty i dilerki to mi sie zdo, że byda musiała zacząć zarozki po Świętach Bożego Narodzenia żeby z wszystkim zdążyć.
Deszcz bardzo się przydał i był bardzo potrzebny a my podgoniłyśmy robota w domu. Dzięki w imieniu doniczkowca...musza go rozgryźć co on za jeden. Gabrysiu życzę słonka i pogodnej jesieni. ;:196

Aniu przepis na placek wstawia w mojej kuchni...jest pyszny i tanio wychodzi. Dynie Hokkaido pozbierane ale parę jeszcze dochodzi na zegrodce. Jak na razie zrobiłam grochówkę (zamiast grochu dynia hokkaido) i rozejrzę się co by tu jeszcze z niej wyczarować. Barbulę warto posadzić bo jest niewymagająca choć kopczyk na zimę niezaszkodzi (tak jak dla róż). ;:3 ;:304

Grażuś z Hokkaido jak na razie grochówka (zamiast grochu dynia) i porozglądam się co by jeszcze. A ze zwykłej zrobia dżem z antonówką ze sklepu. Domu już nie zdobią ...wszystkie schowane bo im było zimno i mokro :;230 Grażuś słonka życzę i pogodnej jesieni.

Fotek żadnych nowych nie mam...chowcie sie na szpyrka. ;:168 ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”