Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.

[ivonar]

Aniago, wątek, mam nadzieję, już przeczytałaś. Napisz może jak się zajmujesz swoim storczykiem. Martwe i miękkie korzenie myślę, że powinnaś wyciąć, a ranki zasypać cynamonem. Posadzić do nowego podłoża. Warto podłoże przebrać i do posadzenia użyć te większe kawałki. Doniczka możliwie najmniejsza. Jestem na etapie ratowania podobnego zdechlaka. Jak do nie trafił zupełnie nie miał korzeni. W doniczce porobiłam dodatkowe otwory na ściankach, tak w 1/3 wysokości pojemnika. Na dno dałam sporą warstwę keramzytu. Proces ratowania rozpoczęłam pod koniec czerwca. Do tej pory nie padł, ma dwa nowe listki, to chyba idzie ku lepszemu. Twój storczyk nie wygląda tragicznie. Powinno Ci się udać postawić go na nogi, znaczy się na korzenie

[zabkamarta]

Jak dla mnie korzenie dość dobre ale coś złego dzieje się z trzonem storczyka.... kuracja anrygrzybiczna zalecana...

[demeter1]

Nie chcę być złym prorokiem, ale sprawdź, czy to nie początek fuzariozy

[aniago]

Ivonar tego storczyka podlałam raz jak to dostałam, zas inne które posiadam wstawiam do wody na 20 min co ok 3 tyg. Pobcinałam korzenie które wg mnie były już w fatalnym stanie i przesadziłam. Zrobię jeszcze dodatkowe otwory tak jak Ty zrobiłaś. Obyś odratowala swojego, trzymam kciuki
Żabkamarta kupię środek.grzybiczy i zastosuję, może pomoże nawet jeśli to fuzarioza tak.jak.napisal demeter1.
Dziękuję bardzo za porady! Na pewno nie poddam się bez walki

[zabkamarta]

Zawsze warto próbować. Ja walcze dopóki jeszcze tli się życie czy to w samych korzeniach czy jeszcze w części nadziemnej. Powodzenia

[schoocky]

Dzień dobry Wszystkim,

Na początek dodam, że nigdy nie miałam Phalaenopsis'a. Pod koniec sierpnia dostałam pięknego czteropędowego białego storczyka, z grubymi mocnymi korzeniami i twardymi liśćmi. Na początku września wyjechałam na 11dni, w trakcie mojego wyjazdu storczyk został podlany przez os.3 wodą z kranu ale tylko RAZ. Od jego podlania minął już tydzień. Po moim powrocie zobaczył, że zewnętrzne korzenie (prawie wszystkie) storczyka są pousychane, puste w środku a w środku doniczki niektóre zaczynają podsychać. Dolne liście stają się wiotkie, jeden malutki dolny pożółknął. Załączam zdjęcia. Niestety nie mam pojęcia co mam zrobić. Czy to jest efekt przelania czy przesuszenia. Od rana szukam porad u wujka Google, niestety bezskutecznie.

Proszę o radę.

[RichardK]

Z tego co widzę, to storczyka należało by podlać. Reszta jest w porządku. Więc nie ma się czym martwić. Storczyki podlewa się raz na 7-10 dni.

[schoocky]

Dziękuje za odpowiedz, czy 20 do 30 minut moczenia (poniżej górnej krawędzi doniczki) w odstanej przegotowanej wodzie wystarczy?

Posiadam również w domu mgiełkę do storczyków. Faktycznie można jej używać codziennie zraszając zewnętrzne korzenie?

[RichardK]

Nie jestem zwolennikiem moczenia. Wole roślinę przelać od góry, tak by całe podłoże było równomiernie wilgotne.
Mgiełka nie zaszkodzi, można zraszać powierzchnię podłoża

[zabkamarta]

Ja znów jestem zwolennikiem moczenia ja bym biedaka pomoczyła z 30 min żeby miał szansę odżyć. Jak on tak się podsuszył to samo przelanie mało mu pomoże.

[norbert76]

...Storczyki podlewa się raz na 7-10 dni.

Nie zgodzę się z Tobą.
Storczyki podlewa się wtedy kiedy potrzebują podlania - to może być uzależnione od wielu czynników: temperatury otoczenia, wilgotności powietrza, poziomu nasłonecznienia, a nawet pory roku. Podlewanie co do dnia jest podstawowym błędem uprawowym.
W przypadku falenopsisów oceniamy po kolorze korzeni, podlewamy wtedy kiedy kolor z zielonego zrobią się srebrno-szare.
U mnie podlewam raz na 2 tygodnie, bo wcześniej jeszcze są delikatnie zielone.

Oczywiście, że storczyki można spokojnie moczyć - 20 - 30 minut w przypadku falenopsisów spokojnie wystarczy do następnego moczenia.

Jaką masz wilgotność powietrza w pomieszczeniu gdzie stoi storczyk? Dla falenopsisów optymalny poziom powinien być przez cały rok minimum 50% wzwyż.

[schoocky]

Cytat usunięty/mod.

Niestety w całym mieszkaniu mam dosyć suche powietrze. Temperatura w pomieszczeniach to max.22 stopnie ale często jest otwierane okno, oczywiście staram się aby storczyk nie stał w przeciągu. Lada dzień mam zamiar kupić keramzyt, wysypać na tackę i położyć na nią doniczkę ze storczykiem.

Czyli przystanę na zanurzeniu doniczki do 3/4 wysokości w wodzie na 30 minut. Rozumiem, że najlepiej jest to robić z rana,prawda?

[zabkamarta]

Tak najlepiej rano, aby do wieczora chociaż trochę obeschło.

[norbert76]

Będziesz musiał obserwować storczyka czy w takich niekorzystnych warunkach da radę. Jak będziesz włączać grzejnik proponuję założyć na niego z dwa nawilżacze napełnione wodą.

[RichardK]

Jeżeli nie moczę, a tylko przelewam to jest to 7-10 dni, tak jak już wspomniałem nie raz, nie jestem fanem moczenia