Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Ja dzisiaj zaaplikowałem w sporej średnicy pniaka po orzechu kołki z grzybnią opieńki, zobaczymy czy to ma jakiś sens, gdyby się udało to kolejny plus taki, że grzyby po jakimś czasie zniszczą ów pniak - nie mógł być usunięty koparką bo blisko obok gaz i woda w ziemi, jak zadziała to jeszcze po jabłoni i jesionie czekają - też kłopotliwe do wyrwania. Ktoś próbował uprawy opieńki na orzechu?
Pozdrawiam,
Tomek
fonfel
50p
50p
Posty: 73
Od: 3 maja 2015, o 02:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Jak wygląda sprawa z tymi grzybniami do kupienia na aukcjach? Jest szansa, że coś z tego wyrośnie na działce jak się przy iglakach posadzi? Bo mi to wygląda na taką ściemę. Co do grzybów jadalnych to u mnie na działce co roku wyrastają pieczarki a u matki smardze. :)
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Grzyb to grzyb - jak ma odpowiednie warunki to powinien rosnąć, teoretycznie szczepiąc grzybnię w sprzyjających warunkach powinniśmy mieć szansę na sukces. Życie pokazuje, że różnie z tym jest dlatego ja zacząłem od jednego grzyba i jednego pniaka. Jeśli się uda to pewnie z dużym optymizmem poszerzę zakres, jeśli nie to zapewne za jakiś czas podejmę kolejną nieśmiałą próbę. ;:14
A przy iglakach - z maślakami może warto by pokombinować...
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Wygląda to tak że kilku znajomych kupiło i ....................... na tym koniec dobrych wiadomości. Ja uważam że tylko pieśni pochwalne piszą sprzedawcy. W moim ogrodzie pojawiają się różne grzyby maślaki, muchomory , czubajki kanie , pieczarki, gąsówki , był jeden koźlak kilka opieniek i różne takie których nazw nie znam. W tym roku kilkaset tęgoskórów i jedna pieczarka olbrzymia kilkanaście podgrzybków złocistych.
Żadnych grzybni nie kupiłem, obieram grzyby zebrane w lesie a resztki do ogrodu pod sosny.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
x-G-h
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 131
Od: 10 mar 2014, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

O, właśnie. Czytam o tych grzybniach i chyba tylko sprzedającym coś z nich urosło w ogrodzie. Ba, nawet w doniczkach z sadzonkami drzew. :) Czy taką grzybnię można jakoś sprawdzić czy tam faktycznie jest grzybnia grzybów jadalnych? I w jakich ilościach? Może ktoś ma taką możliwość? Nie wiem czy do tego potrzebne jest jakieś laboratorium czy wystarczy student odpowiedniego kierunku i mikroskop.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3030
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Ja robię identycznie jak asprokol. Wszelakie robaczywe kapelusze wrzucam pod drzewa czy krzewy.. W tym roku pierwszy raz miałam grzyby w pobliżu brzozy, te z ,,popękanymi"kapeluszami. Pozostawiłam je aby jeszcze się same rozsiały.
fonfel
50p
50p
Posty: 73
Od: 3 maja 2015, o 02:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

asprokol pisze:Żadnych grzybni nie kupiłem, obieram grzyby zebrane w lesie a resztki do ogrodu pod sosny.
Też słyszałem o takim sposobie, nigdy nie próbowałem, ale chyba zacznę. ;:333
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Znowu coś się wylęgło pod dębem i rhododendronem, bladego pojęcia nie mam co to, nie pasuje do żadnego grzyba w atlasie, ale pachnie grzybem

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Zdjęcie bardzo słabe aby na jego podstawie klasyfikować grzyba - nie wydać blaszek i pierwsze skojarzenie to kolczak obłączasty.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Nie ma blaszek, nie ma tez kapelusza tak jak np podgrzybek czy borowik, ze można go oderwać. Juz je wyrzuciłam ale poszukam w necie co to za kolczak. Dzięki ;:196
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

A to moja pobudka, rosną mi pod brzozami - kozaki, pod świerkami zajączki, pod sosnami maślaki, w trawie twardzioszki, a opieniek bywa zatrzęsienie, ale akurat ich nie zbieramy, pewnie dlatego tak się rozsiewaja, a i w zeszłym roku pojawiły się smardze, z grzybni kupionych tylko boczniaki, rosną , zbiór kilka razy.
Obrazek
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

To już pora na opieńki? A myślałem że się w okolicach październik-listopad rozwijają. Ale mam pytanie z innej beczki. Jako że pewne forum grzybiarskie ma problemy z łącznością to chciałbym tutaj zapytać czy orientuje się ktoś które grzyby trzeba koniecznie gotować przed spożyciem, a które można od razu smażyć, dusić albo i nawet jeść na surowo? Chciałbym wydobyć z tego cudownego tworu natury jak najwięcej aromatów i uniknąć gotowania, które z odlaną wodą wytraca smak i aromat jakże szlachetny ;) Dziś uzbierałem:
* maślaki - jest ich zatrzęsienie (wiem że nie wymagają gotowania, można je od razu smażyć i zajadać ze śmietaną. Sprawdziłem osobiście na sobie)
* podgrzybek złotawy lub inna nazwa podgrzybek złotopory. Wiem że rzadko zbierany z uwagi na robaczywość i szybkie gnicie ale ma też swoich zwolenników. Wie ktoś może jak go najlepiej przyrządzić? Ocet, duszenie na maśle, suszenie, bądź jakieś inne pomysły?
* borowik szlachetny - słyszałem że również nie wymaga gotowania a nawet można go na surowo spożywać
* podgrzybek brunatny. Jak z nim?
* koźlarz babka - ... ?
Izzy
50p
50p
Posty: 62
Od: 20 kwie 2017, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

A nad takie grzybki jakaś odpowiednia np. sosenka musi być? Wiadomo, że w lasach najwięcej sosny pospolitej. Ale raczej do ogrodów bierzemy choćby sosnę górską. U takiej też wystąpi mikoryza? Grzybowi nie przeszkadza rodzaj tej sosny? Pewnie śmieszne pytanie. :uszy
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Ja wszystkie grzybki leśne po przesortowaniu podrzucam pod sosenki mam 2 szt. pojawiły sie u mnie pieczarki i nie jadalne jakieś tzw.psiaki - ale jestem cierpliwa czekam na zbiory!
Chodzi mi po głowie amatorska uprawa boczniaka, tylko czy w worku czy na pniu, tego jeszcze nie zdecydowałam. Pare lat temu dawno, dawno w piwnicy miałam 2 worki boczniaka ale radocha ścinać, smażyć - tylko to jednak uciążliwe w pomieszczeniu.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Grzyby jadalne w ogródku.Amatorska uprawa

Post »

Mnie w ubiegłym roku pod brzozą w ogrodzie wyrosły cztery kozaki. Szkoda że później nie było następnych. Być może w tym roku pojawią się znowu.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”