Chciałabym zaprezentować parę zdjęć mojego ogrodu w różnych porach roku. Ogród to moja pasja, ale fotografowanie tego, co w nim wyrosło - też. Zapraszam na " spacerek " wśród roślin i kwiatów... Przyjemny zwłaszcza o tej jakże nieżyczliwej porze roku.
Ewelino W dziale mój piękny ogród załóż sobie swój własny wątek i tam przenieś wszystkie zdjęcia. Będzie to wątek w którym mam nadzieję będziesz się od wiosny na bieżąco dzieliła z nami urodą swego ogrodu.
Ewelino, piękny masz ogród, tylko pozazdrościć. Wspaniałe są te wielkie sosny i pod nimi różaneczniki. Od jak dawna pielęgnujesz to cudo? Cóż to za krzak na siódmym zdjęciu, biało kwitnący ?
Ewelinko moja babska ciekawość została zaspokojona, już wiem gdzie go widziałam spodobał mi się bardzo i go zapamietałam i teraz go odnalazłam , jeśli masz wiecej zdieć to wklej .
alka pisze:Ewelino, piękny masz ogród, tylko pozazdrościć. Wspaniałe są te wielkie sosny i pod nimi różaneczniki. Od jak dawna pielęgnujesz to cudo? Cóż to za krzak na siódmym zdjęciu, biało kwitnący ?
Ten krzew to Fotergilla większa - Fotergilla major ,
Dziękuję za miłe słowa... Ogród liczy sobie 7 wiosen (za chwilkę "stuknie " mu ósma) a powstał na lesisto -polnej działce , gdzie porastała naturalnie sosna-stąd dziś te duże drzewa,trawa i inne zielsko. Faktycznie mogłas go już widzieć Anetko w piśmie "Mój piękny ogród " /maj 2005/, bo był w rubryce "Ogrody czytelników".Rzeczywiście ten krzaczek to Fotergilla major-a to białe to takie bazieczki ,które pojawiają się wiosną. Pozdrawiam Ewelina
Jestem po wielkim wrażeniem .Przesliczny, widze że kochasz rododendrony, azalie i magnolie ..Powiedz jak Ty to robisz że trawa pod Twoimi drzewami jest tak zielona.Uwielbiam ogrody takie uporządkowane, wszystko ma swoje miejsce. ;:6
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Ogród jest piękny! Różaneczniki zachwycające ( szczególnie urzekł mnie ten na przedostatnim zdjęciu - jak on się nazywa?) i głazy cudowne....
Jestem pod wrażeniem! Jak na 7 lat, to efekt jest wspaniały
Za oknami szaro-buro...Ale wystarczyło, by spadło trochę śniegu i popatrzcie jak ładnie sie zrobiło.To zdjęcia z przełomu styczni/lutego, gdy u nas trochę posypało.Pozdrawiam wszystkich,którzy tak jak ja z niecierpliwością czekają na wiosnę Ewelina
Ewelino, nawet zimą masz fajne klimaty w ogrodzie, o lecie nie wspomnę.
Powiedz coś o sosnach, bardzo mnie intrygują - ile maja lat, jak zrobić, żeby były takie rozłożyste?
Niestety nie wiem, ile lat mają sosny w moim ogrodzie... były ,gdy w 1999 r. nabyliśmy działkę, na której wkrótce stanął dom ,no i zabraliśmy się za zagospodarowywanie tego, co wokół. Prawdopodobnie ok. 20 lat i są to samosiejki. Trochę je popodcinaliśmy od dołu , bo nie było można wysiać trawy, a od 4 lat podcinamy także korony, gdyż za bardzo zacieniały nam ogród. Też je lubię i stanowiły jedną z przyczyn, które zdecydowały o kupnie tego właśnie terenu. Ale są i minusy... jesienią sosny gubią masę igieł- tych dwuletnich, więc jest sporo pracy z wygrabianiem ich z trawnika. Cóż, coś za coś.W sumie jednak cieszę się, że są ,bo nadają ogrodowi wygląd starszego niż jest w rzeczywistości. Ewelina