Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Lucynko przez 3 dni nie byliśmy na działce i w tym czasie z dużego pąka otworzył się kwiat ...szkoda. Może następne zobaczę albo zacznę nocować na działce.
Myślałam,że może w czasie kwitnienia złapie jakiś kolorek ale nie... nadal żółty ale mimo żalu za tamtym uważam że jest ładny. Może miałaś u siebie inne kolory stąd mieszanka ?
Widzę na zdjęciu rozkwitającą jesienną odetkę wirginijską Variegata - widać się zadomowiła.
Słoneczniczek szorstki o pełnych kwiatach śliczny - czy on się nie wykłada z tymi pełnymi kwiatami?
Myślałam,że może w czasie kwitnienia złapie jakiś kolorek ale nie... nadal żółty ale mimo żalu za tamtym uważam że jest ładny. Może miałaś u siebie inne kolory stąd mieszanka ?
Widzę na zdjęciu rozkwitającą jesienną odetkę wirginijską Variegata - widać się zadomowiła.
Słoneczniczek szorstki o pełnych kwiatach śliczny - czy on się nie wykłada z tymi pełnymi kwiatami?
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17394
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Lucynko
Piękna ta ostania lilia.
U mnie też ostanie różowe kwitną.
Powojniki ślicznie kwitną.Galotnie, cleome, słoneczniki,,, ech całe zawsze bogactwo u ciebie
Róże, cynie, niecierpki piękne.Tych ostatnich jakiś nie sadziłam w ogrodzie.A ty swoje wysiewasz do doniczek, czy do gruntu ??

Piękna ta ostania lilia.
U mnie też ostanie różowe kwitną.
Powojniki ślicznie kwitną.Galotnie, cleome, słoneczniki,,, ech całe zawsze bogactwo u ciebie

Róże, cynie, niecierpki piękne.Tych ostatnich jakiś nie sadziłam w ogrodzie.A ty swoje wysiewasz do doniczek, czy do gruntu ??
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Witaj Lucynko
. Chwilkę mnie u Ciebie nie było i muszę przyznać, że masz bardzo ładny kolor włosów . Odważna jesteś
. Spotkania na działce są bardzo przyjemne więc oby było ich jak najwięcej
. Na wyginanie ciała będzie jeszcze czas o to się nie martw
. Działeczka piękna i kolorowo więc na razie niczym się nie przejmuj
. Korzystaj z pogody i trzymaj się w zdrówku, pozdrawiam
.






- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Witaj Lucynko, jest ciemna noc, ,sen nie chce nadejść szukam zmęczenia na FO.
Mm ciężką noc nasz Reksio odchodzi, rano jedziemy do pana doktora i bardzo mnie męczy to czekanie.
Podziwiam ilość kwiatów w Twoim ogródku, jak to wszystko pomieściłaś, chyba nie masz trawnika .Przepraszam za nocne nachodzenie Twojego ogródka, uważam i nic nie podepczę, wiem że jesteś wrażliwa na cierpienie zwierząt ,pozwoliłam sobie wyrazić mój smutek


Mm ciężką noc nasz Reksio odchodzi, rano jedziemy do pana doktora i bardzo mnie męczy to czekanie.

Podziwiam ilość kwiatów w Twoim ogródku, jak to wszystko pomieściłaś, chyba nie masz trawnika .Przepraszam za nocne nachodzenie Twojego ogródka, uważam i nic nie podepczę, wiem że jesteś wrażliwa na cierpienie zwierząt ,pozwoliłam sobie wyrazić mój smutek

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Lucynko dopiero po takim przeglądzie widać ile masz różnych kwiatów
a to przecież nie wszystko, bo rośliny nie kwitną na raz
w oczy rzuciła mi się szkarłatka amerykańska, ostatnio widziałam tę roślinę, ale nie znałam nazwy oraz śliczna biała dziewanna 



?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8

Co się polepszy, to się...... Nigdy nie ma tak, żeby jedna bida dokuczyła, zawsze chodzą parami.
Cały wtorek spędziłam na działce. Sama. W towarzystwie zwierząt i gołąbków. M bujał się pomiędzy różnistymi laboratoriami , a ja z telefonem pod ręką i duszą na ramieniu pracowałam jak robot i efekty pod koniec dnia były widoczne. Niestety, środa i czwartek już tylko z doskoku. Problemy wyskakują niespodziewanie jak królik z kapelusza.
Wybaczcie mi, proszę, chwilową nieobecność.

Iwonko1 - to są ogórki meksykańskie. Malutkie, toteż wykorzystałam je wyłącznie do przygotowania marynaty do mięsa.
Mój hibiskus w tym roku wyjątkowo wcześnie wystartował, poprzednio dopiero we wrześniu. Zresztą ketmie podobnie.

Zuziu111 - piękne dzięki za miłe słowa.

Działka mi jeszcze kwitnie i tylko żal, że zbyt mało mam dla niej czasu w tym roku.
Danusiu [danuta z] - też jestem ciekawa Twoich hibiskusów.
Moje maleństwa to ogórki meksykańskie. Po mojemu to one nadają się wyłącznie na marynatę.
Biała i różowa odętka dawno u mnie przekwitły, zostały już przycięte. Kwitnie odętka variegata od 'Christinkrysi'. Ma ładny odcień różu.

Marysiu [Maska] - dziękuję za wszystkie komplementy i życzenia, które odwzajemniam.

Hibisus bylinowy jest moją własnością, sąsiad ma drzewo ketmiowe.
Mariolko - dziękuję za pochwały, ale muszę szczerze przyznać, że widziałam ładniejsze.

Spotkanie było faktycznie sympatyczne, żałuję tylko że krótkie.
Aniu [anabuko] - kochana, Ty też masz śliczne hibiskusy.

Ogórki meksykańskie mam po raz pierwszy. Do jedzenia za małe, choć rodzina orzekła, że smaczne, dlatego umieszczam je w marynacie. Zimą się zje.
Balsamina sieje się sama. Raz tylko posiałam ją na rabacie i od tego czasu co rok mam siewki w różnych miejscach. Pikuję je tylko, by były silniejsze.
Ślicznie dziękuję za wszystkie miłe słowa.

Kasiu [vimen] - ja też siałam bylinowego i też nie wykiełkowała ani jedna sieweczka. Widocznie one mają jakieś specjalne wymagania....
Ogóreczki idą w słoiki, w marynatę, choć smakiem nie różnią się od tych naszych. Jednak są takie malutkie...
Soniu - dziękuję, faktycznie było miło.

Wysadź swojego hibiskusa z niewygodnego miejsca, a odpłaci Ci pięknym kwitnieniem.
Żółta róża ładnie kwitnie i ładnie zielenią się jej liście tak mniej więcej od połowy jej wysokości. Od dołu do połowy same badyle.

Ciepło było, lecz już się zmyło. Dzisiaj zimno, a jutro ma być jeszcze gorzej.


Krysiu [christinkrysia] - nigdy wcześniej nie miałam bieluni, ale sąsiadka owszem i to kilka, ale czy był wśród nich żółty... dalibóg nie pamiętam.

Odętka od Ciebie sercem podarowana, bo ślicznie się rozrosła i kwitnie bardzo ciekawym odcieniem różu.
Słoneczniczek rośnie przy siatce i ona służy mu za podporę. Mam też taki z pojedynczymi kwiatkami, też rośnie przy siatce, ale on ciągle kładzie się bokami. Być może pełnokwiatowy ma silniejsze łodygi.

Ewelinko - witaj!!!
Że odważna? Ja? To nie tak, sytuacja na głowie zmusza do pewnych działań i nie ma to tamto, tylko albo siwizna, albo... i tu jest wielka gama kolorów i odcieni.

Dziękuję kochana,

Irenko [adamiec] - tak bardzo Ci współczuję.

Pamiętam, jak przeżywałam odejście naszego Hektora. Minęło już 14 lat, a pamięć o nim ciągle w sercu tkwi.
Też musieliśmy zgodzić się na pomoc w jego odejściu, bo bardzo cierpiał. Miał raka żołądka.
Trawniczek mamy malutki, a jeszcze na nim rosną ketmie i hibiskus bylinowy. Uszczuplałam go kilka razy i dalej bym to robiła, ale M w pewnym momencie powiedział "Dość!"
Skoro lubisz spacerować nocą, to ja nie mam nic przeciwko temu. Spaceruj sobie spokojnie.
Wracając do Reksia, pomyśl, że w tęczowym ogrodzie też będzie szczęśliwy, a Wy zawsze będziecie go pamiętać.

Natalko - pokazałam część aktualnie kwitnących na działce. Trochę tego się uzbierało. Za chwilę pokażę, co jeszcze kwitnie bądź jak kwitną te, które ciągle jeszcze zdobią rabaty.
A chcesz nasiona szkarłatki? Z jednej kolby nasiennej będziesz miała miliony siewek.

Nie zbierałam nasion dziewanny, teraz ona powtarza kwitnienie i nie wiem, czy będą nasionka, ale może wiosną zobaczę siewki, to się przypomnij, jeżeli jesteś zainteresowana.

Proponuję maleńki spacerek wśród moich rabatek.











Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Lucynko tak to jest, że jak się wali to po całości. Coś niestety o tym wiem
. Ale wszyscy tu trzymamy kciuki żeby się wyprostowało. Działeczka Ci pięknie kwitnie
.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Piękne masz floksy
I ciągle jeszcze kwitnące. Moje już mają pojedyncze kwiatki.
Te ogóreczki rzeczywiście są maleńkie, obejrzałam je sobie necie. ale rozmiar akuratni do octu
Taką drobnicę pewnie niełatwo zebrać?
Mam nadzieję, że z emem wszystko się wyjaśni i będzie już tylko lepiej

Te ogóreczki rzeczywiście są maleńkie, obejrzałam je sobie necie. ale rozmiar akuratni do octu

Mam nadzieję, że z emem wszystko się wyjaśni i będzie już tylko lepiej

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17394
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Ogórki meksykańskie... hmm fajnie się nazywają. A małe też fakt w zalewie i ładne jak piszesz smaczne.To już
Ładniutki bukiecik, juz deko jesienią powiałam.
Floksy masz piękne.Takiego o pstrych listach muszę sobie dokupić.Bo i z liści wygląda dekoracyjnie
Lucynko, mam nadzieję,że wszystkie sprawy i te zdrowotne dobrze się ułożą .Jestem z Tobą myślami

Ładniutki bukiecik, juz deko jesienią powiałam.
Floksy masz piękne.Takiego o pstrych listach muszę sobie dokupić.Bo i z liści wygląda dekoracyjnie

Lucynko, mam nadzieję,że wszystkie sprawy i te zdrowotne dobrze się ułożą .Jestem z Tobą myślami

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Witaj Lucynko ,ale mam zaległości w czytaniu ,ale tak bywa ,trochę złych wiadomości i innych kłopotów ,wyjazd i tak się złożyło,ale ogarnę pomału ,Twoja działeczka w pełnym rozkwicie ,wie ,że pani ma mniej czasu i sobie radzi sama .Floksy też w tym roku zawitały na mojej działce w większej ilości,są śliczne i jeszcze ten zapach,mam nadzieję ,że Wasze kłopoty skończą się pomyślnie ,czego Ci życzę z całego serca ,bo wiem co przeżywasz.Serdecznie pozdrawiam 

- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Lucynko nadrobiłam zaległości... wnusio pojechał ,to czas na zachwyty twoimi kwitnieniami.
Same wspaniałości różnorodne, kolorowe i przedłużające lato
Tak to już jest... że jak jest krótko, to się jeszcze rwie, a kłopoty chodzą parami Ale trzeba myśleć pozytywnie, bo inaczej skąd na wszystko brać siły
Przesyłam dobre myśli 




Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Lucynko i ja nadrobiłam zaległości .
Piękne kwitnienia
działeczka daje sobie radę i odwdzięcza Ci się za Twoje dobre
Trudno wymieniać bo wszystko piękne ale ten hibiskus bylinowy powala na kolana
i ogóreczki tez fajne .
Lucynko serdecznie pozdrawiam i życzę aby wszystko poukładało się po Twojej myśli

Piękne kwitnienia


Trudno wymieniać bo wszystko piękne ale ten hibiskus bylinowy powala na kolana

Lucynko serdecznie pozdrawiam i życzę aby wszystko poukładało się po Twojej myśli


- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Lucynko trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
za szkarłatkę dziękuję, ale nie, w planach mam inne większe rośliny
natomiast na dziewannę byłabym chętna, skoro zwykła żółta tak dobrze mi rośnie, to ta też powinna 




?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8
Czy mogę prosić o szkarłatkę, nasiona.



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8

Wróciłam od mamy. To właśnie z nią był ten dodatkowy kłopot. Już jest dobrze.
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie i cieplutkie słowa.

Maminy ogródeczek niestety nie jest już taki śliczniutki.

Tylko kociaczki jak zawsze ładniutkie po ogródku się pałętają.



A takie były ruchliwe, że trudno było zrobić dobre zdjęcia.
Aguniu [jagusia] - oj, tak! Na szczęście jeden problem z głowy. Dziękuję, kochana.

Iwonko1 - moje floksy już powtarzają kwitnienie.
Ogóreczki zbiera się łatwo, bo one są pnące i wiszą.

Z eMem nie tak prędko, ale z mamą na razie spokój. Został jeden problem, nie dwa i od razu lżej.

Aniu [anabuko] - serdeczne dzięki za wszystkie dobre słowa.

Tak naprawdę to wszystkie roślinki variegata są ozdobne nawet wówczas, gdy nie kwitną.

Tereniu [tencia] - witaj, kochana.

Współczuję Ci kłopotów


Ślicznie dziękuję za cieplutkie słowa.

Ewuniu [ewarost] - wnusio odjechał, Babunia już tęskni.

Dziękuję pięknie za wszystkie dobre słowa i fluidy.

Dużo zdrówka dla Was.

Tereniu [TerDob] - moje kwitnące roślinki faktycznie potrafią poprawić humor choć na chwil kilka.

Bardzo serdecznie Ci dziękuję

Natalko - dziękuję, kochana, kciuki bardzo się przydadzą.

Postaram się zadbać o siewki dziewanny. Na pewno się pokażą jeszcze jesienią.
Dziewanny nie mają wymagań, rosną wszędzie i sieją się również wszędzie.

Irenko - jasne, że możesz. Ile tylko zechcesz!

Dobrej nocy, Kochani.





