Paź królowej.... i inne owady cz.2

[x-ja]

Bida straszna skoro u nikogo nie ma motylków ani innych fruwajek

A ja dalej dzielę się swoimi skrzydlatymi
Tak jak wcześniej pisałam , nad stawek powstał żłóbek wraz z przedszkolem
Siedzą solo

Parami

A nawet w piątkę z tym , że grupa mieszana


Rodzinka się powiększy


10 sztuk na jednej kiści kwiatów to norma
Wszystkich nie widać

[sofijapz]

Przed urlopem takiego lokatora miałam na pietruszce - gąsienicę pazia królowej. Niestety po powrocie już jej nie było. Czyżby coś ją pożarło .

[pull]

Dorwać pazia

[x-f-us]

[x-ja]

Śliczne paziątko




Z jednej strony ładuje a z drugiej .oddaje w ulepszonej formie

[pull]

Miałem pod obserwacją jeszcze jedną gąsienicę pazia - znacznie większą niż ta pokazana powyżej:



Miałem, ale zeżarła całego żywiciela (wiecheć kopru) i sobie poszła.

Gąsienice tego motyla przechodzą cztery wylinki, a następnie przeobrażają się w poczwarki. Może uda się jeszcze zobaczyć coś obiektywem.
Jest pewne, że w tym roku z tych gąsienic motyli nie będzie. Przezimują jako poczwarki do wiosny.

[x-f-us]

Pokrzywnik raz jeszcze

[whitedame]

Do mnie zawitał też najprawdopodobniej zmrocznik gładysz.
Gąsienica okazała się być dość agresywnym osobnikiem i przy próbie ratowania jej życia kąsała patyk.


Poza tym motyli mnóstwo, szczególnie przy budlejach, niestety nie potrafię zrobić im zdjęcia tak szybko się ruszają.
Pewnie jest na to jakiś sposób ale ja nie jestem talentem fotograficznym.

[x-f-us]

Admirał się trafił

[-Iwona-]

Kochani co to, co udaje młodego szerszenia a nim nie jest?
Wybaczcie słabą fotkę, nie byłam pewna czy mogę podejść.

[aga_zgaga]

Wyglada jak bzyg prążkowany (Episyrphus balteatus). No i jego metoda na udawanie szerszenia się sprawdza ;) a gość jest pożyteczny - zapyla kwiatki, zaś jego larwy zjadają mszyce.

[Foxowa]

Dołączę i ja ze zdjęciami moich motylków - szkoda, że nie wiedziałam o tym wątku wcześniej
U mnie na wsi roi się od glistek paziowych, ale raczej dorosłych motylków nie widać.
W te wakacje prowadziłam obserwacje kilku z nich, chciałabym żeby na wiosnę wróciły jako motyle...




a na balkonie ostatnio miałam takiego gościa :

[pull]

No właśnie,


bielinek

[massur]

I ja w telefonie coś tam znalazłem.

Jaszczurka zwinka:


Larwa turkucia (ma ok. 3-4mm długości):



Turkuć dorosły:



To chyba zawisak borowiec (nie jestem pewien):



No i modliszka - od razu wyjaśnię, że musiała zostać złapana do pojemnika celem wyniesienia na łąkę, inaczej zapewne zostałaby stratowana, pamiątkowe zdjęcie tylko zostało:

[Foxowa]

oooo, jaszczurów to i ja mam pełną galerię i też sobie pozwolę coś dodać. Do tego mam pełno ropuszek, traszek, salamanderek itd. U mnie na wsi tego pod dostatkiem.




Ale za to w życiu modliszki nie widziałam i zaskoczona jestem ,że wy tak często ją spotykacie.
Turkucia też nie, choć wiele o nim słyszałam. Wygląda strasznie, jak taki mały złośliwy człowieczek