Witajcie!
W związku z tym, że pogoda była niepewna, na działkę pojechaliśmy na krótko. Później żałowaliśmy, bo zrobiło się ciepło, samopoczucie dopisywało, ale żołądki swoje prawa mają i ostro dopominały się nakarmienia. Trzeba było wracać. Ostatecznie okazało się, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Działka kwitnie, cieszy oczy i duszę. Tylko dobrze by było, gdyby ciało się trochę powyginało, ale bardzo mu się nie chciało.
Zebrałam malinki
Ogóreczki
Znajdą się w marynacie, jak te:

Słoiczek dżemowy.
Spotkałam sąsiada - właściciela drzewka ketmiowego i zrobiłam zdjęcie.
Oczywiście nie odmówiłam sobie przyjemności spacerku wśród rabatek. Naturalnie z aparatem w łapkach.
Hibiskus bylinowy dzisiaj.
Zdjęć mam dużo, ale pokażę je później, bo to bardzo niegrzecznie odkładać odpowiedzi na posty Wspaniałych Koleżanek.
Madziu [Madziagos] - szkoda, że nie możesz się cieszyć kwiatuszkami ketmii, bo są naprawdę ładne i wdzięczne; delikatne a jednocześnie widoczne z daleka.
Krysiu [christinkrysia] - na tę chwilę nikt nic na temat bieluniów nie pisze. Może się jeszcze odezwą w tym temacie...

Nie pamiętam, komu wysyłałam nasionka, nie wiem, kogo pytać.
Nieustająco zachodzę w głowę,

co się mogło stać tej sieweczce, która zakwita Ci nie takim kolorem, jak roślina mateczna.
Dziękuję,

kolorki dobrze robią na słodkie sny.
Danusiu [danuta z] - ano ja i faktycznie: coraz to bliżej mi do laski.
Płock to miasto wiekowe i rzeczywiście ma czym się chwalić.

Katedry są dwie: rzymskokatolicka i Mariawitów.
Są też piękne kościoły, Starówka, nadwiślańska skarpa z amfiteatrem i kilka innych ciekawych obiektów. Musisz przyjechać, bo słowo pisane nie odda tego, co mogą oczy zobaczyć.
Aniu [anabuko] - te floksy z ostatnich zdjęć to floksy gwiaździste, odmiana floksa 'Drummonda' .Uprawia się je z nasion. Nasionka zbieram dla chętnych. One są niskie, ale posiane w dobrym miejscu naprawdę zdobią. Kwitną bardzo długo i obficie.
Kupowałam nasionka w którymś z marketów.
Marysiu [Maska] - dziękuję za miłe słowa o naszej "paczuszce".
Aga jest naprawdę wspaniała, bardzo wrażliwa i uczuciowa. Ona nie ma mamy, straciła ją, gdy miała 12 lat i tato nigdy nie związał się z żadną kobietą, wychowując samotnie dwie córki.
Gołąbki zostały dostarczone dzisiaj. Takie:

Wystraszone. Nie chciały pokazać się w całej okazałości.
Ty mnie nie pytaj o pelargonię, bo ja jej nie posiadam.

Podejrzewam, że chodzi Ci o floksa gwiaździstego. Jeśli tak, to nasionka zbieram.
Pięknie dziękuję za dobre życzenia

i wzajemnie wspaniałych, zdrowych dni życzę.
Ciąg dalszy spaceru po działce.

Zakwitła ostatnia lilia.
Tytoń cieszy oczy.
Różyczki.
Odętka.
Astry.
Cynie.
Nasturcje.
Trójsklepki.
Powojniki.
Nikandra.
Bodziszek w towarzystwie lobelii.
Galtonia.
Dziewanna.
Słoneczniczek szorstki o pełnych kwiatach.
Niecierpek balsamina.
Kleome ciernista.

Heliotrop w towarzystwie wilczomlecza obrzeżonego.
Sadziec.

Rozwar wielkokwiatowy po sąsiedzku z dąbrówką.
Jarzmianka 'Alba'.

Nachyłek wielkokwiatowy.
Hortensja pnąca.

Szkarłatka amerykańska.
"Komarzyce" w doniczce.

Smagliczka nadmorska.
Posłonek.
Szarotka alpejska.
Tyle na teraz. Miłego wieczoru.
