Mojego wszystkiego po trochu....
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Mojego wszystkiego po trochu....
Witaj Grażynko. Pomidorki od ciebie wysiałam i rosną bardzo ładnie, dziękuję bardzo. Z odmian od ciebie dopiero 3 dojrzały. Zdjęcia wrzucę jak tylko przestanie padać. Od trzech dni typowa irlandzka pogoda. Cały ogród za domem był wysypany żwirem i większą część zebraliśmy i zrobiłam rabaty oraz kawałek trawniczka. Pozdrawiam
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mojego wszystkiego po trochu....
Na pewno wygląda to super.
Czekam w takim razie na zdjęcia.
Cieszę się że pomidorki nie dały plamy, ciekawa jestem twojej smakowej opinii.
Pozdrawiam słonecznie i życzę zdrówka.

Czekam w takim razie na zdjęcia.
Cieszę się że pomidorki nie dały plamy, ciekawa jestem twojej smakowej opinii.
Pozdrawiam słonecznie i życzę zdrówka.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Mojego wszystkiego po trochu....
Cały ten ogródek był wysypany grubym żwirem i wyłożony agro tkaniną. Zebraliśmy żwir agro wurzyciliśmy zostały zaplanowane klomby i pposiama trawa. Oczko składa się z 3 części woda przepływa pomiędzy nimi. Rubki są tylko w poerwszym najwięks,ym. Mam zaplanowane miejsce na kilka drzewek owocowych kolumnowych. Posadzoną mam borówkę amerykańską przesadzałam z donic do ziemi w trakcie owocowania i mają się fobrze nawet niezły zbiór był. Trawa tak rośnie że co tydzień musimy wykosić. Przed domem jest trawa klobm z liliowcami a po drugiej stronie na trawniku kilka hortensji i kamelii. We wrześniu będę mieć dużo czasu to podosadzam i poprawię wszystko. A to moj kącik z ziołami liść laurowy, pietruszka, koperek, rozmaryn, seler, lubczyk, szczypiorek itp.


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mojego wszystkiego po trochu....
Fajnie, że na tak małej powierzchni zmieściłaś też małe co nieco dla kuchni.
To zawsze pomaga w zdrowym odżywianiu o ile chemia idzie w odstawkę.
Widzę też kącik wypoczynkowy a zatem będzie coś dla ciała i dla ducha.
Oczko to super sprawa, nic tak nie wpływa na człowieka uspokajająco jak szmer wody.
To całkiem spory kawałek do urządzenia.
A na której ścianie będą te drzewka ?
Powolutku dojdziesz do tego o czym marzysz i będzie pięknie i relaksacyjnie.
To zawsze pomaga w zdrowym odżywianiu o ile chemia idzie w odstawkę.
Widzę też kącik wypoczynkowy a zatem będzie coś dla ciała i dla ducha.

Oczko to super sprawa, nic tak nie wpływa na człowieka uspokajająco jak szmer wody.
To całkiem spory kawałek do urządzenia.
A na której ścianie będą te drzewka ?
Powolutku dojdziesz do tego o czym marzysz i będzie pięknie i relaksacyjnie.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Mojego wszystkiego po trochu....
Muszę mieć zioła pod ręką bo używam codziennie, a na działkę prawie 5km. Drzewka będą na tej ścianie za kącikiem wypoczynkowym w stronę palmy(juki) kilka dokładnie nie wiem ile. We wrześniu nie pracuję to wszystko nadrobię. Jak się przeprowadxałam w czerwcu to kończyłam pracę o 17stej i woziłam rzeczy z synem do 21-22giej lub szłam do drugiej pracy na18 do 22-23. W soboty niedzoele też pracowałam do 23ciejod popołudnia, a mąż w tym czasie dłubap w ogródku. W końcu rzuciłam tą pracę dodatkową. Jeszcze nie miałam czadu aby trochę odpocząć, bo zawesz coś. Wrzesień wolny dzieci wylatują do Pl córka drugi rok studiów, syn w odwiedziny.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mojego wszystkiego po trochu....
Dobrze by było, żeby te drzewka były od słonecznej strony.
Kolumnowe potrzebują więcej słońca niż normalne drzewka owocowe.
Wtedy owoce są słodsze i lepiej wiążą, miałam tak z moimi, żle posadziłam
i potem musiałam wyciąć.
Do września już bliziutko, no to będzie się u Ciebie działo.
Mam nadzieję, że pochwalisz się potem co i gdzie posadziłaś.
Podziwiam twój zapał, bo to już kolejny, któryś tam ogródek z rzędu.
Kolumnowe potrzebują więcej słońca niż normalne drzewka owocowe.
Wtedy owoce są słodsze i lepiej wiążą, miałam tak z moimi, żle posadziłam

Do września już bliziutko, no to będzie się u Ciebie działo.

Mam nadzieję, że pochwalisz się potem co i gdzie posadziłaś.
Podziwiam twój zapał, bo to już kolejny, któryś tam ogródek z rzędu.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki