Tolinka i róże cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinko - i u mnie znajdziesz usprawiedliwienie dla braku nowych fotek. Przeżywam to samo , po powrocie z wakacji zastałam nie ogród, a busz! Kwitnące róże obok przekwitłych, zasuszonych, liście wymagające natychmiastowego usunięcia i wszędobylskie zielsko. A wydawało mi się, że w takim porządku zostawiłam ogród! Chętnie porobiłabym jakieś zdjęcia, ale najpierw muszę doprowadzić rośliny do jako-takiego wyglądu. Najgorzej mają się Abrahamy, których drugie kwitnienie było równie obfite jak pierwsze, a że kwitnie on partiami ( i chwała mu za to, bo mogę cieszyć się nim długo) , to połowa kwiatów była zmumifikowana, a połowa kwitnąca.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinko, a coś tak raptem zacichła? :;230 Dawaj tutaj zdjęcia, bo czekamy i niecierpliwie nóżkami przebieramy ;:65 Na pewno panienki kwitną, więc nie żałuj nam widoków z Twojego ogrodu ;:196
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Już Dorotko pędzę ze świeżutkimi fotkami ;:65

Jagunia dzięki za wyrozumiałość ;:196 zresztą na Was to zawsze można liczyć Wy to rozumiecie człowieka nawet bez pisania ;:4
Graham T. jest u mnie zdrowy ,zdrowiutki mimo że rośnie na patelni na lekkim wzniesieniu przy tarasie z kostki betonowej i na wysypisku tego co pod ten taras usypano ,więc lekko nie ma a mimo to on rośnie i ma się zdrowo ,wiesz że po zimie ścięłam go do ziemi prawie ,a dziś to całkiem ładny krzaczek ;:333
Moje Comte było mizerną namiastką różanego krzewu do momentu kiedy zmieniło miejsce zamieszkania ,teraz idzie w konkury z Mary Rose ,ciekawe jak długo wytrzyma tą konkurencję ;:224
Oddałaś Aleksandrę ;:oj wykopuj ją czym prędzej ;:306

Aga Charls A. radzi sobie świetnie sam ,pędy ma sztywne i grube dają radę spokojnie jak sypnie kwieciem ,a on to potrafi oj potrafi!

Jadziu mój Austinek nie zaszalał wiosną tak jak to było po innych latach ale i tak nie było najgorzej ,a cięcie wiosenne bardzo dobrze mu zrobiło bo poszedł w szerz teraz czekam aby poszedł w górę.Mój ma pędy grube i sztywne mimo to nie ma skłonności do wyłamywania pędów a i żadne deszcze i wiatry mu nie straszne ,to taka mocarna różyca u mnie :lol:


Ewunia jak my się rozumiemy ;:168 to nieprawdopodobne jak odmienne są nasze ogrody i uczucia, a jednak tak podobne.
Nie bardzo lubię letni ogród wysuszony słońcem z wszędobylskimi chwastami ,spieczoną ziemią i omdlałymi z upału roślinami ,często nawet nie chce mi się do niego wchodzić...

Dorotko coś tam kwitnie ,zdjęcia pocykałam to pokażę zapraszam ;:304


Zaczyna drugie kwitnienie Abraham

Obrazek

Obrazek

Blue Girl





Obrazek

Charls A. jakie kolorki ;:oj


Obrazek
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Dzisiaj od rana cudownie padało taki rzęsisty delikatny deszczyk ,ogród napojony do syta ,aż miło było wieczorem usiąść na tarasie i odetchnąć wreszcie pełną piersią ,ziemia rozpulchniona przez deszcz będzie trzeba troszkę po plewić,ale teraz kiedy temperatura niższa to już tylko przyjemność :wink:

Comtesse de segur

Obrazek

Jej wysokość ....Afrodyta



Obrazek

Dieter Muller

Obrazek



Obrazek


Obrazek

Dolce Vita



Obrazek


Reszta zdjęć jutro zapraszam :wit
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2060
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

A tak wpadam przypadkowo, ale jest co pooglądać.
Dolce Vita i Polka - piękne i wszystkie inne róże w kolorze herbacianym- uwielbiam te kolory. W związku z tym że nie mam ręki do róż to muszę zdobyć takiego storczyka :tan
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

:wit Witaj Tolinko różyczki pięknie kwitną, a po wczorajszym deszczu jeszcze dadzą czadu ;:333
Widzę, że masz Comtesse de segur, a ja ciągle na nią zwracam uwagę kiedy wędruję po stronach z różami :;230
Czy ona ma duże kwiaty i jak długo się utrzymują?
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Żabkomarto witaj :wit widzisz ja kiedyś byłam po uszy w storczykach ,ale jednak zdecydowanie róże bardziej mnie kręcą ;:173

Maja Comtesse u mnie pierwszoroczniak więc to jej jedne z pierwszych kwiatów ,pierwsze w ogóle nie przypominały tej róży i opadły szybko ,obecne są już ładniejsze średnicy ok 7cm i są już kilka dni ,mam nadzieję że kolejne kwiaty będą jeszcze piękniejsze ;:333
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Toliko Afrodyta mnie niezmiennie zachwyca! To taka urodziwa róża ;:167
Pięknie się prezentuje Dieter Muller, tak ładnie napakowana! ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
x-ja-a

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

A ja mam dwa Dieter Muller i obie rosną w takim miejscu, że prawie ich nie widuję. Przy czym nie muszę do nich chodzić, po prostu coś jej zasłania :;230 Ponieważ ustaliłyśmy, że podobnie odbieramy wiele róż, powiedz mi szczerze co sądzisz o Aphrodite? Bo ja zachwycam się jej kwiatami, ale tylko jak są w połowie rozwinięte. A potem jak rozkwita to mnie denerwuje. Tobie się podoba bez ograniczeń? :D
Dolce ;:167
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinka pisze: Obrazek
Trudno oczy oderwać od tej bajecznej rabaty ;:167
Myślałam, że u dołu zdjęcia jest Pashmina ale nie wymieniłaś jej na liście. Może to Charming Piano? Zachwycona jestem.

Dieter Mueller też za mną tupie od jakiegoś czasu ;:306

Piszesz że J.Laing rośnie lepiej w cieniu, czyli nie choruje? Lepiej się krzewi? A na kwitnieniu nie traci?
Uwielbiam kwiaty tej róży ale chorowitość mnie drażni. Nie rośnie wprawdzie na brzegu ale... Może powinnam ją przesadzić w taki rozproszony cień pod sosnami?
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Basiu Afrodyta ,no cóż nadano jej zobowiązujące imię, ale on na nie na prawdę zasługuje ;:108 Dieter wreszcie się napakował ,pierwsze kwitnienia miał kwiaty takie byle jakie że na prawdę miałam poważne wątpliwości czy to na pewno ona.

Jagna wiem że Afrodyta budzi powszechny zachwyt ja osobiście lubię jej kwiaty nawet w fazie pełnego rozkwitu i uważam że zasłużyła sobie urodą na swoje imię jednak to nie jest TA róża no przynajmniej nie dla mnie ;:131 Dieter schowany ;:306 mój raczej byłby widoczny ,urósł powyżej średniej i macha bukietami gdzieś w okolicach mojego pasa ;:306

Aprilku to rabata z czerwca kiedy jest apogeum kwitnień wszelakich :lol: Ta róża to Charming Piano rzeczywiście w tym roku zachwycała ,ale i chyba ładnie powtórzy ,to jej pierwszy taki udany rok u mnie.John L. lepiej rośnie u mnie w półcieniu ,a kwitnie tak samo jak ten w słońcu,szału nie ma ,walnie 4-5 kwiatków i tyle ,generalnie zastanawiam się co z nimi zrobić ,ale na razie nie mam pomysłu na zmiany tam gdzie one rosną ,więc są ,ale nie mam kompletnie do nich serca.
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Spora dawka wody z nieba sprawiła że zieleń w ogrodzie stała się soczysta,ziemia pachnie ,a róże napojone mam nadzieję wezmą się do pracy i naprodukują mnóstwo nowych przyrostów z cudownymi kwiatami ;:170 Mam kilka róż posadzonych wiosną ,które są bardzo lichutkie ,a są też i takie które posadzone jesienią jeszcze nie kwitły ;:174 Przesadziłam Doktorka i Alchymista ,chyba nie bardzo dobra była pora bo w ogóle się nie zbierają, ale tak to jest jak człek narwany i kocha zmiany ;:131 Obiecałam sobie że nie będę już przesadzać, że dam różom spokój ,bo bidulki nie nadążają za mną i ledwo oddech złapią a ja im już nową miejscówę szykuje ,ale obiecanki - cacanki a w planach zmiany ;:306
Na pierwszy rzut pójdzie przed ogródek ,no takie mam nerwy na siebie ;:223 wejście do ogrodu a ja tak bezmyślnie tam wszystko posadziłam trzy Charlotte które nie są chyba Charllotte ,Rosarium,Fresia ,która miała być Gejszą,Queen Elizabeth i Margaret no miszmasz totalny :roll:
Muszę dobrze to przemyśleć ,bo szkoda mi tych trzech angielek przesadzać ,może wysadzę resztę i dosadzę im coś w purpurze...widziałam zdjęcie u Austina dołem jeden rodzaj róż a po środku pnąca w kontrastowym kolorze no cudo!!! ;:173

I obiecane fotki zapraszam

Mamma mia!

Obrazek

Glamis Castle





Obrazek

Morden Blush



Obrazek

Obrazek


Lavender Ice



Obrazek

Obrazek


Lady of Shalott ;:167 ;:167





Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mareczek



Obrazek

i troszkę innych kwiatów bo nie samą różą ogród żyje :wink:



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinka masz tyle róż co lubię i ja ;:215 Mareczek,Lavender Ice i Lady of Schalot.
Widzę,że doskonale sobie radzą pomiędzy iglakami ;:224 Moja Piano też rośnie tuż przy iglaku i co roku kwitnie bujnie.
Ja z kolei Doktorka wyprowadzę chyba z ogrodu,z roku na rok słabszy i bardzo choruje.
Czytam,że kupiłaś trzy Charlotte,czemu twierdzisz,że to nie one?
Dalie masz ukwiecone na maxa ;:215

Pozdrawiam miło :wit
Awatar użytkownika
Kaszka
100p
100p
Posty: 114
Od: 10 paź 2014, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinko widzę u Ciebie różyczki blisko w sąsiedztwie trawnika.Jak sobie radzisz z podlewaniem trawnika? Czy stosujesz zraszacze?
Bo mam zagwozdkę.Planowałam posadzić róże wydzielając rabatkę z trawnika i teraz zastanawiam się bo jak będę podlewać trawnik aby nie moczyć różom liści.Ot dylematy ogrodniczki ;:14
Co radzisz?
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinko szkoda, że tak mało zdjęć w tym sezonie pokazałaś, szkoda... bo masz co pokazywać. Cudowne widoki. ;:167 Nie mniej wcale nie ganię za ten stan, bo sama mam forumową stagnację w duszy. ;:196
Gratuluję dzidziulka. Kiedy się urodzi? Mam nadzieję, że córka dobrze znosi ciążę. ;:168
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”