Ewo, liliowiec Twojego autorstwa jest prześliczny!

I fajną nazwę mu nadałaś
Troszkę szkoda, że rodzinka Ci powiedziała, abyś więcej kwiatów nie sadziła i że przydałby się większy trawnik

Ten Twój planowany leśny zakątek wyglądał bardzo fajnie. Ale z drugiej strony - dla każdego coś miłego, większy trawnik sprawi, że będziecie mieli więcej miejsca do rodzinnego biesiadowania
Ja sama, jak patrzę na naszą działkę, to wszędzie widziałabym kwiaty, w kazdym miejscu, pod każdym drzewem, pod oknami, wszędzie - abym mogła przechadzać się wśród gęsto zarośniętych kwieciem ścieżek... I nagle Mąż wylewa mi kubeł zimnej wody na główę i sprowadza na ziemię mówiąc: że trawnik musi być duży, przestronny, aby dzieci miały gdzie grać w piłkę i się bawić! No tak, ma rację

Ja bym wszystko obsadziła, ale pomarzyć przecież można
