Blues w kaktusach - onectica po raz 3

[Pio1986]

Ten capricorne wygląda jak niveum:) wspaniałe rośliny. Takich astro nie da się przegapić ))

[ejacek]

Ładne astro , szklarenka służy

[jandom1]

Astarki świetne, zwłaszcza ich czupryny

[wisnia897]

A ta lofofora kwitnąca jakiego jest rozmiaru? Wygląda na doniczkę 5,5cm, ale przy takim zbliżeniu nie dam głowy Kwiat ładny, nawet ten różowy kolor mi się podoba.

Astraki i gymno to niezłą imprezę u Ciebie wyprawiają, masz na pewno frajdę widząc je na żywo (kto by nie miał )

[Aileen]

Delikatne, słoneczne albo złociste kolory kwiatów astro i koryfant bardzo lubię

[onectica]

Ela, Seba - no to goł! ja Was bardzo serdecznie zachęcam, bo satysfakcja ogromna, chociaż innej trochę jakości, niz przy pomidorach

Ten capricorne wygląda jak niveum:)

A wiesz, że parę lat temu ktoś sugerował coś podobnego? No i teraz nie wiadomo

jacek - szklarenka na pewno, ale w sumie i wcześniej na astro nie mogłam narzekać. Może i wrocławski klimat też ma w tym jakiś swój udział

A ta lofofora kwitnąca jakiego jest rozmiaru? Wygląda na doniczkę 5,5cm

Si, dokładnie taka One sobie rosną w swoim własnym tempie, a to już mniej więcej wielkość/starość zdolna do kwitnienia.

Wszystkim wymienionym i niewymienionym pięknie dziękuję za odwiedziny i komentarze
Ja Was tez nawiedzam, ale ostatnio niepiśmiennie trochę, co się z pewnością niezadługo zmieni

Aktualne lato ma już zupełnie inne oblicze, niż to dotychczasowe, pomału czuć schyłek i zbliżającą się jesień - również wśród kaktusów
W sumie w większości to już powtórki, ale i pierwszorazowe kwiatki są.
Turbinki normalnogabarytowe:



Turbinki w wersji mikro:



Powtórka z lobivii



Coś zielonego - chmurka, która wprawdzie nie zaszczyciła mnie jeszcze nigdy kwiatkiem, ale sama w sobie jest rozkoszna



I prezent z ostatniej późnej jesieni. Był okropnie zdeformowany, zimował z gołym korzeniem, po zimie wylądował na zewnątrz, nabrał ładnej zieleni, ale te dzyndzle już go trochę oszpeciły jednak...
Kępka ma kilka pąków, pierwszy właśnie się rozwinął. Kolorek żółty, bardzo ładny. Nazwa mile widziana, jakby ktoś zechciał podpowiedzieć

[Pelidea]

Lobivia może i jako powtórka, ale są takie widoki, do których się wraca z przyjemnością. A chmurka urocza!

[Harvi]

Ta "gymnolowa" kępka z żółtym kwiatem to zupełnie inny rodzaj. Mi się kojarzy z powyciąganą Lobivia arachnacantha. Gymnole przecież nie mają włochatych pąków. Nazwa rodzajowa do czegoś zobowiązuje.

[onectica]

No właśnie te pąki mi coś nie pasowały, sam kwiat też taki podejrzany, napisałam "Gymnocalycium" bo tak stało na nalepce z kodem. Nie wiem, gdzie kupione. Dzięki za czujność

Asia - a jak się do takich widoków wraca zimą...

[blabla]

Rzekome gymno to Lobivia arachnacantha v.sulphurea. Mam taki plan, by upolować ją tej jesieni.

[PiotrAPD]

Mammillarka plumosa świetna Też mam i niestety nigdy nawet jeszcze kwiatka nie pokazała. Może tej jesieni Za to ładnie w odrosty idzie tak jak u Ciebie
No i oczywiście gymnole z pierwszych zdjęć poprzedniej strony zasługują na wyszczególnienie Super są

[barbra13]

Turbinkom w obu wersjach należą się pochwały .

[onectica]

Tomkowi - dzięki za identyfikację
Wam - dzięki za miły komentarz

A dzisiaj taki mały przerywnik:
Jedną caudatę w ramach eksperymentu przełożyłam do hydro. Wymoczyłam w letniej wodzie, oczyściłam korzonki (na fotce w trakcie czyszczenia). Zwracam uwagę na ten jeden zielony korzonek. Skąd on się mógł tam wziąć, skoro podłoże 'zwarte', a doniczka nieprzezroczysta?).
Ostatecznie wygląda to tak, jak widać.
Do wkładu udało mi się kupić bardzo pasującą na wymiar osłonkę (wkład ma chyba 8, albo 9cm górą i odrobinę mniej dołem), w zawrotnej cenie 4,98 złotego, jakby ktoś szukał, to podpowiadam Castoramę.
No to fotki:





No to będzie materiał porównawczy, bo druga caudata, na tym samym stopniu rozwoju, (z takimi samymi dwoma nowymi listkami i kilkoma w drodze), i z tego samego badyla pochodząca, została w podłożu na bazie storczykowego, testowanego przeze mnie od wiosny.

[PiotrAPD]

Takie eksperymentalne testy są dla hobbisty bardzo cenne Daj znać za jakiś czas jakie zaobserwowałaś różnice

[hen_s]

Ja swoje hoje obecnie sadzę tylko w hydro. Tzn. te które są "od zawsze" w substracie ziemnym to tam pozostają ale nowe już nie.
U mnie się hydro dużo lepiej sprawdza.