Reniu piękny widok, kosmosy w słońcu cudnie wieńczą widok.
Miłe wakacje, jak córa i wnusio towarzyszyli. Pomidor ogromniasty, będzie co pokroić na śniadanie. Spokojnego ogródkowania, niech upały nie męczą Ciebie i roślin.
Reniu, ależ pięknie u Ciebie . Wreszcie deszczyk nas odwiedził. Każda roślinka pod Twoją opieką piękie pokazuje swoje oblicze, piękne kosmosy ja ich nie sieję jakoś wielgachne u mnie rosną i mi to nie pasuje, nie mogę trafić na nasiona niskich.
cyma2704..123katex....Witam dziewczyny.. Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza ale i tak u mnie przelewa trochę..dzięki temu mimo upałów ogród daje rade ..mnie coś w plecy wlazło chyba mnie zawiało..myślałam że zawał ale EKG..wykluczyło...więc muszę na chwile z bastować z pracami ciężkimi..no akurat mina upały,,choć dzisiaj u mnie tylko 15C i padało pół dnia..Pozdrawiam odwiedzających..
Moje kosmosy w tamtym roku takie wielgachne były..tego roku mniejsze o połowę..
dziękuję..za odwiedziny:)
Kochani czas wakacji się skończył...nieubłaganie idzie jesień... ..odwiedziłam w te wakacje parę koleżanek..i podziwiałam ich piękne ogrody...tera czas porządki u siebie robić....
Pozdrawiam serdecznie..
Udało mi się pojechać do Nawojowej..)Kupiłam parę tulipanów i lilii..irysy ,funkie i hibiskusa bagiennego..jak dla mnie to coraz mniej mają tam roślinności
Reniu miałaś miłe i ciekawe wakacje, skoro mogłaś pozwiedzać zaprzyjaźnione ogrody. Mnie jakoś wena zakupowa przeszła, choć w przyszłym tygodniu jesienna wyprzedaż w pbliskiej szkółce.
cyma2704..Witaj kochana ..już to widzę jak Ci przeszła..
No powiem ze te wakacje miałam wyjazdowe..ale za to zaległości ogrodowe Coś za coś..
Obiecałam że zrobię nową rabatkę pod domkiem z trawami ale jeszcze ściana nie gotowa brak tynku więc mi M..nie pozwolił...włazić z butami):
Może w kolejnym sezonie się uda..na razie trawska rosną gdzie popadnie..takie mam..
A jeszcze na koniec sezonu udało mi się na grzyby wyskoczyć..
sezon zaliczam do udanych:)
Zakwitł nowy hibcio
ten tydzień zagoniona..bo i wnuk chory do przedszkola nie poszedł..to babcia musiała dwa dni pobawić..
tak ze zaległości w ogrodzie rosną...co się chcę za coś wziąć to albo leje albo mi coś wypadnie niespodzianie..a tu sadzić cebule trzeba..wszystkie zakupione nowe czekają jeszcze na posadzenie..
Pozdrawiam Was ..i jeszcze mała chwila a czasu na forum będzie więcej
anabuko1,Witaj ..Hibiskus ten nowy kupiłam teraz w Nawojowej..jeszcze nie zimowała...mam inny czerwone ale jeszcze w pakach ..słabo po zimie odbił...ale to chyba moja wina bo był zacieniony wiosna przez inne kwiaty ,, Pry grzybach to fakt jest trochę roboty..też wole je zbierać.)))