Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu
Możesz napisać, jak udało się rozmnożyć hortensję :?:
Mi raz jedyny za pomocą ukorzeniacza. :)
Macie korzystniejszy klimat do uprawy hortensji :)
Bardzo ciekawy kolor liliowca taki ciemnoróżowy. :D Nie wiem, czy na zdjęciu tak wyszedł, czy faktycznie jest różowy :?:
Ciekawe, czy Florian zauważył i czy takiego ma ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

e-genia - Geniu, drugi pająk zakwitł przedostatnim pąkiem, wreszcie udało mi się go sfocić.
Obrazek

maniusika-Janko, moje hortensje zakwitły i rozrosły się po 3-ch latach od posadzenia ukorzenionej sadzonki do gruntu.Przez cały czas
pilnowałam,żeby miała mokro, przed zimą lekko na początku okrywałam, pilnowałam, żeby młode małe sadzonki nie zjadły ślimaki.

Tereniu, dzisiaj będą dalie.

leszczyna-Krysiu, krzaczki hortensji tej wielkości nie przemarzaja.Kwitną na nowych pędach wypuszczanych wiosną,po ścięciu starych
na wysokosci 10-20 cm od ziemi.
Za ukorzenianie należy sie brać w m-cach: lipiec,sierpień.Ścina się wierzchołkowe pędy bez kwiatostanu z 3-4 parami liści.Ostatnią parę się obrywa.Po tym zabiegu włożyłam do słoika z wodą po 3 szt. odmianowe /podpisujac je/ i postawiłam na parapecie okna w piwnicy/lekko uchylone w lecie/,czekając na pojawienie się białych korzonków.Te bardziej okazałe ,zostały posadzone w doniczce .Kontrolujac wilgotność,zdrowotność/w razie potrzeby oprysk p.chor.grzybowym/- przetrzymałam do wiosny,po "Zimnej Zośce" wysadziłam do gruntu.
Przez 2 lata były mizerne,lekko je okrywałam przed zimą,ale w 3-m odpłaciły się obfitym kwiatostanem.Proste :D

pelagia72-Agnieszko - jak ja rozmnażam hortensje - patrz wyżej.
Hortensje do rozmnożenia przywiozłam z Mrzeżyna z "Pensjonatu za Regą", za zgodą właścicielki..Uważam,że najpiękniej kwitną i służy im klimat nadmorski.U mnie jest za sucho,teraz kilka razy dziennie podlewam.Przy domu nie ma problemu. Myślę,ze stanowisko lekko zacienione byłoby dla nich najlepsze.
Agnieszko, nie wiem, czy o tym samym liliowcu myślimy. Kolor na fot. nie oddaje rzeczywistego.Ciemny wrzos :?: nie potrafię go precyzyjnie określić.

Obiecane Tereni dalie :
Obrazek
Cafe au Lait
Obrazek
Nie potrafię określić odmiany, ponieważ w tym roku ma gigantyczny pierwszy kwiat.

Obrazek
Arabia

Obrazek
Maniac

Obrazek
Checkers

Obrazek
Spica ? - parkowa
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodzia pierwsza powala mnie wszystkimi cechami co nie znaczy że nie będzie więcej takich ;:108
A może ona tak pięknie sfotografowana.
Za instrukcję ;:196 zabiorę się do roboty ;:108 ja myślałam, że to się robi wczesną wiosną.
U mnie też dalie zaczynają.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Krysiu ta sama odmiana,ten sam krzak.Kwiat przechodzi z lekko różowego koloru w kawę z mlekiem.To bardzo elegancka odmiana.
Dla Ciebie , jej druga odsłona.Zdjęcia oddają jej rzeczywisty wygląd, a ujęcie, no cóż,trochę się przyłożyłam ;:224

Cafe au Lait :!:
Obrazek

A co powiesz o tej ?

Obrazek
Noh Butai
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Też ukorzeniłam kilka sadzonek ,zobaczymy czy się uda bo też mi dopiero dwie udała się ukorzenić .. Posadziłam je w doniczkach w cieniu a na zimę zabiorę do piwnicy ,może przetrwają .. Najlepsze są te co kwitną na tegorocznych pędach bo nie trzeba ich opatulać na zimę a i tak wiosenny przymrozek może ich złapać tak jak w tym roku moje ..Kwitnie mi tylko ta różowa co stałą w piwnicy . Teraz musiałam ją posadzić do gruntu bo się nie mieściła w donicy ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Piękne hortensje rozmnożyłaś i to jest właśnie najcenniejsze ;:138 śliczne lilie i dalie ;:63
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2726
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Dalie piękne! Szczególnie 'Checkers' zrobiła na mnie wrażenie! 'Maniac' też super! Mam w takiej kolorystyce jedną dalię i nie mogę znaleźć dla niej nazwy. Szkoda, że to nie ta (inne płatki).
Liliowce masz ładne ale zdjęcia przejaskrawione (za duże nasycenie kolorów), co psuje ich ogląd.
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7964
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Witaj Lodziu
Jak pieknie u Ciebie .Hortensje, liliowce, dalie ślicznie zakwitły .
Mnie coś ostatnio rozmnażanie hortensji nie wyszło ,ale będę próbować .
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuje za miłe słowa w moim wątku ;:196
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu - ależ Ci wyrosły dalie, a co jedna, to piękniejsza. Hortensji sie pozbyłam, jeszcze tylko dwie mi zostały, jedna ma ogromne białowaniliowe kwiaty i rozrasta się jak szalona, a druga , podobno czerwona, ani się nie rozrasta ani nie zakwitła. Obie pójdą w dobre ręce. Nie mam miejsca dla nich, choć serce będzie bolało , gdy wykopię tę biała.
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

maniusika-Janko, jeżeli nie zadbamy o rośliny-nic z nich nie będzie.Efekt w ogrodzie, to wiedza i praca

karolacha-Karolino, ja również doceniam efekty własnej pracy.U Ciebie,to widać szczególnie.

Florian-Silesia, dziękuję za "dalie".Co do zdjęć,dzisiaj zmieniłam ustawienia w aparacie - za cenną uwagę ;:196

alicja31-Alu, to ja dziękuję.

ewka36jj - Ewo ,wiem,co czujesz.Reaguję podobnie. ;:167

Kilka migawek domowych.Widok z balkonu na taras .Fuksja od Adriana ,drobniutka pelargonia o ozdobnych listkach - prezent :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Piękne czerwone pelargonie i to wyżej ;:138 :wit, no fuksje --sliczności faktycznie :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu fajny widok na tarasik, fuksja ładna i widac w niej samo zdrowie a pelargonia listeczki ma urocze.
Ja cosik mam problem z przezimowaniem fuksji i skoro im u mnie nie dobrze pozwalam na obecność u innych.
Jak też u mnie goraco, wyszłam na moment do warzywniaka gdzie slońce operuje żar z nieba.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

U mnie też fuksje marnie rosną albo giną .. Bardzo ich lubię ale w tym roku nawet moja stara odmiana coś marnie kwitnie , A tyle jest pięknych baletnic na rynku ,szkoda że nie zimują w mojej piwnicy bo w domu nie mam gdzie ..Myślę że dzisiaj będzie chłodniej bo wczoraj to pot lał się po placach nawet pod lipką ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2726
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Piękny widok z balkonu ;:333
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu - powiedz, co robisz, aby fuksja się rozkrzewiła. Mam dość dużą na pniu, uszczykuje końcówki, ale jakoś rozkrzewiać się za bardzo nie chce. Radzisz sobie w inny sposób czy co?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”