Pomidory-choroby i szkodniki cz.17

[Maraga]

kaLo!

Dziękuję.

Na razie to mój eksperyment robię w 1,5 l butelce po wodzie mineralnej.Już prawie rozpuszczony.
Wypróbuję w cieplejszej wodzie.
I chyba będę jednak podlewać ponieważ robi się gorąco i tak trzeba dostarczyć wodę,to będzie 2 w 1.
Jak piszesz faktycznie coś pływa po powierzchni wody,pewnie utrwalacz granulek.
To i opryskiwacz mógłby się zatkać.

I tak muszę go sprawdzić bo coś zaczyna szwankować.
Pewnie jakieś farfocle są w środku.

Pozdrawiam w upalny poniedziałek.
Maria.

[Pelasia]

Ja swoje pomidory tydzień temu podlałam roztworem Fosforanem monopotasowym...jak często mogę zasialać tym nawozem pomidory?
Asia

[x-p-11]

Ale kombinujecie z tym potasem, wystarczy np Nawóz do iglaków jesienny /Magiczna Siła 350g SUBSTRAL/NPK (Mg) 12:07:31 (4) + mikro, lepszy niż MS potasowy do pomidorów.

[chudziak]

Ale kombinujecie z tym potasem, wystarczy np Nawóz do iglaków jesienny /Magiczna Siła 350g SUBSTRAL/NPK (Mg) 12:07:31 (4) + mikro, lepszy niż MS potasowy do pomidorów.

I ile pod krzak podsypać ?

[x-p-11]

Ten jest krystaliczny, do oprysku.

[chudziak]

To jakiego stężenia do pomidorów użyć ?

[Maraga]

pelikano11

Kombinujemy bo nie chcemy dodawać azotu!

W tym co oferujesz też jest azot.

[x-p-11]

W dolistnym nawożeniu azot ma działać jako wspomagacz. Jak ktoś ma krystaliczny potas to oki, nie ma co sobie zawracać głowy MS, ale doglebowo teraz pomidorom potas w granulkach to chyba po ptakach.
Chudziak interwencyjnie do oprysku 1g/1 l wody

[Joze1802]

pelikano11 a taki może być do pomidorów?

ROSASOL NPK 8-17-41 + mikroskładniki.

Pomidor, papryka, ogórki 2-4 zabiegi w okresie wzrostu owoców.

Nawożenie dolistne- warzywa pod osłonami 1-2 kg w 1000l wody, stężenie 0,1-0,2%
Nawożenie dolistne warzywa w gruncie, sady, rośliny ozdobne 2-4kg/ha w 500l wody, stężenie 0,3-0,6%
Fertygacja pod osłonami i w gruncie- warzywa, rośliny ozdobne i sady 0,5-1,5kg w 1000l wody stężenie 0,05-0,15%

[Maraga]

pelikano11

My nie chcemy posypywać siarczanu potasu pod krzaki pomidorowe,tylko podlewać wodą z rozpuszczonym wcześniej.
Czy to w/g Ciebie też za późno?

[Wojteck]

Witam,
pomóżcie - w szklarni coś takiego pojawiło się na liściach:



Czy to brak wapnia, czy brunatna plamistość liści, a może coś innego...

Jest strasznie ciepło ponad 30st.C - szklarnia non-stop otwarta, ale i tak jest gorąco...

Dzięki za pomoc!

[x-p-11]

Maraga przecież sama sobie odpowiedziałaś a ja tylko skromnie się z tym zgadzam

..Nie chcę się wymądrzać ale trzeba go dawać na glebę i wymieszać jak jeszcze nic nie rośnie.I wtedy pod wpływem deszczu,czy też podlewania rozpuszcza się w ziemi.
Ponieważ mamy już duże krzaki mające korzenie tuż pod wierzchem to raczej marne szanse na dobre wykorzystanie tego siarczanu potasu akurat teraz w okresie wegetacji..Maria.

Ja wyraźnie napisałem o oprysku interwencyjnym. A w ogóle jakieś większe dawki potasu doglebowo nie spowodują blokad? Ja bym miał opory, ale to Wy jesteście ekspertami od pomidorów i wiecie co pod korzenie daliście.

[Rzepka]

Co się przyplątało do moich tunelowych, jeżeli to ZZ , to jakaś inna forma, miałam już z nią do czynienia.
Zaatakowane są liście, łodygi i owoce zdrowe, wierzchołki też.
Dostały Rewus pod koniec czerwca i jeden oprysk IF.












Pozdrawiam Irena

[whitedame]

Irenko, to nie ZZ. To brunatna plamistość, paskudztwo bo trzeba będzie zdezynfekować teren po sezonie.

[Rzepka]

Beatko, dzięki, trochę się martwiłam, bo pomidory w pełni dojrzewania, rozumiem, że może się obyć bez oprysku.
Widziałaś, jak wygląda mój tunel, niski i napchany, mam obiecany w przyszłym sezonie nowy, a jak nie to rezygnuję z upraw tunelowych.

Pozdrawiam Irena