A dziękuje
U mnie kurek nie ma, a tak je uwielbiam
Jutro też idę na grzyby, wcześniej niż dzisiaj. Wstaję o 4.
Jest jeden problem - przez wysokie temperatury dużo jest robaczywych .
Trochę popadało to się tylko odrobinę pieczarek pokazało i zapewne samo sito, żeby u mnie coś się pokazało musiałby solidnie padać ok tygodnia z ciepłymi nocami.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia. "Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Bo w lubuskim deszcz często pada
Dzisiaj zadzwoniła znajoma z rana czy na grzyby z nią pójdę ?
Deszcz dopiero wczoraj padał, wysyp pewnie będzie w przyszłym tygodniu .
Oj, ale będzie się działo !