Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Masz Revusa, Signum, Amistar. Nad czym się zastanawiasz? Jakikolwiek środek będzie lepszy od jego braku.
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Niestety Revus i Amistar już zużyłem. Były to małe opakowania, został tylko Signum. Jutro będę w mieście to coś kupię. Co byś polecił?
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Maraga nie miałam nic innego i przed wyjazdem z działki (18 lipca) prysnęłam miedzianem, poprzedni oprysk topsinem. Z twojego postu dowiedziałam się, źe jeżeli owoce są już na krzaku, to nie wolno miedzianem. Dlaczego? Czy to szkodliwe dla rośliny, czy dla mnie? Fakt, pomidorki Ładnie wyrośnięte, chyba już zaczęły dojrzewać - w czwartek je zobaczę:)
Nie wolno w lesie kląć, kapelusz trzeba zdjąć
Pozdrawiam Violetta
Pozdrawiam Violetta
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
vibana!
Napisałam elaborat i poleciał w kosmos.
Wiem,że Miedzian jest zapobiegawczy.
Poczytaj tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p2418933
i tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p2432567
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 4#p2292364
Napisałam elaborat i poleciał w kosmos.
Wiem,że Miedzian jest zapobiegawczy.
Poczytaj tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p2418933
i tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p2432567
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 4#p2292364
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Witam,
Niestety zdaje sie, że mam początki zarazy na dwóch krzakach Malachitowej Szkatułki w szklarence.
Pojawiły się takie plamy na dwóch liściach.

Proszę o ewentualne potwierdzenie znawców tematu. Plamy są szarobrunatne tak jakby liść jest cieńszy papierowy w tym miejscu a z drugiej strony kolor szarawosrebrny.
Mam Mildex i zamierzam go użyć i tu moje pytanie co do technicznej strony tej czynności jako, że będę ją wykonywać po raz pierwszy. Czy pryskać tylko liście i łodygi omijając jak sie uda owoce czy lecieć po całości? Wiem, że może komuś wydać się głupie to pytanie ale wolę się upewnić niż zrobić coś nie tak.
Niestety zdaje sie, że mam początki zarazy na dwóch krzakach Malachitowej Szkatułki w szklarence.
Pojawiły się takie plamy na dwóch liściach.

Proszę o ewentualne potwierdzenie znawców tematu. Plamy są szarobrunatne tak jakby liść jest cieńszy papierowy w tym miejscu a z drugiej strony kolor szarawosrebrny.
Mam Mildex i zamierzam go użyć i tu moje pytanie co do technicznej strony tej czynności jako, że będę ją wykonywać po raz pierwszy. Czy pryskać tylko liście i łodygi omijając jak sie uda owoce czy lecieć po całości? Wiem, że może komuś wydać się głupie to pytanie ale wolę się upewnić niż zrobić coś nie tak.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
windyE!
Zdjęcie liścia ciemne.
Czy to przypadkiem nie szara pleśń?
Tutaj możesz wybrać odpowiedni środek p/grzybowy.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p4043822
Zdjęcie liścia ciemne.
Czy to przypadkiem nie szara pleśń?
Tutaj możesz wybrać odpowiedni środek p/grzybowy.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p4043822
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Starałam sie znaleźć zdjęcia z szarą pleśnią na liściach ale to co znalazłam wygląda trochę inaczej. Ja się nie znma ale zarazę miałam w ubiegłym roku w gruncie w innym miejscu i wiem jakie są efekty niepryskania. Natimiast wydaje mi się, że w gruncie te plamy wyglądały trochę inaczej ale mogę się mylić. Poza tym choroba postępowała natychmiastowo więc szybko były całe zasuszone liście. Dlatego w tym roku chcę coś z tym zrobić stąd zaopatrzyłam sie w mildex.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
windyE
Zobacz tutaj w tym wątku są zdjęcia z zz kolegi Arka 2508.
Jeśli Twoje są takie same to możesz opryskać Mildexem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p4802639
Jeśli to jednak szara pleśń to raczej musisz zastosować inny środek.
Zobacz tutaj w tym wątku są zdjęcia z zz kolegi Arka 2508.
Jeśli Twoje są takie same to możesz opryskać Mildexem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p4802639
Jeśli to jednak szara pleśń to raczej musisz zastosować inny środek.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Podpowiedzcie proszę co można zrobić z moimi bidulami z poprzedniej strony 

Polska moją Ojczyzną. Andrzej
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
W końcu udało się zrobić zdjęcia krzaków podejrzanych o ZZ. W poprzednim sezonie wyglądało to bardzo podobnie. Po wrzuceniu zdjęć kilka osób postawiło diagnozę
ZZ. Dlatego podejrzewam, że to właśnie Królowa. Zmiany były na liściach dolnych, które oberwałem i postępuje dalej. Dziś byłem w ogrodniczym i kupiłem Mildex. W planach mam spryskać krzaki w polu. Oby nie padało




Czy to Królowa?






Czy to Królowa?
Pozdrawiam Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Docentandrzej na pewno nie są przekarmione, to widać. Sprawdzałeś odczyn gleby?
Solaris to JKM Zaraza.
Ja też mam zagwozdkę. Coś takiego robi się tylko na 2 pomidorach i co ciekawsze są to podkładki przemysłowe typu Maxifort. Krzaki rosnące wokół są wolne od tej przypadłości mimo bezpośredniego kontaktu i identycznego nawożenia. Wygląda na niedobory bo nie ma śladu pleśni, zarodników czy jakiejś wydzieliny jak w przypadku bakteriozy. Czyżby potrzebowały wszystkiego o wiele więcej?

Solaris to JKM Zaraza.
Ja też mam zagwozdkę. Coś takiego robi się tylko na 2 pomidorach i co ciekawsze są to podkładki przemysłowe typu Maxifort. Krzaki rosnące wokół są wolne od tej przypadłości mimo bezpośredniego kontaktu i identycznego nawożenia. Wygląda na niedobory bo nie ma śladu pleśni, zarodników czy jakiejś wydzieliny jak w przypadku bakteriozy. Czyżby potrzebowały wszystkiego o wiele więcej?


-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
No to dobrze, że prysnąłem tym Mildexem jeżeli moje podejrzenia się potwierdziły. Mam nadzieję, że zatrzyma Zarazę
Krzaki się rozrosły i teraz ciężko opryskać wszystkie liście. Możliwe, że mogłem ominąć parę liście. Środek wniknie i rozprowadzi się po całym krzaku czy tylko tam gdzie pryskałem?
Kurczę zabrakło mi na 4 krzaki i na dodatek zrobiło się ciemno. Mam jeszcze Signum więc jak nie będzie padać jutro o 6 rano spryskam resztę. Lepiej to niż nic.

Krzaki się rozrosły i teraz ciężko opryskać wszystkie liście. Możliwe, że mogłem ominąć parę liście. Środek wniknie i rozprowadzi się po całym krzaku czy tylko tam gdzie pryskałem?
Kurczę zabrakło mi na 4 krzaki i na dodatek zrobiło się ciemno. Mam jeszcze Signum więc jak nie będzie padać jutro o 6 rano spryskam resztę. Lepiej to niż nic.
Pozdrawiam Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
To może po ciemku Królowa ich nie zauważy?
Mildex i Signum są układowe i taki dokładny oprysk nie jest wymagany.

Mildex i Signum są układowe i taki dokładny oprysk nie jest wymagany.
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Czy jak zastosuję 1g Signum na 1 L wody to będzie dobrze?
Pozdrawiam Krzysiek