Iwonko,,, czerwieńce krakusy,, są to jedyne grzyby których sie nie boje, co do pozostałych to zawsze mam wątpliwości
Roze u mnie już przekwitają, teraz czekam na drugą falę kwiatów, choć ona nie będzie tak obfita jak pierwsza, ale po tak mroźnej
zimie, gdzie wszystkie róże musiałam ciąc do samego kopczyka , to mi pięknie kwitły
Jadziu, nie znam sie na tych larwach, ale sprawdzałam w necie i też mi sie wydaje,że jast to pawica grabówka.
Ogóreczki sobie poradziły nie musiałaś robić podpórek , same zadbały o siebie, co tam podpórki wolały pachnącą różę
