 
  Nie dopilnowałam oprysku  i mój bób trochę robaczywy
  Nie dopilnowałam oprysku  i mój bób trochę robaczywy 

 
  Nie dopilnowałam oprysku  i mój bób trochę robaczywy
  Nie dopilnowałam oprysku  i mój bób trochę robaczywy 

 
  
 



To wszystko co znalazłem w sprawie uprawy jesiennej bobu u Przemka. Ale terminu siewu to nie znalazłem. No nic w środę wysiewam bób na rozsadę.

 
 






Ja w tym roku posadziłem Windsora i mam takie same wrażenia jak z Bizonem, nawet jeszcze gorzej.Arvenaa pisze:Po bieżącym doświadczeniu z bobem BIZON mogę powiedzieć, że nigdy więcej go nie zasieję/zasadzę. Bardzo słaby plon - na krzaczku tylko 3-5 strąków. Strąki z 3-4 bóbkami. Nie zebrałam nawet pół kg bobu...
W ubiegłym roku miałam Hangdown biały. Był super - ze trzy razy większy plon
Zasiałam jeszcze ponad tydzień temu bób - WINDSOR - akurat tylko taki został w sklepie ogrodniczym. Ciekawe, czy "coś z niego będzie"
amatorroli pisze:Ja w tym roku posadziłem Windsora i mam takie same wrażenia jak z Bizonem, nawet jeszcze gorzej.Arvenaa pisze:Po bieżącym doświadczeniu z bobem BIZON mogę powiedzieć, że nigdy więcej go nie zasieję/zasadzę. Bardzo słaby plon - na krzaczku tylko 3-5 strąków. Strąki z 3-4 bóbkami. Nie zebrałam nawet pół kg bobu...
W ubiegłym roku miałam Hangdown biały. Był super - ze trzy razy większy plon
Zasiałam jeszcze ponad tydzień temu bób - WINDSOR - akurat tylko taki został w sklepie ogrodniczym. Ciekawe, czy "coś z niego będzie"

