Pomidor Corazon

[rebeko]

U mnie są cztery sadzonki do gruntu. Miałam ich nie siać, ale ponieważ sprawdzają się co roku i były to resztki z oryginalnej paczki, więc wylądowały na wacikach, a teraz czekają na miejscówkę pod chmurką.

[jerry]

U mnie od czterech lat, tym razem 5 szt. wszystkie oryginały F1.

[Ika2008]

Niestety w tym roku Corazon się nie załapał do wysiewy ponieważ brak wolnych miejsca. Mam nasionka F1 i F3 ( te z ubiegłego roku ).

U mnie też się w tym roku nie załapał, bo testuję nowości ale z pewnością do niego wrócę.

[x-p-11]

A czy ktoś ma/miał tą ulepszoną wersję Voluptuoso F1 ale w gruncie? Widzę że nasiona są dostępne to może i bym kupił na przyszły sezon.

[przemek1136]

Mówisz i masz: Voluptuoso F1 rosnące w gruncie. Te rosnące w tunelu już się wybarwiają.

[noka]

I chyba są wcześniejsze niż Corazon F1.
Moje Corazony wyglądaja tak:

[anulab]

Dzięki Przemkowi i ja mam Voluptuoso f1 .Pomidor z silnym wigorem , u mnie już sięgnął
sufitu i został ogłowiony . W to miejsce szybko wypuścił wilki .Obok rośnie Żółta Sakiewka
dla porównania , też rekordzistka w plenności .Ta jest trochę niższa i ma niższe
pierwsze grono .To wysokie pierwsze grono to być może błędy w uprawie . Rozsada była
doświetlana . Wysiałam go póżno i stał w strasznym ścisku . Ukorzeniłam wilka ( chyba)
to sprawdzę jak na pędach bocznych owocuje .

edit

Sprawdziłam w tunelu , pierwsze grono już dojrzewa .
To faktycznie jest wczesny . To pierwsze grono nie jest strasznie wysokie jak mi
się wcześniej wydawało . Po całkowitym wybarwieniu pierwszego pomidorka wstawię zdjęcie .

[x-p-11]

Dzięki Przemek, potwierdzasz jego odporność w gruncie? udało się do tej pory bez oprysków?

[Faworyt]

W tym roku Corazon u mnie jest w wersji F2.Plenność bardzo dobra a owoce w gronach bez regulacji z tej prostej przyczyny że zdecydowana ich większość jest średniej wielkości.Smak się nie zmienił w porównaniu z wersją F1 którą miałem w roku ubiegłym.

[rebeko]

U mnie okazał się najodporniejszy ze wszystkich pomidorów, które do cna zmogła zaraza i po takim zmasowanym ataku ZZ uważam to za duży + dla tego pomidorka. Nasiona miałam oryginalne, ale niestety w tym roku wysiałam ostatnie i miałam dylemat: kupować czy wydłubać z tegorocznych owoców. Po tym co widzę na zdjęciach, wątpliwości się rozwiały i spróbuję w przyszłym roku z pokoleniem F2.
Faworyt piękne te Twoje pomidoraski.

[Faworyt]

Wersja Corazona f2 powtarza cechy rodzicielskie i jestem z niej zadowolony. Podobnie jak praktycznie nie różni się też w wersji f2 uprawiana w tym roku u mnie Pera d Abruzzo.Polecam Ci ją jeśli jej jeszcze nie miałaś.

[Teresa Pszczola]

Faworyt Jak oglądam zdjęcia Twoich pomidorów, to muszę stwierdzić,
że jesteś absolutnym guru od pomidorów.

[rebeko]

Faworyt miód malina te pomidorki. Moje młodsze dziecię planuje wyprawę w Twoje okolice i jak się tak naoglądam tych smakowitych pomidorów na zdjęciach, to nie zdziw się jak wyślę do Ciebie posłańca po ich zakup.
A tak serio, to sama nie wiem co w przyszłym roku będę siała. Zachęcona plonami, pokusiłam się o nowe smaki i lipa, wszystko zgarnęła ZZ, no ... prawie wszystko. Corazon zostaje na pewno, a jak znajdę nasiona tego drugiego, to wypróbuję.

Gratuluję plonów.

[Lunarii]

Co do Voluptuoso f1. Jakie są jego przewagi w stosunku do Corazon F1? U mnie największą wadą Corazona jest zdolność do żółtej/zielonej piętki. Być może to wina moich warunków, ale niektóre odmiany tego nie mają, za to Corazon zawsze. Poza tym ma same zalety. Na foto w większości Corazon.

[Faworyt]

Teresa Pszczola.
Teresa aż tak do końca dobrze nie jest.Od polowy sierpnia ciężko mi zapanować nad pojawiającymi się niedoborami i chorobami,ale w tym już okresie nie stosuję zabiegów ochronnych i uzupełniania składników.Na szczęście brunatna atakuje liście a nie owoce.Ale ma być eko.
rebeko gdyby Twoja latorośl odwiedziła mnie na targu na pewno nie odeszłaby z pustymi rękoma. Jeśli masz pomidory w gruncie to wiele sprawę ułatwiłoby postawienie tunelu.
Lunarii. Piętka na Corazonie to oprócz niedostatecznej ilości potasu w glebie także sprawa letnich upałów.Niektóre odmiany są na nie bardziej wrażliwe.