Nigdy takich nie widziałam, są na kwiatach a dzisiaj znalazłam też na borówce . Wczepione są dość mocno , ciężko je zciągnąć.
A to chyba ich młodsze wersje.
Dziękuję.
Jak to zlikwidować? Tak jak napisałem są tego tysiące sztuk.
Jak to dobrze, że Unia zakazała sprzedaży większości preparatów owadobójczych. Eh....