Drzewa i krzewy - dyskusje z Mikoasasin

Drzewa ozdobne
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Drzewa i krzewy - dyskusje z Mikoasasin

Post »

Dalekowschodnie klony kojarzą wam się pewnie z bardzo delikatnymi i wrażliwymi roślinami po części jest to prawda ale nie sprawdza się ona w przypadku bardzo szerokiej grupie tak zwanych Klonów bambusowych albo Klonów wężowych. Wszystkie prócz klonu pensylwańskiego rosną we wschodniej Azji (Korea, Chiny, Wietnam, Japonia) Gdzie są bardzo pospolite i powszechnie sadzone. W Polsce jednak panuje przekonanie że takie drzewa nie mogą u nas rosnąc co jest oczywiście nieprawdą, większość z tych gatunków jest całkowicie odporna na mróz co nie oznacza że nie straszne im są późne przymrozki. Najpopularniejsze z nich to Klon ciękoszypułkowy, Klon zielonokory, Klon koreański, Klon rdzawy, Klon grossera, Klon pensylwański i wiele innych przepięknych drzew. Większość klonów bambusowych ma duże ciemne okrągłe liście z 3 lekko zarysowanymi klapami. Liście są ułożone na cienkich delikatnych gałązkach co wygląda bardzo elegancko. Całe drzewo ma raczej wzniesiony mało rozłożysty pokrój z jednym czy z kilkoma cienkimi pniami i krótkimi gałązkami na całej długości co słusznie większością ludzi przypomina bambusa. Największą ozdobą jest jednak kora która ma niesamowitą barwę jak i biały lub żółtawy deseń co ciekawe taka kora utrzymuje się na pniu przez całe życie drzewa co dodatkowo zwiększa jego atrakcyjność. Ja sam jestem od pewnego czasu zafascynowany tymi pięknymi klonami do tego stopnia że prawie cały mój ogród postanawiam nimi obsadzić. Uważam także że te drzewa należało by w Polsce rozpropagować ponieważ nie mają specjalnych wymagań a z wielu względów są jeszcze bardzo mało znane

Wczoraj kupiłem dwa klony rdzawe które zajęły dwa rogi w moim ogródku na razie wyglądają dość niepozornie ale myślę że z czasem nabiorą swego drzewnego charakteru. Posadziłem je w mieszance torfu i ziemi ogrodowej w proporcjach 1/1 ponieważ moja gleba jest bardzo kamienista i gliniasta nie mogłem ich od tak po prostu wsadzić do jałowego podłoża. Mam także pyt czy pokrój stanie się bardziej drzewiasty biorąc pod uwagę te nisko rosnące gałęzie i czy całe drzewko się wyprostuje czego bardzo bym chciał. Myślałem także o podkarmieniu go trochę na start biochumusem ale chyba się wstrzymam. Bardzo martwiące są prognozy mówiące o wielu przymrozkach, sprzedawca zapewnił mnie jednak że są one w pełni mrozoodporne. Napiszcie jakie doświadczenie macie w hodowli tych drzew oraz jakieś uwagi jeśli chodzi o moje okazy ;:333

A oto kilka fotek mojego klonika:

Obrazek Obrazek Obrazek
http://imageshack.com/a/img924/9922/wZYh3d.jpg
http://imageshack.com/a/img922/7563/Xg2bNy.jpg
http://imageshack.com/a/img923/3699/Qb4cm4.jpg
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Po przymrozku -2 w nocy niestety kilka pąków w górnej części rośliny z czarniało i zrobiły się suche martwi mnie większa ilości przymrozków jeśli jeden zrobił roślince taką krzywdę ;:185
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Mikoasasin, i jak, klony rdzawe rosną, czy poddały się przymrozkom? Dokupiłeś może jakieś inne ciekawe gatunki klona?
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Z klonami jest wszystko ok ładnie odbiły się po przymrozkach i moim zdaniem przyjęły już się na dobre. Niestety nie przypuszczałem że one tak wolno rosną przyrost w tej chwili to niecałe 4 cm ;:218. Ale myślę że w następnym sezonie wezmą się do roboty. Na zdjęciach znajomych którzy byli w Japonii widziałem bardzo okazałe drzewa które nie miały wielu lat. Więc tępo wzrostu tego klonu jest cały czas dla mnie zagadką. A z nowych gatunków to dokupiłem im kolegów w postaci klonu ściętolistnego A.tarantacum i Ambrowca balsamicznego mam plan kupić jeszcze więcej ciekawych okazów ale na razie wystarczy


Po powrocie z wakacji wrzucę zdjęcia drzewek w ich obecnym stanie :)
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Mikoasasin, czekałem na pozytywną odpowiedź i się doczekałem ;:138 Wiele jest drzew, które w swoim środowisku rosną na okazałe drzewa, a w naszym kraju są dużo mniejsze, może tak też jest z klonem rdzawym?
Pisząc A.tarantacum masz na myśli acer truncatum? Jadąc rowerem natrafiłem na Klona kolchickiego (Acer cappadocicum) jako jeszcze małą sadzonkę, orientujesz się, jaka jest różnica między tymi klonami? Liście mają chyba całkiem podobne?
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Pod wątkiem będą się pojawiać regularnie posty na temat i mojich klonów oraz poradniki i odpowiedzi na pyt nic nie pisałem bo nie widziałem żadnej aktywnosci ale teraz gy zaóważyłem zainteresowanie będę kontynuował dodawanie wpisów do wątku.

Pisząc a.tarantacum tak miałem na myśli klon ściętolistny.

A co do różnic między klonem sciętolistnym a kohlidzkim ( mogę pomylić się w nazwie) to faktycznie są one niewelkie ale więcej zbierznych cech morzemy zaóważyć u klonu mono. podstawową różnicą między ściętolistnym a kohlidzkim to jak sama nazwa wskazuje ścięta nasada liścia która u tego pierwszego tworzy między ogonkiem a ostatnimi klapami kąt prosty zaś w twojim klonie liście będą miały bardziej kąt ostry ale oczywiście trzeba uwzględnić też zmienności takie jak i formy geograficzne. Więc ta metoda nie jes zbyt dokładna . ale możemy zidentyfikować gatunek na podstawie cech bardzo charakterystycznych dla acer tarantacum. Długi ogonek liściowy. Bardzo szorstka spękana niekiedy nawet korkowa kora. Niski pokrój. Bardziej klapowane liście. myśle że pomogłem

A tak z ciekawości z kąd zdobyłeś sadzonkę tak żadkiego w polsce klona
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Nie zdobyłem sadzonki, tak jak wcześniej napisałem zauważyłem tego klona jadąc na rowerze :) Na 99% jest to klon kolchidzki, tak mi się wydaje. Mieszkam obok Parku śląskiego i sporo jest tam ciekawych drzew. Ale mimo tego sporo jeszcze brakuje tych mniej znanych gatunków drzew. Jest tam np. klon ginnala, palmowy, albo bożodrzew, korkowiec amurski, orzech czarny albo szary (sam nie wiem...), leszczyna turecka, kilka ambrowców, tulipanowce i miłorzęby. Jest też coś a'la jesion aksamitny, ale stwierdzić to mając tylko liście to ciężko, bo na całym drzewie brak owoców. Problem z tym drzewem mają nawet dendrolodzy...
Tak czy siak prosiłbym o zdjęcia Twoich klonów w Twoim wątku ;:108
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Ooo, to dla mnie duża niespodzianka ;:oj kiedyś dość często bywałem w parku śląskim jednak nigdy nie przypuszczałem że rosną tam inne gatunki niż lipy i klony ;:306 No ale tak jak mówisz sytuacja się poprawia i to nie tylko na śląsku u mnie w Kielcach w ostatnich latach też nasadzili bardzo ciekawe kasztanowce gładkie i kilka tulipanowców. Moim zdaniem jest to tylko kwestia czasu kiedy zaczniemy spotykać w parkach drzewa znane tylko z Internetu.
Hhmm jesion faktycznie dość problematyczne drzewo niestety tu ci nie za bardzo pomogę bo osobiście umiem rozróżniać tylko te dwa najpospolitsze. ale możesz przeglądnąć w Internecie te gatunki a nuż któryś z nich to ten tajemniczy osobnik
Jesion mannowy
Jesion ostrolistny
Jesion spatha
Jesion czarny
Jesion szablolistny
Jesion japoński
Jesion wąskolistny
no i chyba tyle pewnie gatunków jest jeszcze od cholery ale to te które znam i wiem że gdzieś rosną

A zdjęcia moich kloników na pewno się pojawią tylko nie wiem kiedy najprawdopodobniej za kilka dni. Niestety nie będą to wszystkie z powodu że większość rośnie na działce która jest dość daleko a jeszcze teraz są tam roboty budowlane i takie tam.
nie wiem czy w ogóle nie założyć osobnego wątku z moimi ogrodami :)
tak czy siak aktualizacja klonów rdzawych w postaci zdjęć już w krótce ;:333
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

A to dopiero, kasztanowiec gładki to dopiero rarytas, szkoda, że u mnie nie ma :shock: Kiedyś też myślałem, że Park Śląski to tylko lipy i klony, ale szybko mnie z błędu wyprowadziła glediczja i od tamtej pory baczniej przyglądam się drzewom :roll: Jesion to nie taka prosta sprawa. Po liściach to ciężko odgadnąć czy to jesion wyniosły, wąskolistny czy ostroowockowy. Nawet wśród wyniosłych liście potrafią być bardzo zmienne. Wtedy do akcji wkracza ząbkowanie, omszenie, a jak to nie pomoże to wyższą szkołą jazdy jest unerwienie liści. Dalej obstawiam jesion aksamitny, ale w necie są liście i po 7 par, a na tym drzewie w parku najwyżej 3 pary. Co za tym idzie, to żaden niestety wymieniony przez Ciebie.
Jesion mannowy to też ciekawe drzewo, u mnie w okolicy nigdzie nie rośnie, a szkoda.
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Z drzewami jest tak że egzotyczne wydają nam się gatunki które się nie opatrzyły tzn. że nie widzimy ich na co dzień. W Kielcach nie ma w ogóle platanów więc gdy jadę do innego miasta zachwycam się prawie tylko nimi ale dobrze wiem że np. we Wrocławiu platan to jedno z pospolitszych drzew.

A co do jesiona to morze w ogóle nim nie być ?! :wink: jest pełno naprawdę podobnych drzew.

Jeśli byś chciał to mogę ci przysłać sadzonki albo nasiona kasztanowca gładkiego.
W parku miejskim jest ich cała aleja :D i nawet większość owocuje więc na jesień wybieram się na zbiory. nie tylko kasztanowców
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Mikoasasin, tak się rozgadałem na temat jesionów, że rzeczywiście to może nie być jesion :roll: Myślałem też nad orzesznikami, ale spece z arboretum w Rogowie napisali mi po wysłaniu skanów liści, że to na 90% jesion, ale brak owoców i kwiatów utrudnia sprawę.
Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyś na jesień wysłał mi kilka takich kasztanków, bo to rzeczywiście niecodzienne drzewo (krzew?) :)

Generalnie zbieram hobbystycznie liście drzew i rzadziej krzewów dla potomności, coby mieć pewność, że owe gatunki rosną bez problemu w PL. Mam tego całkiem sporo. W najbliższym czasie planuję umieścić gdzieś w internecie skany moich liści. Czy mógłbym Cię kiedyś poprosić o takie kilka liści z Twoich klonów? Byłbym uradowany :)
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Z expertami z rogowa nie będę się kłócił z wiadomych względów. Jeżeli piszą że to jesion to prawie na pewno jest to jesion ale z systematyką gatunków mają problemy nawet ludzie którzy ją wymyślają ;:131 ;:306.

Kasztany nie będą większym problemem o ile trafie terminem zbiorów przed masowym atakiem hord dzieciaków na drzewa kasztanowcowe i dębowe ;:306. Jeśli interesują cię też inne gatunki to napisz. Bardzo dużo czasu jesienią spędzam na zbieraniu nasion drzew i następnym wysiewaniu ich, do tego stopnia że w tym roku planuje w tym celu aż 3 eskapady do Wrocławia i Katowic.
Ewentualnie do rogowa ale nie mam pewności czy pozwolą mi zabrać małe ilości tamtejszych nasion.

Hehe fajnie się składa że nie tylko ja kolekcjonuję liście drzew. To faktycznie pasjonujące zajęcie. Też mam bardzo dużo ususzonych liści masy gatunków nie tylko z mojego regionu ale też ze Szczecina Wrocławia Gdańska Łodzi Tarnowa Karpacza i ... a nie pamiętam. Ale żeby je wszystkie zebrać do kupy i powklejać do klasera to trochę ciężka sprawa bo nigdy mi się specjalnie nie chce za to zabrać. Jakieś liście z pewnością ci przyślę ale tak dopiero w drugiej połowie sierpnia bo wcześniej nie mogę ;:185 .

A i miałem spytać czy spotkałeś się z dębem wierzbolistnym. Bardzo interesuje mnie ten gatunek a o ile mi wiadomo rośnie tylko w warszawie jak spotkałeś gdzieś jakieś fajne gatunki dębów to daj cynk chętnie tam pojadę sfotografuję a może nawet trafi się owocujący osobnik
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

U ciebie dzieci zbierają kasztany? U mnie się skończyło na zbieraniu kasztanów jak chodziłem do 3 klasy podstawówki, czyli bardzo dawno temu :roll: Teraz kasztany leżą na chodnikach, o tych w trawie nie wspomnę, przez całą zimę. Aż szkoda na to patrzeć jak się marnują :roll:
Masz podobne zainteresowania przyznam :)

W zeszłym roku zrobiłem mini szkółkę, wysiałem przeważnie lipy, klony i jesiony. To wszystko w tym roku na jesień, albo w przyszłym wczesną wiosną pójdzie na pola, już wiem nawet gdzie to wsadzę... W Parku śląskim natrafiłem też na parczelinę i grujecznik japoński. Nasiona od nich o dziwo jakimś cudem wykiełkowały, te sobie zostawię do ogrodu. Oczywiście liście w kolekcji też mam. Nie wspomnę o jodłach i świerkach, a także sosnach, które mi się po ogrodzie wysiały, ale po przeprowadzce do mini szkółki pies właścicieli doszczętnie je zniszczył. Zbieranie liści to ciekawe hobby, widzisz ciekawe drzewo, zbierasz liść, jest satysfakcja. Chociaż tym mniejsza, ile liści samemu się nie zebrało, tylko dostało :) Z wysyłką się nie spiesz, poczekam ile wlezie, żeby mieć liście rzadszych drzew ;:108
Byleś na stronie arboretum w Rogowie? Tam jest sekcja na sprzedaż, tylko nie wiem, czy jeszcze sprzedają tam nasiona przeważnie klonów, których tam mają od groma. Więc jestem trochę sceptyczny, czy pozwolą nasiona zebrać... Ale można spróbować.

Chciałbym też po kraju pojeździć za drzewami, ale chwilowo mnie nie stać... Może kiedyś :) Jeśli wybierzesz się do Katowic to oczywiście polecam Park Śląski, zwłaszcza jego zachodnią część.

Pewnie, że interesują mnie ciekawe gatunki. U mnie nigdzie tak jak pisałem wcześniej, nie uświadczę jesionu mannowego. Nie mam jeszcze od niego liści, tak samo chmielograbu, bo o niego niezwykle trudno. Może gdzieś u Ciebie się znajdzie? Ogólnie zostało jeszcze sporo tych na prawdę mało znanych drzew, których liści nie mam, ale nie chcę wymieniać bo za bardzo się już rozpisałem :D

Szczerze mówiąc, dęby to najmniej przeze mnie zgłębiony temat. Niby mam w kolekcji liście szypułkowego, bezszypułkowego, czerwonego, burgundzkiego (albo węgierskiego, mam niejasność w tej materii), A także szkarłatnego. Możliwe, że też błotnego, ale ci z Rogowa napisali mi, że błotny i szkarłatny różnią się jedynie żołędziami i pąkami, a ja myślałem, że liść błotnego jest bardziej wcięty od szkarłatnego, więc tu też niejasność... Wierzbolistny to dla mnie baśń, nigdy nie widziałem na oczy, a rozglądam się po każdym drzewie w miarę możliwości.

Platanów u mnie nasadzili sporo ostatnimi czasy. Przeważnie klonolistny (plantanus x acerifolia), w parku. Możliwe, że dorwałem liście platana zachodniego, bo tylko 3 kalpy mają. O platanie wschodnim nie wspomnę. Nie wiem, czy nadaje się do sadzenia w Polsce, bo jeszcze nie widziałem.
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Bardzo dużo dzieci chodzi jesienią chodzi do parku żeby pozbierać kasztany na ludziki . Często rzucają patykami w wiechy owoców i nawet raz dostałem takim badylem ;:124 . Nie wydaje mi się to dziwne odkąd pamiętam zbierało się jesienne liście i kasztany to taka jakby tradycja ale faktycznie bardziej dla małych dzieci.

Moja szkółka powstała dość przypadkowo ponieważ dwa lata temu we wrześniu dostałem od dziadka kilka kulek platanów które przywiózł z Wiednia. Nie chciałem ich zostawić tak po prostu na ozdobę więc rozmiażdżyłem kulki i wszystkie posiałem do skrzynek. Wykiełkowało 13 z czego teraz mam ich chyba 7 i są całkiem spore ok 12 cm największy. To jak na dwuletnią siewkę całkiem sporo.
Następnej jesieni planowałem pozbierać "trochę" nasion samemu i tym sposobem do listopada miałem duże ilości owoców tych drzew : platan zachodni, dąb błotny, dąb szkarłatny, dąb czerwony, dąb biały, klon jawor, klon cukrowy, klon kłosowy, klon polny, klon ginnala, klon polny, katapla wielkokwiatowa, katapla południowa, jesion pensylwański, kasztan jadalny, kasztanowiec krwisty,
sosna weymoughta, sosna czarna, tulipanowiec amerykański, klon jesionolistny, dąb dwubarwny.

Z czego wykiełkowały tylko : sosna czarna, tulipanowiec amerykański, katapla południowa, klon jawor, klon pospolity, klon ginnala, klon cukrowy, kasztanowiec krwisty, czerwony, dąb szkarłatny, dąb dwubarwny, klon jesionolistny, platan zachodni,

Myślałem że będzie tego trochę więcej ale i tak się z tego cieszę w tej chwili dużą część mojego podwórka stanowią doniczki z siewkami. Co ja mam z nimi zamiar zrobić. na pewno większość posadzić na polach za moją bagienną działką tam będą sobie dobrze rosły. A z resztą pewnie pójdę do jakiegoś pobliskiego agrocentrum i morze coś zarobię.

W tym roku planuje zebrać tego naprawdę bardzo dużo i mam nawet kilka upatrzonych gatunków.
dlatego nie mogę doczekać się jesieni kiedy zacznie się prawdziwa zabawa.

Oczywiście parka śląski obowiązkowy punkt wycieczki. jedyne co mnie zniechęciło rok temu to kilka starszych pań które za zrywanie żołędzi groziły mi strażą miejską. Swoją drogą to niezbyt lubię jak przy zbieraniu nasion albo liści ludzie się tak dziwnie patrzą ;:306 to frustrujące .

Klonów faktycznie sporo . I tak widziałam stronę internetową ale lekko mówiąc jest ona nie profesjonalnie zrobiona. A te ceny ;:202 to już osławiona dendrona ma taniej. Nie chodzi mi o takie zbieranie zbieranie, że przyjdę i naładuję sobie miliony skrzydlaków do toreb. Tylko o takim że idę sobie ścieżką i jak coś ciekawego leży na drodze to podnoszę przecież oni i tak te liście zamiatają i palą a nasiona zbierają z drzew do których nie mają dostępu zwiedzający.

Niestety z chmielograbem u mnie też kiepsko nigdzie się z nim nie spotkałem. Ale jeden jesion mannowy rośnie i nawet owocuje tylko że owoce są bardzo wysoko i ni jak nie da się ich zebrać. A jak opadną na ziemię to zaraz zieleń miejska je zamiata ;:185 .

Szkoda że tak słabo znasz się na dębach to szalenie ciekawa grupa roślin praktycznie chyba moja ulubiona. Ale w Polsce o egzotyczne gatunki bardzo trudno. tak jak się spodziewałem dąb wierzbolistny jest dla ciebie zagadką. No nie dziwie ci się do niedawna nigdzie w PL nie można było go znaleźć. ale jedna szkółka internetowa go oferuje. Cena nie jest mała ale za taki rarytas warto zapłacić. Na jesień planuje nabyć ok 15 sztuk. Co ciekawe ten dąb bardzo szybko zaczyna owocować bo już w ok 10 roku życia. Idąc dalej tym tropem gdzieś w Polsce powinien rosnąć owocujący osobnik i takiego właśnie poszukuję.

Jeśli masz problemy z liśćmi błotnego i szkarłatnego to niezawodnym sposobem jest owłosienie liści na kątach nerwów oraz wielkość liście błotnego są znacznie mniejsze. Jeszcze jednym wyznacznikiem mogą być nieregularne klapy dębu szkarłatnego które u błotnego prawie zawsze są równe.

W Kielcach rośnie jeden platan zachodni w parku miejskim nie jest to duży okaz ale już owocuje. ma wyraźnie kwadratowy kształt liści z 3 płytkimi klapami jest łatwy do odróżnienia. nie da się go pomylić z klonolistnym. Moim zdaniem ma też bardziej srebrzysto stalową korę która u naszego pospolitszego odpowiednika jest raczej kremowo brązowa. widziałem platany wschodnie w szczecinie. Przepiękne okazy. Da się je w zupełności hodować w Polsce z tym że nie są dobrze dostępne. Liście mają chyba najbardziej charakterystyczne ze wszystkich platanów są niewielkie wąskie i głęboko klapowane a ich klapy przypominają sztylety. Mają też bardzo piękny pokrój z mocnymi korzeniami. Według niektórych źródeł są najpotężniejszymi drzewami liściastymi Euroazji.
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Klon rdzawy, klon śniady (Acer rufinerve Siebold & Zucc.)

Post »

Masz niebywałe szczęście, że wykiełkowały Ci tulipanowiec, platan i surmia ;:138 Mi się ta sztuka nigdy nie udała, a siałem w najróżniejszych warunkach.
Dąb biały, klon cukrowy, klon kłosowy, kasztanowiec krwisty, dąb dwubarwny - liści tych drzew, które wymieniłeś jeszcze nie mam. Kasztanowiec krwisty liśćmi różni się od czerwonego prawda? Z tego co pamiętam to czerwony jest mieszańcem kasztanowca zwyczajnego z krwistym, liście ma takie same jak zwyczajny i lepiej znosi Polskie warunki. Klon cukrowy ma liście podobne do zwyczajnego prawda? Z tego co patrzę po zdjęciach to cukrowego są bardziej spiczaste, a skrzydlaki podobne do jawora? Kurczę, u mnie z nim ciężko, nigdzie go nie widziałem, a liście tak podobne, że nie zwracam uwagi :(

Prawda, ludzie lubią się patrzeć na "odstępstwa od normy", ja to popierniczam na rowerze, na chwilę staję, żeby zerwać trzy liście i zmykam upewniając się przy tym, czy ktoś nie patrzy :;230 A jak ktoś patrzy to jak na dziwoląga :;230
Nasiona drzew są drogie, ale niektórzy to przesadzają. Na zwyczajnym allegrooo trzeba zapłacić koło 4zł za kilka skrzydełek klonu strzępiastokorego... No ale jak do przyszłego roku nie znajdę nigdzie drzewa, to zakupię bo co zrobić. Liście trzeba mieć :D Inne gatunki na allegroo też się zdarzają. W tym roku na jesień na pewno w Parku pozbieram sporo nasion, zwłaszcza klonów i korkowca. Może ambrowiec też mi wykiełkuje, tulipanowca na pewno nie zbieram bo za chiny ludowe mi nie kiełkuje z żadnego drzewa. Magnolia parasolowata ma w tym roku spore owoce, więc i ją nie omieszkam oberwać z paru owocostanów.

Dlaczego ja nie zajrzałem na dęby chociaż na wikipedii, nie miałem pojęcia, że ich tyle jest :shock: Zdawałem sobie sprawę, że są i zimozielone, ale żeby aż tyle... U Ciebie rosną w okolicy białe i dwubarwne? Co do błotnego, owłosienie w kątach nerwów to u szkarłatnego? Dalej dla mnie to czarna magia, chociaż trochę mniej... Mam też wątpliwości co do liści zebranych od burgundzkiego, czy to może być węgierski? Miski też ma przecież ofrędzlowane. Mimo wszystko świta mi jutrzejsza trasa rowerowa przez dęby, w parku chyba rośnie dąb błotny, całkiem spory, natomiast obok zoo rośnie świeżo nasadzony, a na koniec pod castoramę gdzie rosną ponoć burgundzkie.


Nie sprawię Ci kłopotu jeśli na PW podeślę Ci linki do moich skanów liści dębów? Dałbyś radę rozszyfrować e nieszczęsne błotne i burgundzkie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”