Pomidor regulowanie kwiatów w gronie, staśmienia i inne dziwne kwiaty

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
mkwiecie
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 16 cze 2017, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidor regulowanie kwiatów w gronie i inne dziwne kwiaty

Post »

Witam, kiedys korzystałam z forum - 8 lat temu jak zakładałam działkę. Teraz nie pamietam tamtego hasła i loginu. Jestem na nowo z zapytaniem o kwiatek pomidora - pewnie stasmiony jednak musze okazac ten dziwny okaz bo zamierzam zaczekac i zobaczyc co z tego wyjdzie. Dodam ze to odmiana Vinson Watt i mam takich 4 krzaczki i na każdym na szczycie pierwszego grona jest taki sam kwiat.

Obrazek
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Pomidor regulowanie kwiatów w gronie i inne dziwne kwiaty

Post »

mkwiecie wpisz w wyszukiwarkę staśmiony kwiat i wyszukaj po tytule i treści postu - jest sporo informacji na ten temat. Ja takie kwiaty obrywam, ale zdarzyło mi sie przeoczyć i mam pomidora mutanta z nogami ;:oj
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidor regulowanie kwiatów w gronie i inne dziwne kwiaty

Post »

Robimy konkurs na najdziwniejszy staśmiony kwiat:
Obrazek
wygląda trochę jak Szeloba.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Pomidor regulowanie kwiatów w gronie i inne dziwne kwiaty

Post »

Ja wszysykie stasmione usuwam. Później takie zniekształcone te pomidory z nich rosną. Reguluję grona wielkoowocowych. Zostawiam po 4 owoce.
Pozdrawiam ;)
inga_beta
200p
200p
Posty: 398
Od: 15 maja 2014, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Staśmione kwiaty

Post »

Moje 3 pomidory mają takie dziwne kwiaty.
Obrywać?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

inga_beta - obrywaj.
To staśmione kwiaty, z których wyrosną zniekształcone pomidory.
viewtopic.php?f=42&t=67286&start=0&hilit=regulowanie
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
inga_beta
200p
200p
Posty: 398
Od: 15 maja 2014, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Oberwać całość aż do dołu z całą łodyżką a nie tylko ten górny duży?
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Jeśli chcesz zjeść własne pomidorki to oberwij tylko ten nienaturalnie duży i skręcony, reszcie grona pozwól rosnąć.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Ja czasami zostawiam z ciekawości taki staśmiony kwiat i czekam na "dziwoląga" :wink: ;:306
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Te gargamele są bardzo smaczne i właściwie można byłoby je zostawiać.
Jest tylko ALE (właściwie to dwa) po pierwsze taki kwiatek całkowicie blokuje pobieranie soków przez pozostałe kwiaty w gronie i z reguły do zerwania jest jedynakiem.
Po drugie zaś, bardzo często, żeby nie powiedzieć prawie zawsze, taki owoc w tych nienaturalnie skręconych miejscach infekuje się szarą pleśnią.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Inga_beta, i ja powtórzę -obrywaj. Taki berecik u mnie był w ub.roku, wersja zielona i żółta



Wprawdzie szarej pleśni nie było, ale bez sensu jest zostawiać takie kwiaty.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13908
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Mirek19 pisze:Ja czasami zostawiam z ciekawości taki staśmiony kwiat i czekam na "dziwoląga" :wink: ;:306

Ja często zostawiam staśmiony kwiat by uzyskać jeden spory okaz ale ogólnie, nie jest to opłacalne i lepiej skasować ten jeden staśmiony i uzyskać kilka gron z normalnymi pomidorkami. :D
Nast1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 10 lip 2020, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pomidory

Post »

Mam pytanie, dlaczego owoce pomidorów rosną od samego początku niekształtne i w ogóle jakieś dziwne? Jak temu zaradzić?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

To są owoce ze stasmionych kwiatów. To takie duże kwiatki, wyglądają jak małe słoneczniki. Trzeba usuwać.
Pozdrawiam! Gienia.
gizi0
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 9 sie 2015, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.4

Post »

Dzień dobry państwu ;)

W marcu jadłam smacznego pomidora ze sklepu. Więc posadziłam sobie kilka nasionek i ochrzciłam go "pomidor X". Kwiaty na nim dopiero się zawiązują, ale... nigdy nie spotkałam się z kwiatem tak "staśmionym" (a chyba to jest właśnie to), więc mimo, że posadziłam sobie tego tureckiego pomidora dla zabawy, żeby zobaczyć co z tego wyniknie, to jednak nie wiem co mam z tym fantem zrobić. Obciąć kwiat, zostawić? Nasiona sobie zostawiać jak wyjdzie?

Mam dosłownie 4 krzaczki tego pomidora. Okazał się super wytrzymały na szarą pleśń, która zjadła mi groszek i pomidora retro a rosły dosłownie obok (maskotka i koralik mają się świetnie pod "małą szklarnią"). Na dwóch krzaczkach mam już takie dziwy kwiatowe otwarte. Na kolejnych dwóch się kształtują. I w każdym wypadku to jest pierwszy kwiat w ogóle, jaki się pojawia, najpierw zielony, potem płatki robią się żółte. Poniżej dziwu zawiązują się normalne pąki.

Pomidor ma silną łodygę i mega duży system korzeniowy w porównaniu do dotychczas sadzonych przeze mnie pomidorów na balkonie (w zasadzie powinnam go chyba traktować jak ogórki - głęboka donica).

Nie martwię się o późny owoc, bo zdarzało mi się już zbierać pomidory z balkonu krótko przed grudniową gwiazdką.

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”