Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

[aria]

Zupełnie się różnią, bo to nie jest ta sama krzyżówka. Pierwszy to K/122, natomiast tzw. czekista pochodzi od K/141.

[noka]

Irena
Ja miałem Twoje nasiona, w 2016 były trzy krzaki pod daszkiem.
Krzaki raczej marne a owoce średnie i małe ale bardzo smaczne.

Natomiast w tym roku mam tylko jeden krzak w gruncie, zdjęcie parę postów wyżej, krzak jest zdecydowanie większy i ma więcej owoców niż w ubiegłym roku.

[Rzepka]

Kazik, dzięki za odzew, K/122 F 5 uprawiałam dwa lata temu, wtedy to były duże i plenne krzaki, kształt i wielkość owoców zróżnicowana, w tym roku wróciłam do tej krzyżówki.

Aria, nasiona "czekisty" zostały zebrane z K/122, nie wiem, czy to rozszczepienie, czy przypadkowa krzyżówka, na pewno pomidor wart uwagi, ja na pewno go będę uprawiała, może dla czystości "rasy" nie będzie funkcjonował pod K/122.
Moim zdaniem nie jest to jednak K/141, to wielokolorowa zebra, nie mogę znaleść zdjęć krzaka, ale u mnie dojrzałe owocki wyglądały tak.

[kaLo]

O ile kojarzę to nazwę "czekista" nadał pomodor-o z powodu kształtu owoców. Nie pamiętam jaka to była odmiana, ale dla zainteresowanych jest do przejrzenia 2 strony w sieci poza naszą , forumową. https://www.google.pl/search?q=Pomidor+ ... e&ie=UTF-8

[aria]

Rzepko, pokazałaś jedną z wersji K/141, inną wersją jest wspomniany Czekista.

To będzie bardzo dobra odmiana i warto ją uprawiać. Skoro ma nadaną taką nazwę nie widzę w tym nic złego. Jednak nazywanie go K/122 nie jest prawidłowe i mylące.

Są krzyżówki, które mają kilka wersji a także takie, które mają ich bardzo dużo. Wszystko zależy od odmian rodzicielskich.

[whitedame]

A ja zapytałam u źródła:

Tak a propos dyskusji na temat czekisty, o której wspominałaś na pw.

Tak wyglądał K-122 u jednego z uczestników FO


a tak wyglądał u mnie, i z nasion tego pomidora pobrałem nasiona, z których urodził się czekista


a tak wygląda czekista u Ani Adasiowej

A to mój tegoroczny Czekista:

A tu K 141

[aria]

Na środkowym zdjęciu źródła, podpisanym K-122, jest pomidor Saint Pierre, łatwo porównać ze zdjęciami tego samego autora, innych forumowiczów czy grafiką internetową.

Natomiast na zdjęciach Czekisty i K/141 widać wyraźne podobieństwo owoców, gron, krzaków, bo to dwa rozszczepienia tej samej krzyżówki.

[anulab]

A może nasiona pomylone ? Ja mam strasznie dużo takich wpadek . Fajne pomyłki
zostawiam jako nn , chociaż żal , że nie da się ustalić co to jest .
Każdy może się pomylić .

[anulab]

To kilka z tegorocznych pomidorów uprawianych z nasion Kozuli .




Na górnym zdjęciu po lewej stronie K/179 , ten po prawej stronie to nie wiem bo mi
znacznik zginął . Fajna , plenna zebra . Dolne zdjęcie góra K/60 , po lewej K/125 , na
dole K/186 . Wszystkie smaczne . Ten K/179 to tylko ten jeden taki dziwny , reszta
wygląda lepiej .

[Pelasia]

Tak wygląda Niby Winogronek ,(rozczepienie Winogronka?)
Owoce podobny kolor mają do koloru owocu Megagrona.
Pomidor chrupki, słodkokwaśny,
smaczny ....sporo nasion, tak jak w koktajlówkach
Bardzo fajny pomidor.
Asia

[whitedame]

Zimą pytałam w tym wątku o K/191 (K36xK37), ponieważ nie uzyskałam konkretnych odpowiedzi wysiałam F2 po raz kolejny.
Jak zwykle zawiązał książkowo7-8 gron.
Grona są tak duże, ze niestety wyłamują się i takie jedno dzisiaj znalazłam leżące na ziemi.
Na smak muszę jeszcze poczekać, bo dopiero zebrałam pierwsze owoce z pierwszych gron a wiadomo, ze te nie są miarodajne.
Mam 4 krzaki w folii, trzy są do siebie podobne



czwarty jest odmienny

[kaLo]

Jak w tym roku radzi sobie Megagron? Mam nasiona od Leginy i Wojtka I ( zdj. w kolejności ).Grona potężne, kwiatów mnóstwo a pomidorków jak dotąd na lekarstwo.

[chudziak]

Ja w tym sezonie zrezygnowałam, po wielu sezonach, z megagrona właśnie z tego powodu ,ż e większość kwiatów żółkła i owoców nie zawiązywała

[anulab]

Tak samo jak u kaLo u mnie wygląda Megagrona samosiewka . Mam pylicol to go opryskam .
Skoro już jest , to trzeba go jakoś wspomóc .

[kaLo]

Był wspomagany 2x. Najciekawsze jest to, że kwiatki nie żółkną ,zawiązki są zdrowe, zielone ale nie rosną. Na wielu innych pomidorach też tak jest. Zapylone 3-4 grona a tylko pierwsze rośnie. Pozostałe z malutkimi zawiązkami czekają.