Bluszczyk superaśny. Ma takie nietypowe listki. I cena rewelacyjna. U mnie niestety bluszczyki też nie chcą rosnąć

Na wiosnę skusiłam się i przywłaszczyłam maluszka od Oli (Myszorka), na początku stał w miejscu, ale potem jakoś wystrzelił. Byłam w szoku, że rośnie. Niestety moje zadowolenie nie trwało długo, bo ostatnio zaczął w eksprespowym tempie gubić liście

I takim sposobem wczoraj został przewieziony do teściów, gdzie bluszczyki rosną jak chwasty

Miałam tez jeszcze jednego bluszcza od innej z forumowiczek i ten też marnie skończył. W jednej doniczce były 3 odmiany, ale po przewiezieniu do teściowej udało się uratować tylko jednego
