Datura - szkodniki
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Datura - szkodniki
Ula, a datura nie dostała czasem gradem? U mnie posiekało hibiskusy i liście wyglądają podobnie.
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Datura - szkodniki
A może nocą coś Tobie je zjada? Może jakieś ślimaki?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Datura - szkodniki
Myślisz
? Możliwe, bo one stoją przy iglakach, a tam ślimaków sporo jest
. Dzięki za pomysł
, posypię czymś i zdam relację czy pomogło.



Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Datura - szkodniki
Na mojej młodej brugmansji były już ciągu ostatnich trzech tygodni przędziorki, mączliki i mszyce.
Po oprysku preparatem ORTUS 05 SC zwalczającym przędziorki na razie przędziorków i mszyc nie ma, ale mączliki i tak codziennie przylatują.
Po oprysku preparatem ORTUS 05 SC zwalczającym przędziorki na razie przędziorków i mszyc nie ma, ale mączliki i tak codziennie przylatują.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Datura - szkodniki
Ziemia posypana kulkami na ślimaki, a w młodych liściach dalej przybywa dziur. Ślimaków nie znalazłam wieczorem, za to po nocy nowe dziury, a w dzień również nic nie widać. Może to skorki wyłażą z ziemi? Jaki preparat jest do ich likwidacji przeznaczony?
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Datura - szkodniki
A to może coś desperacko z grubej rury?
Kohinor- pokrop, podlej- będzie bronił rośliny do końca sezonu. Przed wszystkim oprócz przędziorków.
Kohinor- pokrop, podlej- będzie bronił rośliny do końca sezonu. Przed wszystkim oprócz przędziorków.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Datura - szkodniki
Wygląda coraz gorzej, na dodatek młode liście zaczęły się podwijać. Nie podoba mi się to, zupełnie, jakby oprysk w ogóle nie działał, albo preparat był nietrafiony.






Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Datura - szkodniki
Kohinor też stosowałam, nie pomaga.maryann pisze:A to może coś desperacko z grubej rury?
Kohinor- pokrop, podlej- będzie bronił rośliny do końca sezonu. Przed wszystkim oprócz przędziorków.
Black Rose
A ta to nie ma przypadkiem za ciemno?
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Datura - szkodniki
Black rose- tam widzę wyraźnie niedobory pierwiastków, chorobę fizjologiczną. Nie ma za zimno, ciasno w donicy, mokro, nie przenawożone?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Datura - szkodniki
Stoi na słonecznym balkonie (południowy zachód), temperatura raczej dopisuje. Przesadzałam niedawno, zasilam azofoską od ok. miesiąca. Nie wiem, gdzie popełniam błąd, robale rozmaite atakują ją cały czas. Zbieram szkodniki z liści i stosuję opryski.
Martwi mnie stan mojej rośliny.
---7 lip 2017, o 14:31---
Maryann
Po czym to poznać i jakie to niedobory, czego?
Cytat usunięty - nie cytujemy bezpośrednio poprzedzających postów oraz korzystamy z funkcji edytuj/mod.
Martwi mnie stan mojej rośliny.
---7 lip 2017, o 14:31---
Maryann
Po czym to poznać i jakie to niedobory, czego?
Cytat usunięty - nie cytujemy bezpośrednio poprzedzających postów oraz korzystamy z funkcji edytuj/mod.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Datura - szkodniki
Wygląd gorszy między nerwami, przyżółknięte krawędzie szczególnie młodych liści. To raczej kierunek poszukiwań niż porada, nie mam patentu na daturę.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Datura - szkodniki
Black Rose
A możesz pokazać w jakiej jest doniczce? Zmień tę azofoskę może?
Ja zasilam florovitem i rosahumusem. Tym pierwszym przy każdym podlewaniu. Drugim raz na tydzień lub dwa. Datury to bardzo żarłoczne rosliny. Kupiłam wiosną 15-centymetrowe sadzonki. Obie rosną dosłownie w oczach, tyle że coś je zżera, ale mimo to mają ją pąki i się mocno rozkrzewiły. Minęło kilka dni i już wyglądają inaczej.
Na przędziora polecam Vertimec co 4 -7 dni kilka razy.
Brązowienie liści na brzegach to często efekt przenawożenia, choć u datur to mało prawdopodobne, to jeśli mają małe doniczki, to azofoska może powodować zasolenie i nagle wsypana w większej ilości może jednak szkodzić korzeniom. To silny nawóz.
Ja tu jednak nie widzę zbyt dużego problemu z nawożeniem. Jest jakby za bardzo wybujała i nie rozkrzewiona. Hmmm. Jeszcze mnie ta doniczka interesuje i co stosujesz na przędziorka? Na liściach są rzeczywiście ślady żerowania jakiegoś paskudztwa.
A możesz pokazać w jakiej jest doniczce? Zmień tę azofoskę może?
Ja zasilam florovitem i rosahumusem. Tym pierwszym przy każdym podlewaniu. Drugim raz na tydzień lub dwa. Datury to bardzo żarłoczne rosliny. Kupiłam wiosną 15-centymetrowe sadzonki. Obie rosną dosłownie w oczach, tyle że coś je zżera, ale mimo to mają ją pąki i się mocno rozkrzewiły. Minęło kilka dni i już wyglądają inaczej.
Na przędziora polecam Vertimec co 4 -7 dni kilka razy.
Brązowienie liści na brzegach to często efekt przenawożenia, choć u datur to mało prawdopodobne, to jeśli mają małe doniczki, to azofoska może powodować zasolenie i nagle wsypana w większej ilości może jednak szkodzić korzeniom. To silny nawóz.
Ja tu jednak nie widzę zbyt dużego problemu z nawożeniem. Jest jakby za bardzo wybujała i nie rozkrzewiona. Hmmm. Jeszcze mnie ta doniczka interesuje i co stosujesz na przędziorka? Na liściach są rzeczywiście ślady żerowania jakiegoś paskudztwa.
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Datura - szkodniki
Opisałam i pokazałam ją w tym wątku.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=588
zdj. z 23 czerwca, wygląda ładnie
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=644
Opryski robię poleconym w sklepie ogrodniczym preparatem ORTUS 05 SC.
Po kilku dniach postu wczoraj nawiozłam brugmansję florovitem.
Wyraźne pogorszenie wyglądu zaobserwowałam po pierwszym oprysku preparatem na przędziorka. Z każdym kolejnym opryskiem jest gorzej. A może to przypadek?
Przesadziłam roślinę miesiąc temu, ze zdziwieniem zauważyłam wówczas, że ma bardzo maleńki korzeń, doniczka więc była wręcz ogromna w stosunku do wielkości korzenia.
Tak się jeszcze zastanawiam, że może jednak ma nieco za wilgotno.
Zdjęcie z 4 lipca, liście w lepszym stanie (niż na późniejszym zdjęciu z 7 lipca zamieszczonym na poprzedniej stronie, gdzie liście były dziwnie oklapnięte i bardzo pouszkadzane):

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=588
zdj. z 23 czerwca, wygląda ładnie
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=644
Opryski robię poleconym w sklepie ogrodniczym preparatem ORTUS 05 SC.
Po kilku dniach postu wczoraj nawiozłam brugmansję florovitem.
Wyraźne pogorszenie wyglądu zaobserwowałam po pierwszym oprysku preparatem na przędziorka. Z każdym kolejnym opryskiem jest gorzej. A może to przypadek?
Przesadziłam roślinę miesiąc temu, ze zdziwieniem zauważyłam wówczas, że ma bardzo maleńki korzeń, doniczka więc była wręcz ogromna w stosunku do wielkości korzenia.
Tak się jeszcze zastanawiam, że może jednak ma nieco za wilgotno.
Zdjęcie z 4 lipca, liście w lepszym stanie (niż na późniejszym zdjęciu z 7 lipca zamieszczonym na poprzedniej stronie, gdzie liście były dziwnie oklapnięte i bardzo pouszkadzane):

Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Datura - szkodniki
Black Rose
Doniczka jest wg mnie w sam raz. Akurat na styk i niedługo bym wymieniała. Ja mam taką zasadę, że roślina nie powinna przewracać doniczki. Jak przewraca, znaczy wymienić. Na tym zdjęciu datura nie wygląda tak źle, wręcz przeciwnie, ale skoro mówisz, że teraz jest gorzej. Co do zalewania to moja stoi na podwórku pod gołym niebem, a deszcz leje codziennie i na dodatek ma za dużą doniczkę, więc niebezpieczeństwo zalania rośnie. Nie sądzę, żeby to był nadmiar wody. jeśli Twoja ma słońce to zwalam winę na przędziorka i azofoskę. Azofoskę proponuję zamienić na florovit na zmianę z biohumusem, rosahumusem czy jakimś innym naturalnym. Jak datura ma za mało nawozu to liście są jasne, to widać natychmiast. Twoje nie są.
Na przędziorki Vertimec. Ortus nie działa na wszystkie stadia rozwojowe tego diabła i u mnie nie pomagał. U mnie dopiero Vertimec zadziałał. Niestety jest dość drogi, może ktoś inny zna coś skutecznego na wszystkie stadia? Nie wiem jak Magus, bo nie miałam. Sama bym na coś tańszego chętnie wymieniła.
Zmieniaj doniczkę w miarę wzrostu, dużo słońca i będzie dobrze. Możesz profilaktycznie spryskać czymś na grzyba, bo jak są robale to o grzyba nie jest trudno. I sprawdzaj czy pod liśćmi nie ma białych muszek, to wtedy już inna para kaloszy. Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o moją to wczoraj do drugiej w nocy polowałam i nic nie znalazłam. Ślimaków na niebieskich kuleczkach zero. A dzisiaj na młodych liściach nowe dziury. Co żeruje nad ranem??? Pomocy!!!!
Doniczka jest wg mnie w sam raz. Akurat na styk i niedługo bym wymieniała. Ja mam taką zasadę, że roślina nie powinna przewracać doniczki. Jak przewraca, znaczy wymienić. Na tym zdjęciu datura nie wygląda tak źle, wręcz przeciwnie, ale skoro mówisz, że teraz jest gorzej. Co do zalewania to moja stoi na podwórku pod gołym niebem, a deszcz leje codziennie i na dodatek ma za dużą doniczkę, więc niebezpieczeństwo zalania rośnie. Nie sądzę, żeby to był nadmiar wody. jeśli Twoja ma słońce to zwalam winę na przędziorka i azofoskę. Azofoskę proponuję zamienić na florovit na zmianę z biohumusem, rosahumusem czy jakimś innym naturalnym. Jak datura ma za mało nawozu to liście są jasne, to widać natychmiast. Twoje nie są.
Na przędziorki Vertimec. Ortus nie działa na wszystkie stadia rozwojowe tego diabła i u mnie nie pomagał. U mnie dopiero Vertimec zadziałał. Niestety jest dość drogi, może ktoś inny zna coś skutecznego na wszystkie stadia? Nie wiem jak Magus, bo nie miałam. Sama bym na coś tańszego chętnie wymieniła.
Zmieniaj doniczkę w miarę wzrostu, dużo słońca i będzie dobrze. Możesz profilaktycznie spryskać czymś na grzyba, bo jak są robale to o grzyba nie jest trudno. I sprawdzaj czy pod liśćmi nie ma białych muszek, to wtedy już inna para kaloszy. Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o moją to wczoraj do drugiej w nocy polowałam i nic nie znalazłam. Ślimaków na niebieskich kuleczkach zero. A dzisiaj na młodych liściach nowe dziury. Co żeruje nad ranem??? Pomocy!!!!
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Datura - szkodniki
Majreg.
Azofoskę już zmieniłam na Florovit, Biohumus też mam w razie czego.
Jak wspomniałam w innym wątku, u mnie zaczęło się od przędziorka, potem doszły mszyce i mączliki.
Mączliki przylatują nadal, w niewielkiej ilości, po 1- 2 dziennie, codziennie wyłapuję i usuwam.
Zastanawiam się nad Mospilanem.
Azofoskę już zmieniłam na Florovit, Biohumus też mam w razie czego.
Jak wspomniałam w innym wątku, u mnie zaczęło się od przędziorka, potem doszły mszyce i mączliki.
Mączliki przylatują nadal, w niewielkiej ilości, po 1- 2 dziennie, codziennie wyłapuję i usuwam.
Zastanawiam się nad Mospilanem.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.