Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
aska73
100p
100p
Posty: 194
Od: 2 lip 2011, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Witam. Mam pytanko jaka choroba dopadła moje pomidory, ktoś może wie?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Asia
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

KornelkowaMama

Wygląda, że zbyt wysoki odczyn blokuje przyswajanie. Widać niedobór potasu, magnezu, a nawet manganu. O innych nie wspomnę.


Francik
Francik
Radek2705
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 2 lip 2017, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Witam. Jak na zdjęciach : pomidory bawole serca i malinowe w foliaku, otwierane na dzień na noc zamykane . Kupiłem środek na brunatną plamistość liści. Czy ok ??

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
KornelkowaMama
50p
50p
Posty: 78
Od: 29 maja 2015, o 07:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Dzisiaj idę podlać wszystko wodą z kwaskiem. Rozumiem, że proporcja 1 łyżeczka na 10 litrów jest ok?
Ile razy powinnam powtórzyć taki zabieg? Tak długo aż wyskoczy mi pH rzędu 6? Czy zauważę różnicę w pobieraniu substancji odżywczych przez pomidory?

Powinnam zrobić jakiś oprysk z siarczanem magnezu albo innym nawozem? Mam do dyspozycji: FoliQ Ascovigor, FoliQ Potas, FoliQ Calmax i Jara Mila Complex do podsypania, ale nie chcę przedobrzyć, bo FoliQ'iem pomidory już pryskane były, a przed posadzeniem do dołków dostały obornik bydlęcy. Część też niedawno podsypałam wolnorozkładającym się nawozem z owczej wełny Compo. Wydaje mi się, że już samo zakwaszenie gleby powinno pomóc im pobierać składniki, czy się mylę?
Myślę, że w glebie te składniki są tylko pH jest problemem.

Ale jeśli jakiś oprysk może pomóc to proszę o radę.
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

KornelkowaMama

Nie bój się zakwasić. Przy takim pH jaki podałaś dość trudno to zrobić. Doświadczyłem tego u mojej siostry - pisała z drugiej półkuli, bo tam drogo. Natychmiastowego efektu nie będzie, tu cuda się nie zdarzają, ale już po kilku dniach następne liście będą wyglądać zdrowo. Niedobory swój ślad już zostawią.


Francik
Francik
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Radek2705

Pisałem w poprzednim wątku, że to Cladosporium fulvum powodujący brunatną plamistość. Prawdopodobnie polecano Scorpion lub tiofanat metylowy bądź chlorotalonil, ale nie sprawdzałem.


Francik
Francik
Radek2705
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 2 lip 2017, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Dzięki Francik, kupiłem topsin m od agrecola czyli tiofanat metylowy
Awatar użytkownika
aska73
100p
100p
Posty: 194
Od: 2 lip 2011, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Francik zajrzałbyś na zdjęcia na poprzedniej stronie? Może wiesz co dolega moim pomidorkom?
Pozdrawiam
Asia
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Czy wierzchołki więdną mocno podczas dnia? Jeżeli tak to plamy na dolnych liściach i tendencja do tworzenia korzeni przybyszowych może wskazywać na wertycyliozę.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

W ochronie pomidora przed brunatną plamistością liści najważniejsza jest profilaktyka i kilka czerwcowych prewencyjnych zabiegów.W ostatnim tygodniu ta choroba właśnie się zaczęła pojawiać.Są odmiany bardziej lub mniej na nią podatne a bardzo wrażliwe wszelkie odmiany sakiewkowe.Gdy już się BPL pojawi walka z nią jest niezwykle trudna a Topsin jest jednym z najskuteczniejszych środków.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
aska73
100p
100p
Posty: 194
Od: 2 lip 2011, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

KaLo wierzchołki nie więdną a te palmy na liściach i wypustki na łodydze to dwa różne pomidory. Bardziej martwią mnie te plamki na liściach czy to nie początek jakiejś choroby grzybowej? Jeśli tak to czym je prysnąć?
Pozdrawiam
Asia
Radek2705
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 2 lip 2017, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Znalazłem jeszcze jeden problem, jakieś plamki . Ktoś wie co to ?
Obrazek
demeter1
200p
200p
Posty: 248
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Szara pleśń - widmowa plamistość owoców pomidora
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Radek2705
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 2 lip 2017, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Dzięki za pomoc. Jeszcze potrzebowałbym jednej rady ponieważ uborykam się też z brunatną plamistością liści , kupiłem preparat od agrecola dzisiaj właśnie go użyłem a nie chciałbym zepsuć roślin czy mam też stosować chemię na szarą pleśń ??
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2539
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Radek2705 pisze:ponieważ uborykam się też z brunatną plamistością liści , kupiłem preparat od agrecola dzisiaj właśnie go użyłem a nie chciałbym zepsuć roślin czy mam też stosować chemię na szarą pleśń ??
Napisz co to za preparat bo, agrecol to tylko nazwa producenta środków ochrony roślin :?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”