BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14041
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Trochę moich pomidorków. Nawet ładnie odbiły i zawiązują pomidorki. ;:7

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Błażej

Chyba będziesz miał chętną na nasionka, bo super te pomidorki i odmiany rzadkie, a takie uwielbiam ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14041
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Najpierw niech urosną i pokażą swoje walory. Później pomyślimy o nasionkach. Ale na pewno będe zbierał. :wink:
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Błażej

cucamelony od Ciebie rosną i mają bardzo dużo owocków, papryki niestety zmarzły, ale słoneczniki mam super.

W ogóle wszystko mi ładnie roście, bardzo ciekawa jestem tych golden eggs i pomidorków snow white, bo jakoś nie miałam wcześniej, a czytałam fajne rzeczy o nich.

Ogrom pracy wykonujesz, naprawdę podziwiam, bo ja mam mały warzywnik i bardzo ale to bardzo dużo mąż mi pomaga.

Jak tam tykwy? A jak tam Twoje olbrzymy?

Pozdrawiam Agnieszka
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Pięknie rosną Ci pomidorki. ;:333
Widzę też Auriję, ciekawa jestem jaką o niej dasz opinię.
U mnie jest każdego roku, idealna do przetworów a dojrzała na krzewie idealna do zjedzenia w ostatnich miesiącach roku.
U mnie największe są pomidorki Sibirskyi Skorospelyi, niedługo pewno zaczną dojrzewać.
A jak twoje czarne kukurydze ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14041
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Agnieszka, fajnie że u Ciebie wszystko fajnie rośnie. Golden eggs jest bardzo dekoracyjny i najpierw białe, a później złote jaja mienią się w słońcu i widać je z daleka. Natomiast pomidorki Snow white, to jedna z najsłodszych pomidorków jakie jadłem. Jakby ktoś troszke miodu dodał do środka. :wink:

Co do pracy, to dwa dni temu miałem pomoc mamy i wspólnie odchwaściliśmy marchewki i pietruszki, a już gęsto się robiło. Spokoju nie daje mi kret, który ryje pod wszystkim.

Tykwy przybierają na masie, jedne szybciej inne wolniej, co do reszty warzyw, to.będe systematycznie opisywał, bo.na tel ciężko mi wstawiać większą ilość fotek na raz. :)

Grażyno, Aurije planowałem już w tamtym sezonie ale zbyt późno.nasiona zdobyłem. W tym wysiałem i miałem 10sadzonek, tak jak Megagrona ale ostał się jeden lub dwa, a Megegron ani jeden. :( cóż urok długich wyjazdów.

Co do.kukurydz, to ta chłodna wiosna zabiła mi chyba z 7odmian w tym większość tych najciekawszych. Dwie odmiany rosną nawet ładnie, a w zasadzie trzy. Nie licząc gigantów. Ostatnio dosiałem niebieską mini, bo z pierwszego siewu wraz z aksamitkami nie widzę ani jednej sztuki. Zobaczymy czy wyjdą, bo fajnie popadało w nocy.

Super, że już będą u Ciebie dojrzewać. Może za rok w Rosyjskie odmiany pójdę, to i szybciek będą, jak znów wyjazd nie wypadnie. :D
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

No ja też ku rosyjskim się skłaniam - bardzo dobre opinie czytam, forumowicze chwalą sobie.

Co do kreta napiszę ci na pw jak ja się go pozbyłam.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14041
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Zdobyłem mase ciekawych odmian, nie tylko rosyjskich, to mam z czego wybierac w kolejnym sezonie. Zabawa będzie trwał dalej. :wink:

Za priv dziękuje. :wit

Przed chwilą poszedłem i dosiałem jeszcze kukurydze Dakota black. Co będzie to będzie. :)
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Błażej

przed chwilą chciałam sprawdzić, to niektórych tych pomidorów nie mogę znależć żeby obejrzeć, poczytać fajne będą te odmiany. :tan
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14041
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Większość tych odmian, jest od pomidorowego maniaka z Francji. Fajnie było zobaczyć niedawno jak u niego pięknie rośnie Megagron. :D Pięknie opisany całą nazwą.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Polecam Ci rosyjskie pomidory, o wiele odporniejsze od naszych, chociaż też są wyjątki, ale mało.
Sibirskiy dojrzewa po 65 dniach i rośnie jak szalony a w dodatku samokończący.
Mogę jesienią służyć nasionami bo będę zbierać, mam na niego wielu chętnych.
Kukurydzę wysadziłam w kastrę budowlaną i jak na razie pięknie rośnie, więc może coś z niej będę miała.
Za to całkiem ślimaki w jedną noc pożarły mi melony, mimo że też były w kastrze. ;:145
Rano naliczyłam ich w niej aż 32 sztuki ;:222
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14041
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Chętnie się pisze na jakieś sprawdzone. :wit

W kolejnym sezonie jak pisałem, planuje właśnie na nich się skupić. Trochę odmian otrzymałem już przed tym sezonem.

U mnie kukurydze, które wysiewałem poerwsze, mają jakoś 80cm tak na oko. Inne po jakieś 10cm. :) Jak wspomniałem, sporo nie skiełkowało, bo trafiło na chłód.

U mnie na działce plaga ślimaków, bo część ogródka jest nieużytkiem i wszystko tam rośnie jak chce. Czasami tylko wpadne z kosą i przytne wszystko. Była to część ozdobna działki, za babci czasów. Przez te część wchodze do warzywniaka i co wejde, to jakiś w gąszczu trawy mi pod nogą chrupnie. Z winniczkami trenuje rzut w dal. Za to te bezskorupe szybko znikają z tego świata.

Jednak narzekać na ślimaki nie mogę, bo procent szkód przez nie wyrządzony wsię warzywach jest malutki. Gorsze to podkopywanie roślin przez kreta. Zapewne coś jeszcze oprócz niego czai się w ziemi, bo odkąd porobiłem hałaśniki odstraszające, kopców jakby mniej ale korytarze jakieś są. Pytanie czy nornicy wszystkich nie wytępiłem rok temu, czy to turkucie się wprowadziły. Rozmawiałem niedawno ze znajomym rolnikiem i u siebie na polu ma ich ogrom, a zboże znika w tempie strasznym. Obym ich nie miał u siebie.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Podobno turkucie lubią obornik koński i ciągną do niego jak pszczoły do ula.
Więc jeśli go dawałeś wiosną to może być że przywędrowały od sąsiada skuszone zapachem.
U mnie najwięcej jest ślimaków tych bez skorupek, wylęgarnie mam obok w bezpańskim ogrodzie.
Unicestwiam ich każdego roku chyba już nie setki a tysiące i jest to przysłowiowa walka z wiatrakami.
Winniczki oddaję do parku za ogrodem, niech się bezdomni pożywią. :wink:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14041
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Nie dawałem obornika końskiego, bo nie mam dostępu. Od niedawna mam nowego sąsiada co ma konie, to za rok pomyśle o oborniku końskim. Jednak jeśli mam mieć z turkuciem problemy, to mocno się zastanowie.

Zrobiłem prowizoryczną pułapke, także zobaczymy czy coś się złapie. Po pierwszej nocy była w niej ropucha.

Tu jeszcze wcześniej chyba pominięty pomidorek, z nie tylko omszonymi listkami ale i pomidorkami. :D

Obrazek
Obrazek

Pepino gold chyba tworzy pąki. ;:7
Obrazek
Obrazek

Strasznie wiało i ktoś sobie postanowił małą przerwe zrobić. :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

Post »

Błażej

pięknie to u Ciebie rośnie normalnie już się nakrecam na te Twoje odmiany chyba będę o zdjęcia często Cię prosić a nie wykluczone że nie tylko o zdjęcia ale wiesz o co....dla Twojej mamci nasionka kwiatów zbieram.

Miłej niedzieli mam nadzieję że złapiesz tego szkodnika
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”