Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

[slila1]

Przyszłam pochwalić Twoje róże, pięknie już zakwitły. Wszystkie moje wymarzły do poziomu gruntu i tak tez musiałam je przyciąć. Powoli teraz odbijają i dopiero jedna pokazała kwiatek.
Maki masz niespotykane. U mnie rośnie tylko mak polny i lekarski, które same się wysiewają. Innych nawet już nie próbuję wysiewać, bo jeszcze nigdy nie urosły. Będę podziwiać je u Ciebie.
Kicię musiało coś bardzo zainteresować, że nie chciała wracać do domu.
Jeżeli Twój dyptam nie dostał jeszcze eksmisji, to chętnie go przygarnę.

[Kasiula17]

Przepiękne róże cudownie pokazane
Kicia niech grzecznie wraca i słucha się pani to będzie spać w domu
Teraz tak pięknie w ogrodzie ze wracać się nie chce no ale trzeba też sie wyspać
Pozdrawiam cieplutko

[apus]

Kota wędrowniczka, ale mam nadzieję, że wróci.
Piękne różyczki Lucynko!

[ewarost]

Lucynko co ci tak ładnie kwitnie na ostaniach fotkach czyżby już jeżówka Daj znać czy Pani Kotka się znalazła

[kropelka]

Tą bordową/ czerwoną gazanię też od razu skojarzyłam sobie z jeżówką! Piękna jest! Ale i róż masz sporo! I też piękne!!!

[plocczanka]

Witajcie!
Melduję swoją obecność tylko na chwilę. Całą noc nie spałam, a w ciągu dnie kursuję między szpitalem, działką i domem, a w tzw. międzyczasie piesek wyprowadza mnie na spacery. Jestem tak padnięta, że nie mam siły myśleć, by napisać coś sensownego.
Pozdrawiam cieplutko Wszystkich miłych Gości.

[kasia100780]

Lucynko mam nadzieję, że wszystko w porządku, trzymaj się

[coco12]

Lucynko , trzymaj się. . I nie martw się,cokolwiek by się dzialo ,miejmy nadzieję że będzie dobrze

[julcia1]

Lucynko będzie lepiej

[seba1999]

Ja miałem takiego psa - zawsze wracał sam ze spaceru
Nie chciał ze mną wracać
Róża z 4 zdjęcia wpadła mi w oko

[plocczanka]

Witajcie!
Ochłonęłam i powoli wracam do równowagi psychicznej oraz fizycznej. Nawet działkę dzisiaj porządnie podlałam.


Liduś - zakwitną i Twoje różyczki, a może już kwitną... Jeszcze Cię zachwycą swoim pięknym kwieciem.
Widać moja ziemia odpowiada makom, bo porosły wielgachne i coraz więcej zakwita, ale coś nie do końca takie, które siałam. Nic to, tyz pikne.
Moja kota tak już ma, że od czasu do czasu po prostu sobie pójdzie i nijak nie można jej znaleźć. Wówczas zostawiamy ją zaopatrzoną w legowisko pod dachem, żarełko i wodę. Nazajutrz czeka na dróżce i radośnie wita nawet psa, którego zwykle omija z daleka.
Dyptam jeszcze czeka na nowego właściciela. A właściwie czekał, bo już jest Twój, tylko wyślę Ci, gdy już uporam się z aktualną sytuacją. Dam znać.





Kasiu [Kasiula17] -
To samo swojej kici powiedziałam. Wczoraj i dzisiaj odsypia niedogodności. Tylko do żarełka wstaje i do kuwety.
Od dwóch dni odczuwam ogromny niedosyt działki, ale trudno, jakoś przeżyję.





Basiu [apus] - Miśka oczywiście wróciła, no bo gdzie jej lepiej będzie?
Różyczki dziękują.





Ewuniu [ewarost] - te kwiatki, które podejrzewasz o jeżówki, to gazanie.
Kota jest, oczywiście. Ona nie ginie, tylko nie przychodzi od czasu do czasu na czas.





Mariolko - gazanie mnie w tym roku zaskakują. Sama siałam z nasion zebranych z moich ubiegłorocznych gazanii, i - jak to zwykle było - nie zakwitły żółtymi kwiatami, lecz kolorem rośliny matecznej. dla nich!
Dziękuję w imieniu różyczek.





Kasiu [100780] - nie ma tragedii, na szczęście nie doszło do zawału. Jednak stres mnie powalił niemiłosiernie. Coraz mniej odporna się robię.
Dziękuję, kochana.





Iwciu - trzymam się. Jakoś. No dobrze: dzisiaj już lepiej niż wczoraj, bo wiem, że M wyjdzie z tego bez szwanku.
Dziękuję Ci bardzo.





Julio - już jest dużo lepiej. Pięknie dziękuję.







Dobrej nocy, kochani.

[leszczyna]

Lucynko idzie ku lepszemu tak czuję po Twoich słowach.
Działka w pełnym rozkwicie a gołębie to Wasze...wyczekują dobrych wieści pewno.

[Maska]

Lucynko jeszcze się nabywasz na działce wierz mi
Kolekcja różyczek duża, ale i innego kwiecia w bród! Ładnie kolorowo! Gazania już kwitnie, ja swoje jak posadziłam w maju tak są, ale ani specjalnie nie podrosły ani nie kwitną
Lucynko najlepszego życzę

[IzabelaS]

Witaj, Lucynko. Życzę Ci zdrowia i dużo radości z pracy na działeczce - ślicznej, wypielęgnowanej i radosnej. Róża na 1. zdjęciu przecudna - co to za jedna?

[julcia1]

Lucynko bardzo się cieszę ze z małżonkiem lepiej
jednak chemia bardzo osłabia serduszko niech je dużo bananów i soku pomidorowego, mój szwagier jeszcze wspomagał si nutridrinkami do kupienia w aptece
Zaczynają kwitnąć kwiatki od Ciebie , maki, cynie i jednoroczne hibiskusy
Cudnie wygląda Twoja działka wcale nie widać ze rzadziej odwiedzana za to nie mogę oderwać oczu od firletki śliczna